Kredyt z oprocentowaniem stałym zyskuje na popularności. Już praktycznie każdy, kto zastanawia się nad zaciągnięciem kredytu rozważa tę opcję. Nie zawsze jednak tak było.
Dlaczego kredytobiorcy w Polsce siedzą dziś na bombie, która właśnie została zdetonowana? Niewiele osób wie też, że można zablokować oprocentowanie kredytu hipotecznego, w umowie, która już obowiązuje – czy warto to zrobić? Na te pytania odpowiada Piotr Ochnio – CEO Profesjonalne Finanse.
Czym jest oprocentowanie stałe?
Stałe oprocentowanie kredytu hipotecznego daje nam gwarancję, że nasza rata przez określony w umowie czas nie wzrośnie. Jesteśmy zatem niezależni od zmian stóp procentowych oraz wartości wskaźnika WIBOR.
Przez ile lat możemy mieć pewność raty?
W Polsce są dostępne różne okresy stałego oprocentowania. Wszystko zależy jaki bank i ofertę wybierzemy. W grę wchodzą takie okresy jak:
- Pięcioletni
- Siedmioletni
- Dziesięcioletni.
Co wpływa na wysokość oprocentowania stałego?
Stałe oprocentowanie kredytu zależy przede wszystkim od wartości wskaźnika WIBOR w momencie zawierania umowy oraz marży danego banku. Oznacza to, że mamy do czynienia z niemal identyczną sytuacją jak przy kredycie z oprocentowaniem zmiennym – z tym, że oprocentowanie zmienne będzie ulegało wahaniom wynikającym ze zmian wartości wskaźnika WIBOR.
W przypadku kredytu z oprocentowaniem stałym WIBOR jest natomiast zablokowany – przez okres 5, 7 lub 10 lat od zawarcia umowy. Rata więc przez ten okres nie ulega zmianie.
Porównanie WIBOR w 2020 vs 2022
Pod koniec wakacji 2020 roku wartość wskaźnika WIBOR 3M wynosiła 0,23%, a WIBOR 6M – 0,27%. Natomiast obecnie wynoszą one odpowiednio 7,06% i 7,30%. W praktyce różnica 7 punktów procentowych wskaźnika WIBOR skutkuje dwukrotnością wysokości pojedynczej raty kredytu hipotecznego.
Dlaczego kredytobiorcy nie wybierali oprocentowania stałego w czasach, gdy było to 3%?
W 2020 roku kredyty ze stałym oprocentowaniem były oprocentowane na około 3,5%. Analitycy nie przewidywali jednak, że stawka WIBOR w najbliższych latach wzrośnie tak gwałtownie – zwłaszcza, że politycy partii rządzącej zapewniali, że do gwałtownych wzrostów stóp procentowych nie dojdzie. Mało tego, z rynku docierały nawet sygnały, że stawka WIBOR może w trakcie pandemii COVID-19 spaść poniżej zera.
W efekcie nieświadomi ryzyka konsumenci wybierali kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, który był wtedy tańszy. Gdy oprocentowanie stałe kredytu wynosiło 3,5%, kredyt z oprocentowaniem zmiennym był oprocentowany na poziomie maksymalnie 2,73%.
Jakie oprocentowanie wybrać teraz?
Dziś oprocentowanie zmienne kształtuje się na wyższym poziomie niż oprocentowanie stałe – odpowiednio wynoszą one średnio 9,8% oraz 7,6%. W efekcie, nawet jeśli mamy dziś kredyt z oprocentowaniem zmiennym, to możemy przejść na oprocentowanie stałe – zarówno w naszym banku jak i innym, oferującym lepsze warunki.
W ten sposób możemy dziś sporo zaoszczędzić – zwłaszcza, że już na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej może dojść do kolejnej podwyżki stóp procentowych.
Co dalej z oprocentowaniem kredytów?
Niestety, nadal nasz kraj boryka się z bardzo wysoką inflacją, dlatego w grę wchodzą dalsze podwyżki stóp procentowych, czyli wzrost wskaźnika WIBOR. Z drugiej strony mamy rok wyborczy, dlatego może dojść do pewnych działań rządu doprowadzających do obniżenia rat kredytu lub nawet zniesienia stawki WIBOR.
Jak wygląda oprocentowanie stałe w Polsce, a jak w innych krajach?
Większość krajów oferuje kredyty ze stałym oprocentowaniem na cały okres zobowiązania, czyli nawet powyżej 10 lat. Największy udział tego typu kredytów wśród kredytów mieszkaniowych możemy zaobserwować w Danii – wynosi on aż 75,1%. W Niemczech wynosi natomiast 49,8%, a w Holandii – 44,3%. Tego typu kredytów, podobnie jak Polska, nie oferują natomiast Czechy i Irlandia.
Zapraszam do samodzielnego zapoznania się z całym nagraniem, znajduje się ono poniżej.