Jeśli jesteś jeszcze w tym pięknym wieku, kiedy wybór twojego zawodu jest dopiero przed tobą – ten tekst jest pisany dla ciebie. Może jednak już dawno ukończyłeś studia, wybrałeś drogę zawodową i… no właśnie, nie do końca czujesz się z nią dobrze. Całe szczęście czasy PRL, gdy praca, która rozpoczynaliśmy w wieku 20 lat, nierzadko była przez nas wykonywana niemal do końca życia, dobiegły dawno końca. Rynek dynamicznie się zmienia. Powstają nowe technologie, a przez to i zawody. Stąd musimy często się przekwalifikowywać. I nic nie wskazuje na to, by ten trend uległ zmianie. Z jednej strony nie jest to dobra wiadomość dla fanów stabilizacji, ale z drugiej – stanowi to wyzwanie i szansę na naprawdę fascynujące życie. W tym artykule zastanowimy się, jakie współczesne prace można uznać za zawody przyszłości.
Sztuczna inteligencja, robotyka, blockchain, Internet Rzeczy… To tylko część nowych technologii, które rewolucjonizują nasze życie codzienne. Na które z nich warto postawić i w których się specjalizować? Posłuchajcie naszych podpowiedzi. Uwaga! Znajdzie się też coś dla humanistów!
Trener robotów
W młodości z wypiekami na twarzy oglądałeś „Terminatora”? Albo parę lat temu wielkie wrażenie zrobił na tobie „Chappie”? Zapewne zastanawiałeś się, jak fajnie byłoby mieć kumpla-robota. Może w niedalekiej przyszłości będziesz miał szansę, by zrealizować swoje marzenie. Tak jest! Budowa robotów to dziś jedna z gałęzi gospodarki, która ma przed sobą największe perspektywy. Tren ten widać już w Japonii, gdzie humanoidalne roboty takie jak słynna Sophia będą dosłownie wkrótce potrzebne do prac przy starszych osobach. Problemy demograficzne ma jednak też Europa…
Roboty-opiekunowie to jednak tylko czubek góry lodowej. Nasi zmechanizowani przyjaciele będą zapewne już niedługo powszechnie pomagać nam też w pracach fizycznych np. w magazynach czy w logistyce.
Dlatego też ciekawym zawodem przyszłości może okazać się… trener robotów. Zdecydowanie odradzamy jednak wykonywać tę pracę w sposób, jak robili to panowie na video poniżej:
Programista blockchaina
Blockchain już dziś znajduje zastosowanie nie tylko w przypadku kryptowalut, ale też tworzenia aplikacji, inteligentnych kontraktów, rejestracji danych księgowych czy w logistyce. Swoje tokeny i cyfrowe waluty emitują mainstreamowe firmy oraz korporacje, taki ruch planuje Facebook, a nawet bank centralny Chin.
Może więc już dziś warto zainteresować się tym rynkiem i – powiemy to po raz kolejny – nie tylko w kontekście spekulacji bitcoinami, ale też właśnie programowania lub promowania takiej technologii. Rynek blockchaina już teraz potrzebuje coraz większej liczby informatyków i marketingowców, którzy rozumieją tę nową technologię.
Gracz
Tego zapewne się nie spodziewałeś! Tak, nie jesteśmy jednymi z tych osób, które uważają, że dzieci nie powinny grać w gry komputerowe. Fakty są takie, a nie inne: współczesny rynek gier to już nie Tetris czy słynny Wąż. To rozbudowane wirtualne światy, w które codziennie wkraczają miliony ludzi. Nikogo nie dziwią już też wielkie turnieje gier komputerowych i video. Nagrody w takich rozgrywkach są nierzadko wstrząsające. W 2017 r. po raz pierwszy w historii esportu łączna pula nagród ze wszystkich tego typu turniejów przekroczyła barierę 100 milionów dolarów. Jak widzicie, jest się o co bić!
