Gdyby wybory prezydenckie odbyły się teraz, jak wynika z sondażu OGB, 1. miejsce zająłby Rafał Trzaskowski. Kandydat PiS nie wszedłby do II tury.
Kto zostanie prezydentem?
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zdobyłby w wyborach aż 34,59 proc. głosów. Drugie miejsce zająłby Szymon Hołownia (Trzecia Droga – Polska 2050) z wynikiem 25,71 proc. Dopiero na trzecim miejscu uplasował się polityk Prawa i Sprawiedliwości – Tobiasz Bocheński (22,85 proc.), dziś walczący o warszawski ratusz.
Na kolejnych miejscach znaleźni się lider Konfederacji Sławomir Mentzen (poparcie 10,88 proc.) i polityk Nowej Lewicy, Magdalena Biejat (5,97 proc. głosów).
„Kampania na prezydenta RP już trwa, choć główni konkurenci nie chcą się do tego przyznać. W związku z tym w sondażu zapytaliśmy o najbardziej prawdopodobnych kandydatów głównych obozów politycznych i z minimalną przewagą, nad kandydatem Prawa i Sprawiedliwości, do 2 tury wszedłby Szymon Hołownia, który zmierzyłby się z Rafałem Trzaskowskim (w badaniu zapytaliśmy też o wynik takiej 2 tury). Na ostudzenie emocji po stronie koalicji 15.10 powinien wpływać fakt, że wśród niezdecydowanych największą grupę stanowią wyborcy PiS, którzy kandydata swojej partii z sondażu po prostu nie znają. Ktokolwiek będzie kandydatem PiS w wyborach, będzie mógł liczyć na zdecydowaną większość głosów wyborców swojej partii. Jeśli do wyborów prezydenckich, Prawo i Sprawiedliwość się nie podzieli na mniej więcej równe byty (co nie udawało się przez ostatnie 20 lat), to kandydat PiS znajdzie się w takiej drugiej turze. Obecnie to Szymon Hołownia musi szukać sposobów, jak zastąpić w tej drugiej turze Rafała Trzaskowskiego” – skomentował powyższe wyniki Łukasz Pawłowski, prezes Ogólnopolskiego Grupy Badawczej.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 12-15.02.2024 roku przez Ogólnopolską Grupę Badawczą metodą CATI na próbie 1000 osób.
