Polska kolej coraz mniej punktualna

Udostępnij

Urząd Transportu Kolejowego podsumował dane o punktualności polskiej kolei w 2022 roku. Statystyki pokazują, że złość pasażerów na PKP był w ubiegłym roku jak najbardziej uzasadniona.

Najwięcej zastrzeżeń podróżni mogli mieć do PKP Intercity. To pociągi tego przewoźnika spóźniały się zdecydowanie najczęściej.

Fatalna punktualność pociągów PKP Niemiecki pociąg regionalny

Urząd Transportu Kolejowego w swoim podsumowaniu wskazał, że w ubiegłym roku były idealne warunki do tego, by podróżnym utrwaliła się negatywna opinia o punktualności polskiej kolei.

Okazuje się bowiem, że w 2022, według danych UTK wyniosła ona 88,62% i była o 1,49 punktu procentowego niższa niż w 2021 roku i aż o 6 punktów procentowych gorsza niż dwa lata wcześniej.

Należy jednak przy tym zaznaczyć, że powyższe dane dotyczą wyłącznie pociągów opóźnionych o co najmniej 6 minut na stacji końcowej. Oznacza to, że jeśli dany skład jechał z Krakowa do Gdańska, to brany był pod uwagę tylko czas przyjazdu do stolicy końcowej stacji.

Bardziej szczegółowe wyliczenia wykazują, że w 2022 roku wszystkich opóźnionych pociągów (łącznie z tymi opóźnionymi poniżej 5 minut 59 sekund) było 607 069 na 1 823 332 ogółem uruchomionych. Dla porównania w 2021 wszystkich opóźnionych pociągów było 525 667. Oznacza to wzrost liczby opóźnionych pociągów rok do roku o 15,5%.

Urząd Transportu Kolejowego zauważa również, że opóźnienia na stacjach pośrednich występowały w podobnym stopniu, co pokazuje, że polskiej kolei słabo wychodziło nadrabianie poślizgu na trasie.

PKP Intercity najmniej punktualnym przewoźnikiem kolejowym w Polsce

Raport Urzędu Transportu Kolejowego zawiera również zestawienie punktualności przewoźników kolejowych działających w Polsce. Wśród tych, którzy kursują codziennie, najlepiej wypadła Warszawska Kolej Dojazdowa. Na czas – czyli z maksymalnym opóźnieniem do 6 minut – dojechało 99,74% pociągów WKD..

Najniższą punktualność osiągnęły pociągi przewoźnika dalekobieżnego PKP Intercity. Wyniosła ona zaledwie 66,6%. Co gorsza, w przypadku tej spółki widać też największy spadek punktualności – o 5,9 punktu procentowego wobec 2021 roku. Pociągi PKP Intercity najgorzej radziły sobie latem. W okresie od lipca do września wskaźnik punktualności spółki wyniósł 62,32%.

Mało tego – spółka ta ma nie tylko problem z liczbą opóźnień, ale również z ich długością. Urząd Transportu Kolejowego podaje bowiem, że pociągi PKP Intercity w ubiegłym roku przyjechały opóźnione o co najmniej dwie godziny aż 2723 razy.

Z czego wynikają rekordowe opóźnienia pociągów PKP Intercity?

Z raportu Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że najczęstszymi przyczynami opóźnień w 2022 roku były:

  • Wzmożony ruch pasażerski w Polsce po wybuchu wojny w Ukrainie
  • Warunki atmosferyczne
  • Stan taboru program Koleje+

708 przejazdów, w których opóźnienie przekroczyło dwie godziny, miało miejsce w marcu, kiedy to pociągi przewoźnika wspierały akcję ewakuacyjną na granicy z Ukrainą. Łączny czas opóźnień pociągów PKP Intercity w marcu 2022 roku wyniósł 348 023 minuty.

Wyłączając marzec, to awarie składów stanowiły najczęstszą przyczynę opóźnień w każdym miesiącu od kwietnia do grudnia. W styczniu i lutym przegrały one z „przyczynami zewnętrznymi” – czyli przede wszystkim niesprzyjającą pogodą.

Jak PKP Intercity tłumaczy słabszą punktualność?

Cezary Nowak, rzecznik PKP Intercity zaznaczył, że zainteresowanie połączeniami PKP IC było w ubiegłym roku rekordowe. Spółka bowiem aż o 10 milionów pobiła rekord przewiezionych pasażerów z 2019 roku, gdy z jej usług skorzystało 49 milionów podróżnych.

To powoduje, że na niektórych stacjach pociąg musi stać dłużej, żeby wszyscy zdążyli wysiąść i wsiąść. Zwłaszcza latem, w święta i długie weekendy. Rzecznik dodaje, że bezpieczeństwo podróżnych jest dla PKP Intercity absolutnym priorytetem.

Ponadto, Cezary Nowak zapewnia, że jej analitycy PKP Intercity odpowiedzialni za organizację ruchu na bieżąco śledzą przyczyny opóźnień, a na potrzeby wewnętrznych analiz wyszczególnili blisko 190 różnego rodzaju powodów opóźnień – po to, by opracować rozwiązania systemowe problemu.

Jakie działania należy podjąć, aby zwiększyć punktualność PKP?

Zdaniem Jakuba Majewskiego, prezesa fundacji ProKolej, należy przyjrzeć się standardom sprawności taboru i urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Jeśli eksploatowane są bez reklamacji lokomotywy, które permanentnie się psują albo systemy sterowania ruchem, których nie da się skutecznie naprawić, to znaczy, że na punktualności PKP Intercity nie zależy.

Dr Jakub Majewski uważa, że nadszedł czas wyeliminować takie produkty z obiegu. Cofnąć im certyfikaty i dokumenty dopuszczające do eksploatacji. Potrzebna jest także polityka zerowej tolerancji dla sprawców zdarzeń opóźniających pociągi. Rozpędzony pociąg

Mowa tu o takich zdarzeniach, jak wjazdy na przejazdy kierowców, którzy blokują w ten sposób ruch na wiele godzin; zrywanie trakcji elektrycznej przez maszyny budowlane; czy przecinanie kabli zasilających urządzenia sterowania ruchem.

Ponadto, jak łatwo się domyślić, niezbędna jest dalsza modernizacja taboru, przeprowadzona na jeszcze większą skalę.

Jakub Bandura
Jakub Bandura
Redaktor portalu PortfelPolaka.pl. Wiedzę z zakresu rynków finansowych i inwestowania zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta statystyki oraz analizy technicznej instrumentów finansowych.

Najnowsze

Zobacz również