– Postulujemy likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego – przekazali posłowie Konfederacji Krzysztof Tuduj i Roman Łazarski. Podali też powody, które skłoniły ich do zaprezentowania takiego pomysłu.
Konfederacja domaga się likwidacji abonamentu
Posłowie Konfederacji chcą likwidacji abonamentu RTV. Tuduj stwierdził, że „nie wypada, by Polacy płacili za coś z czego nie korzystają. Abonament RTV jest przymusowy dla wszystkich obywateli, niezależnie od tego czy oglądają telewizję publiczną”.
Dodał, że jedynym powodem istnienia mediów publicznych jest ich misja. Tyle że o tej już chyba – jak twierdzi – na ul. Woronicza dawno zapomniano. – Z misją to nie miało nic wspólnego.(…) Nie mieliśmy do czynienia z dziennikarzami, a z propagandystami partii rządzącej – dodał.
Wskazał też na zarobki ludzi, którzy pracują w mediach publicznych. – Na utrzymanie propagandy zrzucają się wszyscy Polacy. Tymczasem niektórzy propagandyści poprzedniej władzy zarobili w TVP po kilka milionów złotych – powiedział.
Poseł Łazarski wskazał zaś na to, że „abonament RTV jest jednym z najbardziej ośmieszonych podatków w polskim systemie”. Też uważa, że misja TVP już dawno nie istnieje. – Jak wygląda ta misja dowiadujemy się organoleptycznie przy każdej zmianie władzy – ocenił.
Wątek polityczny
We wszystkim można dopatrzeć się też wątku politycznego. Konfederacja przez 8 lat – za rządów PiS – nie była promowana w mediach publicznych. Łazarski przypomniał w swojej wypowiedzi właśnie o tym – mianowicie, że jeszcze do niedawna politycy jego partii nie mogli pojawiać się w mediach publicznych. – Konfederacja dostała tzw. bana na media publiczne. Jako siła polityczna z poparciem ponad półtora miliona Polaków, Konfederacja nie była pokazywana w mediach publicznych – wskazał.
Jak słusznie zauważył, media publiczne w Polsce mają ustawowy obowiązek gwarantowania pluralizmu i prezentowania wszystkich partii, które zasiadają w Sejmie. W końcu TVP jest opłacana przez wszystkich wyborców, a nie tylko określonych ugrupowań, które obecnie rządzą. – To nie jest żadna misja, a zwyczajne pranie mózgu i to za nasze pieniądze – grzmiał Łazarski. – W związku z tym postulujemy likwidację abonamentu RTV – podsumował.