W czasie Invest Cuffs 2023 odbyła się debata o najlepszych polskich startupach. W rozmowie brali udział Artur Rawski – CEO Sterling Angels, Jan Sikora – CEO plente, Artur Kuczmowski – Senior Partner w Thompson&Stein oraz Róża Szafranek – CEO HR Hints. Dlaczego jednym startupom się udaje, a innym nie? Jaka jest recepta na sukces?
Jak startup może osiągnąć sukces?
Jan Sikora, który sam prowadzić startup plente, zauważa, że nie powinno się mówić, że danemu startupowi się udało, sukces startupu to ogromna ilość ciężkiej pracy i wytrwałość. Jednak co właściwie oznacza, że dany startup osiągną sukces?
Według Jana Sikory są dwa główne wyznaczniki sukcesu. Według niego ważne jest poczucie, że to jest nasz personalny sukces. Bycie dumnym ze swojej pracy i z tego, co udało na się zrobić w ramach danego projektu. Taki właśnie subiektywny sposób Jan Sikora w czasie debaty przedstawił sukces.
Natomiast Róża Szafranek uważa, że sukces to przede wszystkim rezyliencja. Osoby, które są w stanie osiągnąć sukces, potrafią szybko i sprawnie reagować. Chodzi o czytanie sygnałów z rynku oraz przewidywaniu sytuacji na rynku.
Wyobrażenie sukcesu założyciela startupu i inwestora powinno być podobne, ponieważ właśnie tak najlepiej się współpracuje. Kiedy pojawia się symbioza między startupem a inwestorem, jeżeli chodzi o cele, to osiągnięcie sukcesu jest dużo bardziej prawdopodobne. Właśnie dlatego w czasie negocjacji, warto wziąć to pod uwagę.
Na co patrzą inwestorzy?
Róża Szafranek uważa, że poszczególni inwestorzy mogą inaczej patrzeć na różne rodzaje startupów i w inny sposób podejmować decyzje inwestycyjne. Inwestorzy Venture Capital patrzą przede wszystkim na potencjał ludzi. Natomiast inwestor private equity patrzy na trakcje, model biznesowy i ile może na inwestycji w dany startup zarobić.
Jeszcze inaczej będzie patrzył inwestor holdingowy, który dopasowuje inwestycje pod siebie. Każdy inwestor ma swoje własne motywacje i kiedy startup chce się sprzedać, powinien zastanowić się, czym będą zainteresowani konkretni inwestorzy.
Według Jana Sikory bardzo ważne jest wyznaczenie wcześniej konkretnego celu. Nawet jeśli głównym celem założenia spółki jest później sprzedanie jej. Warto tutaj szukać inwestora, który dopasuje się do naszego celu. Ważne jest określenie wizji na dany pomysł i dążenie do jej zrealizowania.
Artur Kuczmowski, który patrzy na całą tę sprawę z punktu widzenia inwestorów, uważa, że inwestorzy też muszą uważać na startupy i wiązać się odpowiednimi umowami. Dzięki temu mają zabezpieczenie, że dany startup zrealizuje zamierzony i ustalony wcześniej cel.
Zmiana podejścia do inwestowania w Polsce jest ważna
Jan Sikora zauważa, że ogólnie w Polsce powinniśmy zmienić podejście do inwestowania. Na inwestycję nie należy patrzeć jak na szybkie i łatwe pieniądze. Inwestycje wymagają czasu, a na zysk często musimy naprawdę długo poczekać.
Pozyskanie inwestycji też nie jest takie proste. Startupy decydując się na pozyskanie inwestora, są związane konkretnymi umowami. Dlatego tak ważne jest połączenie wizji i wiara inwestora w dany startup.
Za granicą nieco inaczej wygląda relacja między inwestorem a startupem. W Polsce nadal inwestor traktowany jest jak mentor, natomiast w Stanach Zjednoczonych wygląda to inaczej. Inwestor to po prostu partner biznesowy.
