Animowany serial telewizyjny „Simpsonowie” podjął temat NFT. Zakpił z mody na takie tokeny.
Simpsonowie szydzą z NFT
W odcinku specjalnym, jaki został wyemitowany z okazji Halloween, Homer przypadkowo umieszcza Barta na… blockchainie, zamieniając go w NFT, które szybko zyskuje na wartości. W kolejnych scenach twórcy naśmiewają się z NFT, odwołując się jednocześnie do kolekcji takich jak Bored Ape Yacht Club, Doodles, a także artysty cyfrowego Beeple’a.
Tematem odcinka specjalnego było naśmiewanie się ze spekulacyjnego charakteru transakcji opartych na NFT oraz tego, jak rynek ten jest w dużej mierze napędzany strachem przed utratą (FOMO).
Kiedy Marge, żona Homera, odkrywa, że Bart został uwięziony w łańcuchu bloków, również się tokenizuje i zamienia w NFT. Przedziera się przez wagony wirtualnego pociągu – dosłownie napędzanego przez FOMO – aby uratować Barta, cały czas walcząc z postaciami inspirowanymi NFT. Ostatecznie udaje się jej go uratować.
Homer w końcu też poddaje się FOMO i staje się NFT. Gdy tylko to zrobił, pociąg spowolnił, a cena wszystkich NFT spada niemal do zera.
Pomimo tego, że jest to w zasadzie próba (udana, dodajmy) żartowania sobie z NFT, społeczność kryptowalut na X zareagowała z zachwytem, a Beeple napisał, że pojawienie się jego pracy w serialu było dla niego jako artysty „chwilą z listy życzeń”.
Warto zauważyć, że twórcy Simpsonów sparodiowali nawet własną kolekcję NFT – Golden Moments – która została po raz pierwszy zaoferowana w ramach współpracy z VeVe w listopadzie 2021 r.
Simpsonowie bawią i uczą
W minionych latach w świecie Simpsonów pojawiały się już i kryptowaluty, i blockchainy. W jednym z epizodów bohaterowie serialu tłumaczyli widzom, czym jest sieć bloków. Innym razem w odcinku pojawił się wątek kursu bitcoina, który przebił poziom 60 000 USD.
Z NFT żartowali też kiedyś twórcy „South Parku”. W jednym z odcinków, który pokazywał świat przyszłości wyśmiano modę na kupowanie tokenów, która doprowadziła w świecie kreskówki do gospodarczej katastrofy.
