Krytycy opozycji zarzucają jej, że ta tylko atakuje PiS, ale nie przedstawia swoich pomysłów na rządzenie i reformy kraju. Ma się to jednak ponoć zmienić. Jak podała Małgorzata Kidawa-Błońska już w listopadzie poznamy pierwszą odsłonę programu PO.
Program PO się robi
Dziennikarz Onetu Tomasz Sekielski zapytał jedną z liderek PO, kiedy w końcu poznamy program PO.
– Parę miesięcy temu Donald Tusk mówił, że PO ma w październiku przedstawić jakiś program. Miała być konwencja – pytał w porannym programie Onetu.
– W listopadzie zaczynamy od energetyki. To będzie pierwsza konwencja – powiedziała w programie „Onet Rano” Małgorzata Kidawa-Błońska.
Doprecyzowała, że chodzi o drugą połowę listopada.
– Dużo rzeczy się działo, przygotowujemy się do tego – mówiła Kidawa-Błońska.
Czym jednak partia ma się zająć?
– Tematów jest kilka. Energetyka, bezpieczeństwo naszego kraju i miejsce Polski w Europie. Edukacja, zdrowie, ochrona środowiska, gospodarka. To są takie tematy, które są ważne dla wszystkich i musimy się do tego przygotować, a sytuacja zmienia się co chwilę i trzeba myśleć racjonalnie, żeby nasze propozycje były nie tylko na to, co jest dzisiaj, ale i na to, co później – mówiła posłanka PO.
Pytanie, czy program ten będzie na tyle interesujący, że pomoże PO wygrać wybory. Jak na razie niewiele na to wskazuje, bowiem to PiS jest liderem sondaży.
Opozycji ogólnie brakuje świeżej wizji kraju i pomysłu na potrzebne reformy. Stąd chyba koncentruje się na atakach na PiS. Czy to jednak wystarczy, by wygrać wybory? Dowiemy się za rok, bowiem wtedy będziemy wybierać posłów oraz senatorów na kolejną kadencję parlamentu.