Warto tutaj zaznaczyć, że inwestor to nie jest wróg, jednak lepiej traktować go jako jeden z głosów i wsparcie, a nie jak wyrocznie i osobę, która zawsze ma rację. Inwestor będzie patrzył na to, co dla niego jest najkorzystniejsze. Róża Szafranek uważa, że dobrzy inwestorzy powiedzą, co widzą, ale nie będą mówić, co startup ma robić w danej sytuacji. Często inwestor nie ma wiedzy na dany temat.
Sporym kłopotem wielu polskich startupów jest niewychodzenie poza granice naszego kraju. To jest naprawdę ogromny problem. Z produktami, które mogą okazać się naprawdę świetnym rozwiązaniem za granicą, powinniśmy od razu startować właśnie tam.
Róża Szafranek zauważa, że Polacy bardzo boją się porażki, dlatego do kolejnych kroków startupy podchodzą bardzo ostrożnie.
Czy startup może mieć sukces w swojej genetyce? Czy można go tak zaprogramować, że osiągnie sukces?
Róża Szafranek uważa, że same założenia nie wystarczą i nie można w ten sposób sprawić, że dany startup na pewno osiągnie zamierzony cel. Jeśli będzie zły lider, zmieni się rynek i sytuacja, startup może zwyczajnie nie osiągnąć sukcesu. Warto jednak zaznaczyć, że jakiś element szczęścia też powinien tutaj być.
W genetyce startupu powinny znaleźć się pewne gotowe rozwiązania, na poradzenie sobie z najróżniejszymi przeciwnościami losu. To bardzo ważna kwestia, o której należy pomyśleć wcześniej.
Osoby decydujące się na założenie własnego startupu powinny pamiętać, że porażki zwyczajnie będą. Może ich być mniej lub więcej, ale trzeba się na nie odpowiednio przygotować i nie poddawać się, kiedy pojawią się pierwsze trudności.
Na podstawie założenia i tej genetyki startupu najlepiej dobierać współpracowników, ale również inwestorów. Inwestorzy muszą iść w podobnym kierunku, ponieważ właśnie to może pomóc osiągnąć sukces.
Dobre Polskie startupy, które odnosiły sukces
Artur Kuczmowski uważa, że w tym momencie jest za wcześnie na typowanie najlepszych polskich startupów. Uważa, że aktualnie w Polsce potrzebne jest od 5 lat do 10 lat, zanim wytypujemy najlepsze startupy, którym udało się osiągnąć sukces. Jednak uważa, że udaje się tylko tym, którzy łączą pasję ze swoim biznesem. To także osobisty sukces każdego.
Jan Sikora wskazał konkretnie, kto jego zdaniem, osiągnął sukces. Jego zdaniem sukces osiągnął Michał Sadowski, ponieważ on potrafił zachęcić wiele osób do założenia własnego biznesu. Poza tym Jan Sikora wskazał Piotra Nowosielskiego -założyciela Just Join IT, który był w stanie podnieść się po naprawdę różnych porażkach i się nie poddał.
Ostatnią osobą jest Stefan Batory – założyciel Booksy, który realizował swoją wizję do samego końca. Wśród najlepszych Jan Sikora wskazał także Różę Szafranek, która również brała udział w dyskusji.
Róża Szafranek zgodziła się z wyborami Jana Sikory i dodała jeszcze trzy nazwiska od siebie. Według niej to właśnie Jan Sikora jest przykładem sukcesu. Poza nim do listy dodała Piotra Orzechowskiego – założyciela Infermedica, jednego z pierwszych startupów, na które Róża Szafranek patrzyła z zainteresowaniem. Natomiast jako trzecie nazwisko wskazała Barbarę Sołtysińską, która zbudowała LifeTube – międzynarodowy biznes na ponad 40 krajów.
Najważniejsze rady od biorących udział w dyskusji dla osób, które myślą o własnym startupie to: działanie z odwagą, pasją oraz ciężka praca. Miarą sukcesu jest to, jak podejdziemy do codzienności i zwracanie uwagi na małe rzeczy.
Należy skupiać się na tym, co tu i teraz, ale nie planować konkretnie, co wydarzy się za 3-5 lat. Musimy przygotować się na porażki, ale w perspektywie czasu to nie będzie aż tak ogromne wyzwanie.