Polskie Stronnictwo Ludowe chełpi się dziś swoim rekordowo długim stażem na scenie politycznej. 125 lat to faktycznie imponujący wynik. Nowa inkarnacja partii chce też przekonać wyborców centrowych. Temu chyba służył sojusz z liberalnym – głównie pod kątem gospodarki – ruchem Kukiz’15 kontrowersyjnego rockmena-polityka Pawła Kukiza. Czy w tym wydaniu powstała w ten sposób Koalicja Polska-PSL zdobędzie dostatecznie dużą liczbę głosów wyborców, by w ogóle wejść do Sejmu? Dziś przyglądamy się jej programowi pod kątem ekonomii.
PSL
PSL ma za sobą ciężki okres. Wyniki wyborów do europarlamentu pokazały, że ugrupowanie w wyniku sojuszu z obecną Koalicją Obywatelską (KO) – która wtedy „przechrzciła się” na chwilę na Koalicję Europejską – zaczęło tracić swój żelazny elektorat na wsiach. Ktoś sprytny wpadł więc chyba na pomysł, by nadrobić ewentualne straty wyborcami z miast. A że ruch Pawła Kukiza dni swojej chwały miał już za sobą i też potrzebował pomocnej dłoni, oba środowiska szybko wpadły sobie w ramiona. Teraz wspólnie maszerują w kierunku Sejmu i chwalą się swoim programem, który dość pozytywnie zaskakuje paroma pomysłami.
Mieszkanie dla każdego
KO ma swój program Mieszkanie Dla Młodych (MDM), Lewica zaś planuje powołanie państwowego dewelopera, który będzie budował tańsze bloki mieszkalne dla uboższych. PSL nie mogło być gorsze!
Koalicja chce zapewnić młodym Polakom do 50 000 zł na wkład własny z budżetu, aby mogli oni zaciągnąć kredyt na swoje pierwsze mieszkanie. „Z programu skorzystają absolwenci szkół zawodowych, liceów i szkół wyższych, którzy nie ukończyli 30 lat” – czytamy w programie.
Nie doprecyzowano, jaki będzie limit takich dotacji (chyba, że ktoś tu naiwnie liczy, że go nie będzie). Stąd też nie znamy ostatecznych kosztów projektu. Tyle że PSL – jak wynika z dalszej części dokumentu – ma dość mądre pomysły dot. gospodarki. Może więc partia liczy na ogromne skoki wpływów do budżetu?
Coś dla przedsiębiorców
To nie koniec. „Budżet państwa pokryje koszt składek leżących po stronie pracodawcy,
związanych z zatrudnieniem absolwenta na umowę o pracę.” Kolejny dość ciekawy pomysł i zachęta dla przedsiębiorców, którzy dziś zastanawiają się, czy warto zatrudniać osoby młode i bez doświadczenia.
Ponadto PSL chce stymulować zakładanie firm dotacjami na start w wysokości 50 000 zł. Nadal jednak nie podano liczb dot. limitu takich dotacji. Szkoda, bo to uwiarygodniłoby wizje ludowców.
Wzrost mieszkańców wsi
Coś ma się znaleźć też „dla rodzin, które chcą osiedlić się poza miastem”. Dla nich PSL przygotował program „Ziemia dla młodych”. „Dzięki niemu osoby do 35. roku życia będą mogły nabywać za symboliczną złotówkę działkę budowlaną z zasobów państwowych lub samorządowych.” To chyba forma pełzającej prywatyzacji, ale pomysł – ponownie! – można uznać co najmniej za interesujący.
500 Plus?
Oczywiście partia i ruch Kukiza chcą pozostawienia systemu 500 plus i to w obecnej formie. W dalszej części w pewien sposób wyjaśnia jednak, jak zdobyć na to pieniądze.
Emerytura bez podatku
„Skończymy z zabieraniem emerytom pieniędzy, na które pracowali przez całe życie i które były już opodatkowane. (…) Wprowadzenie projektu “Emerytura bez podatku” pozostawi w portfelu seniora średnio 250 złotych więcej miesięcznie. Oznaczało to będzie około 3 000 złotych rocznie więcej. Dla porównania „trzynasta emerytura” wynosiła jedynie 888 zł”
– czytamy dalej.
OZE
PSL chce też wspierać OZE. Pragnie ułatwiać sam montaż systemów fotowoltaicznych. Wszystko przez usunięcie barier administracyjnych związanych z przyłączami. Panele produkujące prąd mają być montowane na budynkach publicznych.
Do tego ma dojść program budowy morskich elektrowni wiatrowych, który „może zapewnić do 20% (14 GW) potrzeb energetycznych polskiej gospodarki.” Tu warto pochwalić PSL za konkretne liczby: „Budowa nowoczesnych farm wiatrowych na Bałtyku, tylko o mocy 6 GW do 2025 roku, to według wstępnych szacunków: 60 mld zł do PKB Polski, 15 mld zł do budżetu z CIT i VAT, do 70 tys. nowych miejsc pracy w różnych regionach kraju.„
Zaletą powyższego pomysłu na być rozruszanie rynku: „Budowa morskich farm wiatrowych oznacza konieczność wyprodukowania m. in. stali, co pomoże wypełnić moce produkcyjne polskich hut.”
Ludowcy planują też budowę bloków gazowych, które stopniowo mają zajmować miejsce bloków węglowych. .
