Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że poparcie dla PiS przestało spadać. Rośnie jednak też popularność KO.
PiS już nie traci wyborców
Gdyby wybory odbyły się w ostatni weekend, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość. Partia dostałaby 32,1 proc. głosów badanych. To wzrost o 1,5 pkt. proc. w porównaniu z badaniem sprzed 2 tygodni.
Rośnie także poparcie dla Koalicji Obywatelskiej. Na sojusz paru partii, z których dominującą rolę pełni PO, może liczyć na 23,7 proc. głosów respondentów (+2 pp).
Poważne problemy znów zaczyna mieć Polska 2050, która zaliczyła największy spadek ze wszystkich ugrupowań. Teraz popiera ją 10,6 proc. ankietowanych. To mniej o aż 2,7 pp w stosunku do poprzedniego badania.
W Sejmie spotkalibyśmy jeszcze posłów z takich partii jak: Nowa Lewica, Konfederacja i PSL-Koalicja Polska, popieranych odpowiednio przez: 7,8, 6,7, i 5,7 proc. respondentów.
13,4 proc. ankietowanych nie wie, na kogo by zagłosowało.
Na pytanie o udział w głosowaniu w wyborach parlamentarnych pozytywnie odpowiedziało 56,7 proc. pytanych, w tym 41,1 proc. weźmie w nich udział „zdecydowanie”.
Zdecydowanie nie chce głosować 23,3 proc. uczestników badania, „raczej” nie weźmie w nich udziału 13 proc., co oznacza, że głosować nie chce ponad jedna trzecia ankietowanych. Niezdecydowanych jest 6,9 proc.
Sondaż United Surveys dla WP został przeprowadzony 3 grudnia 2021 roku na reprezentatywnej grupie 1000 ankietowanych. W celu zebrania danych wykorzystano metodę wspartego komputerowo wywiadu telefonicznego.
Co to oznacza?
Analizując powyższe wyniki, widać, że na polską scenę polityczną wraca polaryzacja. PiS i KO znów stają się najważniejszymi ugrupowaniami. Wokół nim orbitują potencjalni sojusznicy: PSL, Nowa Lewica, Konfederacja czy Polska 2050.
PiS zapewne wygrałoby wybory, ale musiałoby szukać koalicjanta. Wybór nie jest już tak wąski, jak jeszcze parę tygodni temu. Coraz częściej mówi się o tym, że PSL mogłoby otworzyć się na współpracę z partią Kaczyńskiego. Do tego alternatywę stanowi Konfederacja, a może też Nowa Lewica. Ponoć Donald Tusk nie chce koalicji z tą ostatnią siłą.
PO z kolei może liczyć na Polskę 2050, Konfederację i też PSL.