Zapowiedź znaczących podwyżek cen energii elektrycznej w 2023 roku wstrząsnęła właścicielami pomp ciepła. Ta metoda ogrzewania miała przecież być nie tylko ekologiczna, ale i najbardziej opłacalna, dlatego tysiące Polaków zainwestowało w te urządzenia spore pieniądze.
Czy zatem ogrzewanie za pomocą pompy ciepła nadal jest uzasadnione ekonomicznie? O ile wzrośnie koszt użytkowania tego nośnika ciepła w przyszłym roku?
Pompa ciepła nadal się opłaca 
Już w 2021 roku cały polski rynek pomp ciepła wzrósł aż o 66%, a pomp ciepła do ogrzewania budynków o ponad 80%. Co więcej, w segmencie pomp ciepła typu powietrze/woda wzrost ten wyniósł aż 88%. W tym roku do zwiększenia się zainteresowania pompami ciepła doszły kolejne czynniki. Wojna w Ukrainie spowodowała, że gaz i węgiel znacząco podrożały.
W efekcie pompy ciepła są w tym roku najtańszym źródłem ogrzewania. Mowa tu dziś o kosztach niższych o 30% niż ogrzewanie gazem oraz o 50% niż ogrzewanie węglem. Dzięki temu przy dotychczasowych cenach prądu inwestycja w pompę ciepła zwracała się już w ciągu kilku lat.
Ceny prądu zamrożone do zużycia 2000 kWh
Jak jednak na konkurencyjność rozwiązania wpłyną zapowiadane na przyszły rok podwyżki cen energii elektrycznej? Po pierwsze, warto wiedzieć, że stawki za prąd w 2023 roku utrzymają się na poziomie tych z bieżącego roku do limitu zużycia, który wyniesie 2 tysiące kilowatogodzin rocznie.
W przypadku dużych rodzin i rolników limit ten ma być podniesiony do 3 tysięcy kilowatogodzin, a w przypadku rodzin z osobą niepełnosprawną – do 2600 kilowatogodzin. Do osiągnięcia wspomnianych limitów Polacy nie zapłacą zatem wyższych rachunków. A co po ich przekroczeniu?
Ceny maksymalne dla gospodarstw domowych
Na początku listopada weszła w życie ustawa o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku.
Wprowadza ona tak zwany mechanizm maksymalnej ceny energii. Zakłada on, że niezależnie od wzrostu cen energii elektrycznej od 1 grudnia tego roku do końca grudnia 2023 maksymalna stawka megawatogodziny w przypadku odbiorców w gospodarstwach domowych wyniesie 693 złote.
Dodatek elektryczny
Dodatkowo użytkownicy źródeł ciepła na prąd, w tym pomp ciepła, mogą otrzymać jednorazowy dodatek elektryczny, o który można będzie wnioskować od 1 grudnia.
Wysokość dodatku będzie wynosiła 1000 złotych, natomiast w przypadku rocznego zużycia energii elektrycznej powyżej 5 tysięcy kilowatogodzin, zostanie on podwyższony do 1500 PLN.
Moje Ciepło
Ponadto, nadal można także obniżyć koszty montażu pomp ciepła. Sprzyja temu polityka klimatyczna Unii Europejskiej oraz dotacje publiczne – choćby w ramach programu “Moje Ciepło”.
Dofinansowanie do inwestycji wynosi w tym programie maksymalnie 21 tysięcy złotych i pokrywa 45% kosztów w przypadku montażu gruntowej pompy ciepła i posiadania karty dużej rodziny. Podstawowy poziom dofinansowania wynosi natomiast 30%. Dotacja do pompy ciepła typu powietrze-woda jest ustalona maksymalnie na 7 tysięcy złotych.
Ile będzie kosztować ogrzewanie pompą ciepła w 2023 roku?
Pomimo podwyżek cen prądu, w 2023 roku najtańszym źródłem ciepła z zestawienia pozostaną pompy ciepła – i to pomimo faktu, że w przyszłym roku nie będzie obowiązywać już obniżona stawka VAT na energię.
Według szacunków, koszty ogrzewania domu o powierzchni 150 metrów wykonanego w standardzie WT 2008 za pomocą takiej pompy ciepła wyniosą od 5800 do 7600 złotych rocznie – zależnie od rodzaju pompy. Ponadto, właściciele pomp ciepła mogą obniżyć swoje rachunki poprzez przejście ze standardowej taryfy G11 na inną – na przykład G12w.
Ogrzewanie gazem i paliwami stałymi znacznie droższe
W każdym wariancie pompy ciepła będą jednak tańsze nawet od kotłów gazowych – nawet, gdy przyjmiemy taryfę na gaz ziemny z 2022 roku. W takim scenariuszu roczny koszt ogrzewania gazem wyniesie ponad 8100 złotych. Ceny gazu w 2023 roku z pewnością będą jednak wyższe.
Ostatecznie więc po uwzględnieniu rynkowych cen gazu, koszty ogrzewania gazem ziemnym mogą nawet skoczyć do wartości porównywalnych do kosztów ogrzewania kotłami na węgiel i pellet, które są dziś znacznie wyższe. Ogrzewanie kotłami na paliwa stałe w przypadku analizowanego przez nas domu ma stanowić w przyszłym roku koszt rzędu 14 600 złotych.
Warto dodać, że w przypadku powyższych wyliczeń nie został uwzględniony dodatek elektryczny, ani dodatek węglowy.