Energetyka
„Rozwój sieci elektroenergetycznej, w tym dystrybucyjnej, na wschodzie i północy kraju poprawi pewność zasilania, umożliwi rozwój przedsiębiorstw, a co za tym idzie utworzenie nowych miejsc pracy, zwiększy wpływy z podatków do mniejszych gmin i podniesie standard życia mieszkańców” – prognozuje dalej Koalicja Polska – „Tymczasem nie wykorzystuje się potencjału istniejących polskich przedsiębiorstw, a obecna polityka gospodarcza może doprowadzić do załamania poszczególnych branż. Rosnące ceny energii i praw do emisji CO2 to ogromny problem dla przemysłów energochłonnych, które stają się coraz mniej opłacalne” – dodaje.
Polska ma też postawić na odbudowę swojej pozycji na rynku kopalni. PSL chce odblokowania budowy kopalń węgla koksującego. „Powstanie tych kopalń to 5 miliardów zł inwestycji, które przyniosą dodatkowe wpływy do budżetu, większy wzrost gospodarczy Śląska i Lubelszczyzny, utworzenie nowych miejsc pracy” – czytamy.
„Wdrożymy nowoczesne, innowacyjne technologie przemysłowe do separacji wodoru z gazu
koksowniczego” – dodają ludowcy.
Strategia Rozwoju Polskiego Przemysłu Obronnego
PSL chce też reformować Polską Grupę Zbrojeniową, która dziś „utrzymywana jest dzięki sztucznym kroplówkom z budżetu i zamiast być producentem, staje się coraz częściej jedynie pośrednikiem w zawieraniu kontraktów zbrojeniowych”. Ludowcy chcą zamienić ją więc w sprawnie działający związek firm, na wzór tego, który działa już w kilku krajach.
ZUS
PSL chce ograniczenia ZUS-u, o czym także pisze w swoim programie Konfederacja. W Polsce rządzonej przez PSL „samozatrudniony będzie mógł zdecydować, czy chce opłacać ZUS, czy z tego rezygnuje, ponosząc konsekwencje nieopłacania składki.” Ma to doprowadzić do wzrostu zakładanych firm i rozwijania przedsiębiorczości. Ma na tym skorzystać budżet państwa. „Ponadto wprowadzenie takiego rozwiązania zapobiegnie likwidowaniu działalności gospodarczej przez osoby, które nie mają wysokich przychodów i nie wytrzymują płacenia składek na ZUS, przez co ich praca, ich działalność stawały się coraz bardziej nieopłacalne” – dodaje PSL.
Pracodawców ucieszy też to:
„Chcemy, aby to ZUS przejął obowiązek opłacania wynagrodzenia pracownika przebywającego na zwolnieniu lekarskim, poczynając już od 15 dnia choroby.”
Wszystko to ma objąć mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa.
Pomysły zaskakują pozytywnie ich liberalnym wydźwiękiem. Pytanie brzmi jednak: czy system emerytalny w konsekwencji się nie zawali? Na to pytanie nie znamy odpowiedzi. Biorąc pod uwagę jego obecną formę, częściowe odchodzenie od niego jest dobrym pomysłem.
Rynek startupów
PSL stawia też na nowoczesne technologie. To szczególnie musi zaskakiwać tych, którym partia dotąd kojarzyła się z raczej zaściankiem (przynajmniej pod kątem wizerunku).
„Polskie startupy potrzebują nowego impulsu do rozwoju. Z powodu łatwego dostępu do finansowania i do infrastruktury biznesowej koncentrują swoją działalność w największych miastach, zupełnie nie wykorzystując potencjału drzemiącego w dawnych miastach wojewódzkich. Powstanie Lokalnych Hubów Technologicznych pozwoli startupom na rozwinięcie skrzydeł, zaś średniej wielkości miastom na przyciągnięcie do siebie nowych inicjatyw” – dowiadujemy się z programu PSL.
Program Koalicji Polskiej-PSL – najlepszy program?
Tak jak już zostało zauważone, program Koalicji Polskiej-PSL zaskakuje i to pozytywnie. Nie wiadomo tylko, czy to efekt walki politycznej, cynicznej kalkulacji i próby wywalczenia dla siebie centrum. Wyborcy np. Nowoczesnej sprzed czterech lat mogliby być zachwyceni częścią tych pomysłów.
Możliwe, że na polityków PSL wpływ ma też sojusz z Kukiz’15, bowiem część tych postulatów bardziej pasuje do tego ruchu, niż to ludowców.
Szkoda, że dokument nie spuentowano – tak jak zrobiła to Lewica – bilansem, który dodatkowo uwiarygodniłby całość i wskazał, że politycy w miarę dokładnie policzyli swoje pomysły.
Za plus dla gospodarki można jednak policzył liberalne reformy, częściowe odchodzenie od ZUS-u i liczne ułatwienia dla przedsiębiorców (bez zapominania do mniejszych miastach i miejscowościach, co ułatwi równomierny rozwój kraju). Możliwe, że przyniosłyby one spore wpływy do budżetu, które spowodowałyby to, że Polskę byłoby stać na socjalne pomysły.
Podsumowując: program PSL i Kukiz’15 pozytywnie zaskakuje. I napisała to właśnie osoba, której od lat były bardzo daleko do ludowców. To o czymś świadczy…
