Kolejne 16 terytoriów trafiło na „zieloną listę” Wielkiej Brytanii. Chodzi o kraje, do których można swobodniej podróżować.
Wielka Brytania otwiera się na świat, ale nie na Polskę
Na liście nie ma jeszcze Polski, która znajduje się na „bursztynowej liście”.
Minister transportu Grant Shapps zapowiedział jednak, że rząd chce umożliwić swobodniejsze podróżowanie do krajów z „bursztynowej listy” dla osób w pełni zaszczepionych. Nowe regulacje mają pojawić się w czasie lata, ale nie sprecyzował, kiedy dokładnie. Ministerstwo dodało, że nastąpi to etapami. Proces zacznie się od rezydentów Wielkiej Brytanii.
Martwi też to, że do zielonej listy z krajów z Europy dopisano tylko Maltę, hiszpański archipelag Balearów i portugalską Maderę.
Reszta nowych zielonych państw to wyspy na Karaibach lub na Pacyfiku czy Brytyjskie Terytorium Antarktyczne. W przypadku nowo dodanych terytoriów dziesięciodniowa kwarantanna przestanie obowiązywać 30 czerwca rano.
Nowe czerwone kraje
Na „czerwoną listę”, która do tej pory liczyła 50 państw, dodano sześć kolejnych – Dominikanę, Erytreę, Haiti, Mongolię, Tunezję i Ugandę. Powrót z tych krajów oznacza obowiązek odbycia dziesięciodniowej płatnej kwarantanny w wyznaczonych przez rząd hotelach.
Prawie wszystkie państwa europejskie, w tym Polska, zostały oznaczone na żółto, co oznacza, że po przyjeździe z nich trzeba odbyć kwarantannę w domu oraz wykonać dwa testy na obecność koronawirusa.
Powrót w UK do Polski
Przypomnijmy, że rząd Polski zmienił też ważne rozporządzenie epidemiologiczne. Od tego tygodnia osoby przyjeżdżające do Polski z Wielkiej Brytanii – tak samo jak podróżni z Indii, RPA i Brazylii – po przylocie muszą odbyć 7-dniową kwarantanną. Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział też, że wszelkie obostrzenia mogą powrócić, jeżeli w kraju pojawi się większa liczba chorych na odmianę hinduską koronawirusa.
Sam minister zdrowia Adam Niedzielski w swojej rozmowie z dziennikiem „Fakt” powiedział, że jeśli wirus Delta rozprzestrzeni się w Polsce, możliwy jest powrót obostrzeń.
– Trzeba też patrzeć na strukturę szczepień – u nas podano najwięcej szczepionek Pfizera, a to właśnie ten preparat w badaniach wykazuje największą skuteczność wobec wariantu Delta – zaznaczył jednak minister w wywiadzie.