Trener zdrowia
Coraz więcej czasu spędzamy za komputerem (zwłaszcza jeśli w przyszłości chcemy zostać programistą blockchaina lub e-sportowcem), a to odbija się na naszym kręgosłupie i systemie trawiennym, zaś szybkie tempo życia na diecie. Dlatego kolejnym przyszłościowym zawodem może być trener zdrowia. Ktoś będący skrzyżowaniem dietetyka i trenera sportowego, kto pomoże nam poprawić swój stan zdrowia, a potem zachować go w dobre kondycji.
Pisarz, muzyk, dziennikarz… czyli humaniści i artyści
XXI w. będzie jednak stuleciem humanistów? Nie jest to wykluczone. Choć sztuczna inteligencja potrafi już komponować muzykę i pisać teksty w jej „sztuce” brakuje… no właśnie, duszy. Przykładowo system FlowMachines już w 2017 r. skomponował parę utworów. Przeanalizowała ponad 13 tys. zapisów nutowych z szerokiego zbioru gatunkowego. Następnie ludzki kompozytor stworzył wiodącą linię melodyczną i harmoniczną oraz napisał teksty dla potencjalnych piosenek. Dysponując taką bazą danych i liniami, AI napisała swoje piosenki. Tyle że trudno mówić tu o jakimś wielkim i przełomowym dziele. To raczej wynik chłodnej analizy maszyny, a nie coś napisanego od serca jak „Imagine”, „Nothing Else Matters” czy „Wind of Change”. Krótko mówiąc, sztuczna inteligencja z biegiem lat będzie potrafiła „robić” sztukę, ale wątpliwe, by w ciągu naszego życia prześcignęła w tym muzyków. To samo tyczy się pisarzy, dziennikarzy, copywriterów. Humaniści – uszy do góry! W ciągu najbliższych dekad nie powinno zabraknąć dla was pracy.
Analityk big data
Gromadzenie danych to dziś podstawa gospodarki. Specjaliści z tej dziedziny powinni mieć wiedzę z zakresu ekonomii, matematyki i statystyki. Ich praca polega na analizie danych i sugerowaniu na ich podstawie konkretnych decyzji. Z pewnością popyt na takie usługi będzie rósł.
Psycholog
To propozycja podobna jak ta dot. trenera zdrowia. Poza biologią człowiek musi dbać przecież też o psychikę. Ponownie – nasz obecny styl życia zagraża zaś naszemu zdrowiu psychicznemu. Dlatego uważamy, że rola psychologów i terapeutów może w przyszłości nadal rosnąć.
Ekspert ds. komunikacji
Pod tym pojęciem kryje się szeroka grupa zawodowa. Mamy na myśli zarówno osoby, które będą specjalizowały się w prostym tłumaczeniu skomplikowanych procesów i technologii, ale też ludzi, którzy pomogą nam zadbać o poprawę komunikacji wewnątrz firm. Zgodnie z badaniami, dziś – mimo upływu stuleci ewolucji – nadal mamy problemy z komunikowaniem się (efekt tzw. głuchego telefonu jest znany nam wszystkim), co negatywnie wpływa na naszą pracę i wydajność całego zespołu.
Przedstawiciele tego zawodu mogą pełnić także rolę kogoś w postaci coacha. Dziś to raczej zawód niszowy. Z takich usług korzystają raczej korporacje, bogate drużyny sportowe czy zespoły muzyczne. W przyszłości – wraz z nasilaniem się procesu przetwarzania danych – zapotrzebowanie na takie osoby z pewnością wzrośnie.
Wybrałeś już?
Oczywiście w przeciągu najbliższych kilku lat lub dekad liczba nowych zawodów może jeszcze wzrosnąć. Całkiem realne jest to, że na rynku pojawią się zajęcia, o których dziś nie śnią nawet najbardziej kreatywni pisarze si-fi (choć wizje np. Stanisława Lema sprawdzają z podejrzaną trafnością). Warto jednak trzymać rękę na pulsie, śledzić rynki (zwłaszcza te dot. nowych technologii) i myśleć o swojej karierze w perspektywie kilku lat a nie najbliższych miesięcy. Dzięki takiej strategii jest naprawdę spora szansa na to, że w przyszłości znajdziecie zajęcie, które nie tylko będzie się wam bardzo podobało, ale też przynosiło wam spore pieniądze. Znajdź pracę, którą lubisz, a nie przepracujesz ani dnia!