Polacy wykupują nieruchomości za granicą

Udostępnij

Kawa z Agentem to nowy cykl emitowany na kanale Portfel Polaka poświęcony tematyce rynku nieruchomości. Jeśli jesteś inwestorem lub po prostu ciekawi Cię rynek nieruchomości, a nie masz czasu przeglądać kilkunastu portali, aby być na bieżąco – to program właśnie dla Ciebie!

W 23. odcinku programu Amanda Postolska – założycielka i CEO RS Estate zaprezentowała najnowsze istotne informacje z rynku nieruchomości.

Kawa z agentem #23

Dziesiąta i ostatnia podwyżka stóp procentowych? ​

Kredytobiorcy z niepokojem wyczekiwali ostatniego czwartku i decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Ostatecznie otrzymali dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że oprocentowanie i raty poszły w górę. Pocieszeniem jest fakt, że podwyżka okazała się niższa niż wynikało z prognoz ekonomistów – stopy wzrosły tylko o 50 punktów bazowych, z 6% do 6,5%.

Podwyżki stóp procentowych w Polsce są zatem coraz mniejsze. Większość ekonomistów ocenia więc, że dziesiąta podwyżka może okazać się początkiem końca tego niefortunnego dla kredytobiorców cyklu, a dalsze podwyżki stoją pod znakiem zapytania. Skrajne głosy sugerują nawet, że najgorsze jest już za posiadaczami kredytów, lecz raczej nie należy zakładać, że była to już definitywnie ostatnia podwyżka.

Polacy kupują nieruchomości za granicą, gdyż są tańsze niż w Polsce

Jak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, ceny mieszkań w Polsce w pierwszym kwartale 2022 roku wzrosły o 13,6% w ujęciu rocznym – 13,3% na rynku pierwotnym i 13,8% na rynku wtórnym. Polacy mają dość wysokich cen nieruchomości, szczególnie w obliczu malejącej zdolności kredytowej. Dlatego coraz więcej osób inwestuje w nieruchomości za granicą.

Teneryfa, Gruzja i Bułgaria na celowniku polskich inwestorów

Dla przykładu, zainteresowanie Polaków nieruchomościami na należącej do Wysp Kanaryjskich Teneryfie można określić mianem “inwazji”. Trudno się dziwić, gdyż trzypokojowe mieszkanie na tej wyspie może kosztować zaledwie 120 tysięcy euro, czyli nieznacznie mniej niż 580 tysięcy złotych po obecnym kursie. Ceny są zatem niskie w skali całej Europy, a wielu właścicieli tych mieszkań sporo zarabia wynajmując je w trakcie sezonu.

Dużym zainteresowaniem cieszy się również Gruzja, gdzie cena za metr kwadratowy wykończonego apartamentu często nie przekracza 10 tysięcy złotych; a także Bułgaria, która charakteryzuje się jednymi z najniższych cen nieruchomości w Europie.

Rynek mieszkaniowy w Chinach powoli odbija się od dna​

Kryzys na rynku nieruchomości w Chinach prawdopodobnie wyszedł już z najgorszej fazy, choć rynek nadal pozostaje daleko od pełnego ożywienia. Dyrektorzy branżowi i ekonomiści przewidują, że sprzedaż pozostanie na niskim poziomie z powodu słabego rynku pracy, przedłużającego się kryzysu gotówkowego i niskiego zaufania do rynku mieszkaniowego.

W efekcie sprzedaż u największych deweloperów mieszkaniowych w Chinach spadła w czerwcu o 43% w ujęciu rocznym, lecz wzrosły o 61% w stosunku do maja. Warto przy tym zauważyć, że niektóre duże miasta – w tym Shenzhen – zdołały już wygenerować wzrost rok do roku pod koniec czerwca, aby polepszyć swoje wyniki okresowe.

W efekcie chińskie transakcje gruntami wzrosły w czerwcu w porównaniu z poprzednim miesiącem o 45%. Mamy zatem do czynienia z powolnym ożywieniem na rynku mieszkaniowym w Chinach, po trwającym kilka miesięcy załamaniu.

Zapraszam do samodzielnego zapoznania się z całym nagraniem, znajduje się ono poniżej.

Jakub Bandura
Jakub Bandura
Redaktor portalu PortfelPolaka.pl. Wiedzę z zakresu rynków finansowych i inwestowania zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta statystyki oraz analizy technicznej instrumentów finansowych.

Najnowsze

Zobacz również