Kwiecień 2023 roku przyniósł ze sobą zauważalny wzrost pensji. Z opublikowanego dziś przez Główny Urząd Statystyczny raportu wynika bowiem, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w minionym miesiącu 7430,65 zł brutto, co oznacza, że na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy wzrosło ono aż o 12,1 proc. z 6626,95 zł rok temu.
Przeciętny Polak zarobił w kwietniu 7430,65 zł brutto
W kwietniu 2023 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw zmniejszyło się w stosunku do marca 2023 r. o 1,0 proc., zaś w porównaniu z kwietniem 2022 r. wzrosło i to aż o 12,1 proc. do 7430,65 zł brutto.

Spadek przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń w kwietniu 2023 r. względem marca 2023 r. spowodowany był mniejszą skalą dodatkowych wypłat, które miały miejsce w poprzednim miesiącu, m.in. premii i nagród rocznych, jubileuszowych, premii kwartalnych, rozliczenia wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, a także wypłat odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń).
Polacy zarabiają coraz więcej
Główny Urząd Statystyczny podał ponadto, że narastająco w okresie czterech miesięcy 2023 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw w stosunku do analogicznego okresu 2022 r. wzrosły we wszystkich sekcjach PKD 2007 od 7,3% w sekcji „Budownictwo” do aż 22,7% w sekcji „Górnictwo i wydobywanie”, co dało ogółem wzrost w sektorze przedsiębiorstw o 12,8%.
– Najwyższą przeciętną płacę brutto w sektorze przedsiębiorstw w okresie narastającym odnotowano w sekcji „Informacja i komunikacja” w wysokości 12618,00 zł (wzrost o 12,2% względem analogicznego okresu roku poprzedniego), zaś najniższą w sekcji „Zakwaterowanie i gastronomia” na poziomie 5244,65 zł (pomimo wzrostu w odniesieniu do sytuacji sprzed roku o 13,3%) – wylicza GUS.
Przeciętny Polak zarobił w kwietniu 5395,84 zł netto
Należy tu jednak podkreślić, że kwoty podawane przez GUS są kwotami brutto. Netto, czyli „na rękę” przeciętny Polak zarobił bowiem w kwietniu r. nie 7430,65 zł, a 5395,84 zł.
725,23 zł z kwoty brutto potrącone zostało bowiem na składkę emerytalną, 111,46 zł na składkę rentową, 182,46 zł na ubezpieczenie chorobowe a 577,07 zł na ubezpieczenie zdrowotne. Ponadto, pobrano także 439 zł na zaliczki z tytułu podatku dochodowego.
Warto tu także wspomnieć, iż jeżeli pracownik zarabia 7430,65 zł brutto, jego pracodawcę kosztuje on aż 8952,44 zł.
Polaków stać na coraz mniej
By zdać sobie sprawę z tego, czy dzięki wzrostowi wynagrodzeń Polaków faktycznie stać na coraz więcej, najnowsze dane zestawić należy z raportem o inflacji. Wynika z niego, że ceny dóbr i usług konsumpcyjnych wzrosły w kwietniu br. w stosunku do kwietnia 2022 r. aż o 14,7 proc. (przy wzroście cen towarów o 15,1 proc. i usług o 13,3 proc.).

Fakt ten sprawia, że mimo wzrostu wynagrodzeń o 12,1 proc., Polaków realnie stać na coraz mniej.
Warto tu podkreślić jednak, iż dane dotyczące wynagrodzeń odnoszą się jedynie do sektora przedsiębiorstw i dotyczą podmiotów, w których prowadzona jest działalność gospodarcza zaklasyfikowana do wybranych rodzajów działalności PKD 2007, a liczba pracujących przekracza 10 osób. Sektor przedsiębiorstw stanowi zaś jedynie część gospodarki narodowej, co znaczy, że dane dotyczą tylko i wyłącznie wybranych podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.