Nieruchomości drożeją przez niszczycielski kredyt 2%? Prognozy cen mieszkań

Udostępnij

Na rynku nieruchomości sporo się dzieje. Mieszkania drożeją, a wszystkiemu winien jest program „Bezpieczny kredyt 2%” oraz niedobory na rynku nieruchomości. O prognozach opowiedział Piotr Ochnio w najnowszym odcinku Kawa z Agentem. Co będzie się działo? Poznaj zdanie eksperta.

Jak teraz wyglądają ceny nieruchomości?

Sytuacja na rynku nieruchomości dynamicznie się zmienia. Wpływ mają na to nie tylko odgórne rządowe regulacje i nowy program. W 2022 roku mogliśmy zaobserwować zahamowanie w budowie nowych mieszkań. W ostatnim czasie ceny podskoczyły od 2% do 5%. Co wpłynęło jeszcze na wzrost cen?

Ogromny wpływ na sytuację na rynku nieruchomości miał wybuch wojny na Ukrainie. Właśnie wtedy pojawił się strach i niepokój, który zahamował niektóre budowy. Pod koniec 2021 roku deweloperzy podejmowali wiele nowych inwestycji, a popyt przewyższał podaż. Na nieruchomości trzeba było wtedy dłużej poczekać. Kiedy wybuchła wojna, popyt całkowicie się zatrzymał na skutek niepewności i strachu. Po kilku miesiącach sytuacja zaczęła się normować.

Kiedy sytuacja na rynku nieruchomości zaczęła wracać do wcześniejszego stanu, uderzyła w nas inflacja, a stopy procentowe wystrzeliły. Sporo osób nie miało też zdolności. To doprowadziło do zastoju.

Po niepewnym czasie wiele osób zaczęło zastanawiać się, gdzie najlepiej ulokować oszczędności. Dla wielu najlepszym wyborem była inwestycja w nieruchomości. Mieszkania i domy uznawane są za jedną z bezpieczniejszych form. Ceny nieruchomości zaczęły rosnąć. Potem pojawił się nowy rządowy program.

Co zmienił program „Bezpieczny kredyt 2%”?

„Bezpieczny kredyt 2%” okazał się niezwykłą okazją dla osób, które wcześniej nie mogły wziąć kredytu. Nowy rządowy program znacząco wpłyną na sytuację na rynku nieruchomości. Banki zostały zalane wnioskami, a oferty, które mieściły się w ramach programu, zaczęły znikać z rynku.

Zainteresowanie kredytem nie słabnie. Dla klientów ma naprawdę mnóstwo zalet. Piotr Ochnio uważa, że wprowadzone przez rząd rozwiązanie nie ma zbyt wielu wad, ale za to ma naprawdę mnóstwo zalet. Rata jest niższa, koszty są niższe, a samo oprocentowanie jest poniżej 2%. W pierwszym kwartale obowiązywania tego programu możemy zaobserwować, że faktyczne oprocentowanie kredytu w pierwszych latach jest skrajnie niskie.

Boom na rynku nieruchomości jest naprawdę ogromny. Spada ilość mieszkań na rynku pierwotnym i rynku wtórnym. Natomiast ceny nieruchomości znacząco wzrosły. Co to dla nas oznacza? Kierunek jest jeden, który nie będzie najlepszą informacją dla osób planujących zakup mieszkania. Ceny nieruchomości będą rosły. Do tego wszystkiego doszedł brak podatku PCC oraz program „Mieszkanie bez wkładu własnego”. Za jakiś czas na nieruchomości nie będzie nas zwyczajnie stać.

Patrycja Grzebyk
Patrycja Grzebyk
Redaktorka Portfelu Polaka. Ukończyłam studia licencjackie na kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna na Uniwersytecie Śląskim. Specjalizuje się w tematyce społecznej, finansowej i prawnej.

Najnowsze

Zobacz również