Brakuje pracowników wykwalifikowanych – branża przemysłowa ma poważny problem

Udostępnij

Z „Raportu wynagrodzeń w sektorze przemysłowym” przeprowadzonego przez międzynarodową firmę rekrutacyjną Grafton Recruitment wynika, że dla 53% pracodawców branży przemysłowej największym wyzwaniem jest pozyskanie wykwalifikowanych pracowników.

Skalę tego problemu potęguje fakt, że kolejny rok z rzędu odnotowano spadek liczby studentów uczelni technicznych.

Pracodawcy sektora przemysłowego mają problem ze znalezieniem wykwalifikowanej kadry oferty pracy

„Raport wynagrodzeń w sektorze przemysłowym” jest wynikiem analizy przeprowadzonej przez specjalistów Grafton Recruitment i GI Group w pierwszym kwartale 2023 roku.

Raport ten zawiera szczegółowe informacje na temat wynagrodzeń na blisko 170 stanowiskach w różnych obszarach przemysłu, a także analizę sektora przemysłowego oraz wyniki i analizę ankiety przeprowadzonej wśród pracodawców i pracowników.

Z raportu wynika, że aż 53% badanych pracodawców z branży przemysłowej wskazało problem z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników jako największe wyzwanie po pierwszym kwartale tego roku.

Jednocześnie, w branży wytwórczej cały czas mamy do czynienia z rynkiem specjalisty, a zawód inżyniera wiąże się z atrakcyjnymi zarobkami. Ponadto, według raportu na popularności w sektorze przemysłowym zyskuje model pracy hybrydowej. Blisko 70% firm deklaruje dziś możliwość pracy zdalnej dla stanowisk związanych z pracą umysłową.

Autorzy raportu zauważyli również, że w tym roku spadek liczby studentów uczelni technicznych wyniósł 5,5%, a w 2022 roku ponad 3% Możemy więc mówić o utrzymującym się trendzie.

Co ważne, coraz mniejsze zainteresowanie technicznymi kierunkami studiów można zaobserwować we wszystkich województwach, przy czym w świętokrzyskim odnotowano rekordowy spadek wynoszący aż 11,3%.

Co z automatyzacją przemysłu?

Jednocześnie, zdaniem autorów raportu jednym z najbardziej dyskutowanych tematów w kontekście branży przemysłowej jest postępująca automatyzacja procesów.

Okazuje się, że już dziś pracownicy niższego szczebla wykonujący proste i powtarzalne czynności zmuszeni są do podwyższania kwalifikacji lub zmiany ścieżki zawodowej. Co więcej, eksperci zgodnie prognozują, że w ciągu najbliższych 10 lat roboty mogą zastąpić aż około 20% wykonywanej dzisiaj pracy ludzkiej.

Mimo wszystko, zdaniem specjalistów, rozwiązania które niesie ze sobą Rewolucja 4.0, stworzą przy tym nowe możliwości zarówno w kontekście miejsc pracy, jak i ułatwień dla wykwalifikowanych inżynierów. Szkolenie z automatyki

Danuta Protasewicz – Regional Manager w Grafton Recruitment, tłumaczy, że przykładem takiego zawodu jest choćby inżynier safety. Jego rola to kontrola pracy maszyn pod względem bezpieczeństwa. Polega na analizie oprogramowania i obliczaniu wypadkowości, którą może generować stosowana technologia.

Profesjonaliści z tej dziedziny mogą liczyć na konkurencyjne wynagrodzenie. Średnie miesięczne stawki dla inżyniera safety mieszczą się dziś w przedziale od 14 000 do 18 000 złotych brutto.

Jakub Bandura
Jakub Bandura
Redaktor portalu PortfelPolaka.pl. Wiedzę z zakresu rynków finansowych i inwestowania zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta statystyki oraz analizy technicznej instrumentów finansowych.

Najnowsze

Zobacz również