Według sondażu Research Partner wspólna partia Szymona Hołowni i Rafała Trzaskowskiego wygrałaby wybory.
Kto wygrałby wybory?
Badanie przeprowadzono w dniach 14-17 maja za pośrednictwem panelu badawczego Ariadna.
Aż 32,1 proc. osób zagłosowałoby na partię obu polityków – Hołowni i Trzaskowskiego – jeśli ta by powstała. Na Zjednoczoną Prawicę głos oddałoby 31,5 proc. respondentów. Trzecie miejsce na podium zajęłaby Koalicja Obywatelska z 8,1 proc., czwarte Konfederacja z 7,2 proc. głosów.
Co ciekawe, pozostałe partie nie przekroczyłyby pięcioprocentowego progu wyborczego. Lewica zdobyłaby 4,9 proc, PSL 2,1 proc., a Kukiz’15 – 1,6 proc.
Świat bez partii Trzaskowskiego i Hołowni
Jeśli partia prezydenta Warszawy i lidera Polski 2050 nie powstanie, wybory wygra zapewne Zjednoczona Prawica, która może liczyć na wynik 30,9 proc. Na drugim miejscu uplasowała się Polska 2050 z 20,5 proc., a na trzecim Koalicja Obywatelska z 16,6 proc. głosów. Konfederacja uzyskałaby wynik 7,7 proc. głosów, a Lewica 6,4 proc. Poniżej progu znalazłyby się natomiast: Kukiz’15 (2,0 proc.) oraz PSL (1,7 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone na 1098 pełnoletnich osobach, dobranych według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Jak te wyniki mają się do poprzednich badań? W dniach 30 kwietnia-3 maja przebadano 1127 pełnoletnich osób. Wtedy poparcie dla Zjednoczonej Prawicy wyraziło 27,9 proc. badanych, a dla Polski 2050 – 23,6 proc. Trzecie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska z 17,2 proc. Ponad progiem wyborczym znalazła się jeszczr Konfederacja z 7,7 proc. głosów oraz Lewica z 7,2 proc. Poniżej progu uplasowały się natomiast Kukiz’15 (1,6 proc.) oraz PSL (1,5 proc.).
Trzaskowski odejdzie z PO?
Czy powyższe badanie to wstęp to projektowania nowej partii?
PO od pewnego czasu przeżywa poważny kryzys. Niedawno ponad 50 posłów tego ugrupowania napisało krytyczny list do władz partii. Ponoć przywództwo Borysa Budki wisi na włosku. Rafał Trzaskowski nie chce chyba przejąć sterów w PO, a coraz więcej faktów świadczy o tym, że myśli o budowanie czegoś nowego na scenie politycznej.
Z kolei Szymon Hołownia rozbudowuje Polskę 2050. Niedawno przeszedł do niego poseł Nowoczesnej i KO Mirosław Suchoń. Nie jest wykluczone, że obóz KO opuszczą kolejni parlamentarzyści.