W najnowszym wywiadzie opublikowanym na kanale Portfel Polaka Krzysztof Kamiński – redaktor Comparic.pl porozmawiał z Michałem Wiśniewskim – dyrektorem operacyjnym w Mennicy Kapitałowej, o inwestowaniu w złoto. Oto, czego się dowiedzieliśmy:
Mijający rok 2023 – jaki to był czas dla dealerów metali szlachetnych?
2023 był rokiem, który zaskoczył całą branżę dealerów metali szlachetnych i postawił przed nią cały szereg wyzwań. Okazuje się bowiem, że przez minione 12 miesięcy sprzedaż spadła nawet o 50% w stosunku do rekordowego 2022 roku.
W efekcie, dealerzy metali szlachetnych stanęli przed sporym wyzwaniem, aby w tym trudnym środowisku ekonomicznym przekonywać społeczeństwo do inwestowania w metale szlachetne.
Ponadto, dealerzy metali szlachetnych stanęli przed wyzwaniami natury logistycznej – nie wiedzieli, jaką ilość towarów w tym okresie kupić, skoro sprzedaż spadała.
Czy złoto to inwestycja alternatywna?
Lokowanie kapitału w złoto absolutnie nie jest inwestycją o charakterze alternatywnym. W naszym kraju wychodzi się z takiego założenia, ponieważ Polacy niestety nie mają zbyt dużej wiedzy o inwestowaniu.
Jak inflacja wpływa na rynek złota?
Z jednej strony, w 2022 roku mieliśmy w Polsce bardzo wysoką inflację, co napędzało popyt na złoto.
Z drugiej strony w 2023 roku inflacja zaczęła wpływać na ten rynek negatywnie – większość polskich konsumentów zwyczajnie już nie posiadała oszczędności, które mogłaby przeznaczyć na inwestycję w złoto z powodu wszechobecnej drożyzny.
Jak rosnące stopy procentowe wpływają na rynek złota?
Rosnące stopy procentowe prowadzą do wyższego oprocentowania lokat. W efekcie, w ubiegłym roku Polacy chętniej umieszczali swoje oszczędności na lokatach, niż inwestowali w złoto. Rosnące stopy procentowe w naszym kraju negatywnie zatem wpłynęły na rynek złota.
Czy inwestycja w złoto to zawsze inwestycja długoterminowa?
Zdecydowanie tak. Według Michała Wiśniewskiego horyzont inwestycyjny w przypadku złota powinna wynosić co najmniej kilkanaście lat, a najlepiej nawet ponad 20 lat.
Jak wygląda profil polskiego inwestora w metale szlachetne?
W metale szlachetne w Polsce najczęściej inwestuje mężczyzna w wieku od 25 do 54 lat, zarabiający miesięcznie co najmniej 5000 złotych netto.
Dlaczego warto inwestować w fizyczne złoto?
Fizyczne złoto stanowi prawdziwą bezpieczną przystań. Oznacza to, że w sytuacji krytycznej – takiej jak choćby poważny blackout lub wybuch wojny – złoto możemy spakować w zaledwie kilka minut i wyjechać z tym kruszcem z kraju. Następnie ten metal szlachetny będziemy mogli sprzedać praktycznie w każdym zakątku świata.
Czy rosnąca popularność kryptowalut wpływa na zmniejszenie inwestycji w fizyczne złoto?
Rzeczywiście osoby inwestujące w złoto bardzo często są również zainteresowane rynkiem kryptowalut. Wszystko dlatego, że ich celem jest przeważnie dywersyfikacja portfela inwestycyjnego.
Jak i gdzie sprzedać złoto fizyczne?
Złoto fizyczne przede wszystkim można sprzedać u dealerów metali szlachetnych. Są oni wyposażeni w szereg sprzętów (w tym spektrometr), których celem jest sprawdzenie czy mamy do czynienia z autentycznym złotem.
Jak zacząć inwestować w złoto?
Najczęściej Polacy zaczynają swoją przygodę z inwestowaniem w złoto od sztabki o masie 1 uncji (około 31 gramów).
Złota moneta czy sztabka – w co lepiej zainwestować?
Okazuje się, że co do zasady sztabka zawsze jest tańsza od monety bulionowej o tej samej masie.
Z czego wynika wartość złotej monety?
Okazuje się, że koszt produkcji złotej monety jest wyższy od produkcji sztabki. Ponadto, powszechnie uznaje się, że monety mają również walor estetyczny. Niektórzy inwestorzy nawet kolekcjonują poszczególne monety. Mowa tu przede wszystkim o monetach z tak zwanej “Wielkiej Piątki”, w której skład wchodzi:
- Krugerrand
- Wiedeńscy Filharmonicy
- Kanadyjski Liść Klonowy
- Australijski Kangur
- Amerykański Orzeł
Jaki będzie 2024 rok na rynku złota?
4 grudnia złoto osiągnęło najwyższą wartość w swojej historii. Wyniosła ona 2148 dolarów za uncję. Michał Wiśniewski spodziewa się, że trend wzrostowy na rynku złota będzie kontynuowany – zwłaszcza, że Rezerwa Federalna obniży w tym roku stopy procentowe, co doprowadzi do osłabienia się dolara i wzrostu ceny złota.
Zapraszam do samodzielnego zapoznania się z całym wywiadem, nagranie znajduje się poniżej:
