Od 1 kwietnia 2024 roku kierowcy korzystający z autostrady A4 Katowice-Kraków będą musieli przygotować się na kolejne podwyżki opłat za przejazd. Koncesjonariusz, firma Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), ogłosiła, że opłaty na każdej bramce zostaną podniesione dla aut osobowych z 15 złotych do 16 złotych, natomiast dla pojazdów innych kategorii z 46 złotych do 49 złotych. Już 16 stycznia br. zniesiono zniżki za płatności automatyczne, co skutkowało podwyżką opłat dla korzystających z tej opcji z 13 złotych do 15 złotych.
Kumulacja wydatków inwestycyjnych
Rzecznik SAM, Rafał Czechowski, wyjaśnił, że ta podwyżka jest rezultatem kumulacji wydatków inwestycyjnych związanych z końcem umowy koncesyjnej. Firma złożyła wniosek do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) o zgodę na zmianę stawek opłat, jednak GDDKiA przypomniała, że nie ma realnych uprawnień do ingerencji w te decyzje, jeśli są zgodne z umową koncesyjną, która wygasa w 2027 roku. Wniosek spółki SAM obejmuje podwyżki o 1 złoty dla pojazdów kategorii 1 (pojazdów innych niż motocykle) oraz o 6 złotych dla pojazdów kategorii 2, 3, 4 i 5. Nowe stawki będą obowiązywały na obu placach poboru opłat – w Mysłowicach i Balicach.
Wyższe koszty inwestycji
Rzecznik podkreślił konieczność intensyfikacji prac utrzymaniowych, budowlanych i remontowych w ostatnich trzech latach obowiązywania umowy koncesyjnej. Wzrost cen materiałów budowlanych i usług w ostatnich dwóch latach wpłynął na istotne zwiększenie kosztów planowanych inwestycji. Prace obejmują wymianę nawierzchni na całej długości odcinka A4 oraz remonty mostów i wiaduktów.
„Dlatego odcinki, które z powodzeniem mogłyby funkcjonować jeszcze jakiś czas bez szkody dla bezpiecznej i komfortowej jazdy, musimy remontować już teraz” – komentuje rzecznik Czechowski. „Znaczny wzrost cen materiałów budowlanych i usług spowodował, że koszty zaplanowanych do końca koncesji inwestycji będą istotnie wyższe, niż pierwotnie zakładaliśmy” – powiedział.
Poprzednią podwyżkę, którą ogłoszoną razem z wnioskiem do GDDKiA 31 stycznia 2022 r., spółka SAM tłumaczyła inflacją. Firma tłumaczy, że od początku obowiązywania koncesji stosowała „stawki znacznie niższe od maksymalnego, dopuszczalnego pułapu”. Po wprowadzeniu nowych opłat, kwota dla samochodów osobowych wyniesie 58% stawki maksymalnej, a dla pojazdów pozostałych kategorii 70 proc.
Czechowski podał również, że „wraz z nowymi stawkami SAM utrzyma bonifikaty dla motocykli oraz pojazdów kategorii 2 i 3″. „Ich wysokość zostanie odrębnie skonsultowana z GDDKiA. Obecnie wysokość bonifikaty dla motocykli wynosi ponad 50 proc., natomiast dla pojazdów kategorii 2 i 3 ponad 40 proc.” – podał rzecznik.
Sytuacja finansowa SAM
Zgodnie z ostatnimi danymi Grupy Stalexport Autostrady, średnio korzystało z płatnego odcinka autostrady A4 48,9 tysiąca pojazdów na dobę w pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku, co stanowi wzrost o 3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Przychody z opłat w trzech kwartałach 2023 r. wzrosły o 24 proc. w porównaniu do tego samego czasu w roku 2022. Wzrost wynikał m.in. z podwyżek stawek za przejazd autostradą w ubiegłym roku w kwietniu.
Przychody całej Grupy Stalexport Autostrady wzrosły do 380,9 mln zł, a zysk netto do 126,8 mln zł w pierwszych trzech kwartałach 2023 r. Firma od ubiegłego roku intensyfikuje remonty na autostradzie A4 Katowice-Kraków związane z koniecznością przekazania drogi stronie publicznej w bardzo dobrym stanie technicznym do 2027 roku. Prace obejmują modernizację obiektów mostowych oraz wymianę nawierzchni na całej długości koncesyjnego odcinka A4.