16 września rozpocznie się w Polsce powszechne szczepienie drugą dawką przypominającą przeciwko COVID-19 dla osób w wieku powyżej 12 lat, które przyjęły podstawowy schemat szczepienia. Pacjenci nie będą mieli opcji wyboru szczepionki dostosowanej do konkretnych podwariantów wirusa. O szczegółach poinformował na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Ruszają zapisy na czwartą dawkę szczepienia
Druga dawka przypominająca, na którą będzie można zapisywać się już od 16 września, dotyczy osób, które przyjęły podstawowy schemat i pierwszy booster. Szczepienie będzie dostępne dla osób powyżej 12. roku życia, czyli dla kolejnych 5,8 miliona osób w naszym kraju.
Warto przypomnieć, że do tej pory skierowanie na drugą dawkę przypominającą otrzymało około 5 milionów osób z grupy seniorów oraz osób z osłabioną odpornością. Ze szczepienia skorzystało jednak tylko 1,6 miliona uprawnionych osób.
Nowe szczepionki od Pfizera i Moderny
Szczepienie czwartą dawką odbędzie się nowym preparatem, który jest ukierunkowany na mutację omikron w wersji BA.1. Adam Niedzielski poinformował, że na wrzesień nasz kraj ma zagwarantowane dostawy 4 milionów preparatów – około 2 miliony szczepionek firmy Pfizer i 2 miliony produkcji Moderny. Minister zdrowia zapewnił, że do weekendu będziemy dysponowali 2 milionami dawek szczepionki, po 1 milionie od Moderny i Pfizera.
Tym razem pacjenci nie będą wybierać szczepionek przeciwko konkretnym wariantom koronawirusa. Decydować będzie dostępność. Wszystkie z nowych szczepionek rozszerzają jednak odporność przeciwko wariantom budzącym obawy, w tym omikronowi i jego podwariantom. W efekcie należy je uważać za równie skuteczne.
Wyższa skuteczność
Badania kliniczne wykazały, że szczepionki wykazują wysoką skuteczność przeciwko wariantowi BA.1 i oryginalnemu wirusowi. Nowe szczepionki adaptowane skuteczniejsze niż obecne szczepionki monowalentne.
Liczba zakażeń rośnie
Warto dodać, że w ostatnich dwóch tygodniach mamy do czynienia z przyspieszeniem, jeśli chodzi o liczbę zakażeń. Jest to związane z powrotem do zwykłych aktywności jak praca i dzieci do szkół. Minister zdrowia dodał, że o ile widzimy wyraźne zwiększenie liczby zakażeń, gdyż ostatnie wyniki oscylują na poziomie 6 tysięcy zakażeń w ciągu doby, to po stronie liczby hospitalizowanych pacjentów nie widać dynamicznego zwiększenia.
Minister Niedzielski zaznaczył także, że od ponad półtora miesiąca “bardzo stabilna sytuacja” jest w przypadku pacjentów znajdujących się pod respiratorami.