Lider PO Donald Tusk stara się ocieplać swój wizerunek. W ramach WOŚP wystawił na aukcję spacer i obiad ze sobą w Gdańsku. Licytacja została zakończona. Wynik?
Spacer z Tuskiem
W niedzielę odbył się 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku sporo polityków postanowiło wykorzystać wydarzenie w ocieplić swój wizerunek. W efekcie wystawiali na aukcjach różne gadżety czy spotkania ze sobą.
„Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy znowu rozgrzewa nasze serca. Zachęcam do licytacji wspólnego spaceru i obiadu w moim ukochanym Gdańsku. Pomagajmy wspólnie, do końca świata i jeden dzień dłużej!” – pisał w social mediach Tusk.
W opisie aukcji czytamy:
„Jak co roku, do orkiestrowych aukcji internetowych zaprosiliśmy znane osoby. Zwróciliśmy się ze specjalną prośbą do ludzi z życia publicznego, muzyków, aktorów, sportowców, a także tych, którzy dali się poznać dzięki swojej pracy na rzecz innych, o przekazanie jakiegoś przedmiotu na rzecz 31. Finału WOŚP. W tym roku gramy pod hasłem: „Żyj zdrowo w zdrowym świecie”. Chcemy wygrać z sepsą – zagramy dla wszystkich, małych i dużych. Odzew na nasz apel okazał się bardzo szeroki, a do Fundacji zaczęły napływać wyjątkowe przedmioty od wyjątkowych ludzi”.
„Przewodniczący Donald Tusk opowie o swoim rodzinnym mieście i przekaże zwycięzcy książkę z dedykacją. To będzie idealna okazja, aby porozmawiać o tym, co w Polsce powinno być najważniejsze” – dodano.
Spotkanie odbędzie się w „kultowej gdańskiej restauracji”.
Aukcja została zakończona. Ile zapłacono za spotkanie z Tuskiem? 301 100 zł.
Dzięki za wielkie <3 – napisał na Twitterze szef PO.
154 mln zł
Przypomnijmy, że 31. finał WOŚP odbył się w ostatnią niedzielę pod hasłem „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!”. Zabrano ponad 154,6 mln złotych.