Węgry to dziś kraj o największej korupcji w sektorze publicznym w Unii Europejskiej. Wynika to z najnowszego raportu Transparency International.
Jak wypada Polska i inne kraje?
Polska znalazła się zaś na 45. miejscu w świecie z wynikiem 55 pkt na 100. Najuczciwiej na świecie wypada zaś Dania z wynikiem 90 pkt.
Za Danią są Finlandia (87) i Szwecja (83). Wspomniane we wstępie Węgry otrzymały wynik 42.
Tylko 28 pkt uzyskała Rosja, która w efekcie ma jeden z najniższych wyników w Europie Wschodniej. W raporcie dodano, że jej atak na Ukrainę jest „ostrym przypomnieniem zagrożenia, jakie korupcja i brak odpowiedzialności rządu stanowią dla globalnego pokoju i bezpieczeństwa”.
Niezbyt uczciwie jest jednak też na Ukrainie, która zdobyła wynik 33 pkt. Dodano jednak, że od początku wojny kraj ten „podejmuje ważne reformy i stale się poprawia”. Warto też dodać, że w Kijowie nadal dochodzi do korupcji, o czym świadczy niedawna afera związana z zakupem jedzenia dla wojska.
Jak powstaje indeks?
Na jakiej jednak podstawie powstaje ranking? Autorzy indeksu wykorzystują dane ankietowe oparte na wywiadach z ekspertami i biznesmenami z różnych źródeł (w tym Banku Światowego i Światowego Forum Ekonomicznego). W ten sposób starają się uszeregować 180 krajów na całym świecie według postrzeganego poziomu korupcji, w skali od 0, co oznacza bardzo skorumpowany, do 100.
Definicja „korupcji” w tym konkretnym przypadku koncentruje się na konkretnych przykładach dotyczących urzędników publicznych – od przekupstwa do sprzeniewierzenia środków publicznych czy na zdolności rządów do opanowania korupcji w sektorze publicznym.