Wczoraj pisaliśmy o tym, że letnie mogą zostać reaktywowane już w tym roku. Okazuje się, że jest inaczej. Podobnie jak zeszłoroczna, również tegoroczna edycja jednego z największych festiwali muzycznych na świecie została właśnie odwołana.
Gigantyczny festiwal muzyczny odwołany
Edycja brytyjskiego festiwalu Glastonbury została odwołana. Powód? Pandemia COVID-19. Co ciekawe, organizatorzy jeszcze w ubiegłym roku optymistycznie wypowiadali się na temat organizacji wydarzenia w 2021 roku. Jak teraz widać, rzeczywistość okazała się dość brutalna. Nie jest jasne, czy taki sam los podzielną inne imprezy muzyczne, jakie są zaplanowane na lato 2021 r.
Przypomnijmy, że Glastonbury 2021 miało odbyć się między 23 a 27 czerwca. Gwiazdą festiwalu miał być były członek The Beatles, Paul McCartney. Jakby tego było mało wśród zapowiedzianych wykonawców byli między innymi Bad Company, Genesis, Muse, Sting, Thom Yorke, Dua Lipa i wielu innych.
Poniżej oświadczenie organizatorów (w języku angielskim):
With great regret, we must announce that this year’s Glastonbury Festival will not take place, and that this will be another enforced fallow year for us. Tickets for this year will roll over to next year. Full statement below and on our website. Michael & Emily pic.twitter.com/SlNdwA2tHd
— Glastonbury Festival (@glastonbury) January 21, 2021
Czy festiwale faktycznie mogą zwiększyć liczbą zachorowań?
Sprawa dot. tego, że festiwale mogą być ogniskami zarażeń koronawirusa, jest dość kontrowersyjna. Organizatorzy hiszpańskiego festiwalu Primavera Sound zorganizowali już nawet badanie, które pomaga sprawdzić to, jak COVID-19 może rozprzestrzeniać się wśród uczestników ich imprezy.
W badaniu PRIMACOV udział wzięło 1000 osób. Z tego 463 wzięło udział w koncercie w hali na 1600 osób, a 496 zostało „grupą kontrolną” i nie mogło wejść na teren obiektu. Wszystkim wykonano testy antygenowe na COVID-19.
Co się okazało? Po ośmiu dniach w gronie uczestników koncertu nie zanotowano żadnego zachorowania, a w grupie kontrolnej znalazły się… dwa przypadki zainfekowania COVID-19.
Autorzy badania napisali:
„Obecność na koncercie zgodnie ze środkami bezpieczeństwa, wśród których były negatywne testy na SARS-COV-2 wykonane tego samego dnia nie wpłynęła na wzrost infekcji COVID-19. Mamy nadzieję, że te dane umożliwią uratowanie koncertów w trakcie pandemii.”
Z koeli Dr Anthony Fauci niedawno stwierdził: – Jeśli wszystko pójdzie dobrze, stanie się to jesienią 2021 roku. Może już wczesną jesienią ludzie będą czuli się na tyle bezpiecznie by gromadzić się pod sceną.