Lider białoruskiej opozycji, Paweł Łatuszka, ostrzega, że Białoruś także przygotowuje się do wojny. – Łukaszenka dwa dni temu de facto powiedział, że szykuje się do wojny. (…) Faktycznie wysyła jakieś sygnały. Według mnie to już nie są tylko słowa – powiedział na antenie RMF FM.
Łatuszka: Białoruś dołączy do Rosji
Paweł Łatuszka twierdzi, że reżim Łukaszenki dołączy do Rosji. – Łukaszenka dwa dni temu de facto powiedział, że szykuje się do wojny. W ciągu ostatnich 2 lat inwestuje bardzo mocno w armię – powiedział. – Oczekiwałbym, że Białoruś zostanie wykorzystana przez Putina, by zaatakować. Niekoniecznie będzie to granica z Ukrainą, ale być może z Litwą. Trzeba się na to przygotować – dodał.
Jak zauważył, media na Białorusi straszą obecnie, że polskie i amerykańskie służby specjalne organizują pewne prowokacje. To samo sugerował Kreml przed atakiem na Kijów.
– Więc faktycznie wysyła jakieś sygnały. Według mnie to już nie są tylko słowa. Większość ekspertów jest zgodna, że Łukaszenka daje mocny przekaz, że po ostatniej rozmowy z Putinem, kiedy rozmawiali 8 godzin, na coś się dogadali. Oczywiście nie wiemy, na co, bo była to rozmowa w cztery oczy, ale nie wygląda to najlepiej – podsumował opozycjonista.
Czy więc Białoruś zaatakuje Ukrainę lub Litwę? To pierwsze wydaje się bardziej realne, bowiem pomogłoby to Rosji pokonać Kijów. Drugi scenariusz z atakiem na państwo NATO brzmi jak sen szaleńca. Białoruś mogłaby zdecydować się jednak na jakąś przygraniczną prowokację, która miałaby wiązać siły NATO przy granicy z Litwą. Samodzielny atak wydaje się jednak mało realny.
Wątek Nawalnego
Jego zdaniem Aleksander Nawalny zginął na polecenie Putina.
– Dyktatorzy posługują się podobnymi metodami zwalczania opozycji. Raczej nie powinniśmy mieć żadnych wątpliwości – powiedział. – Nawalny przedtem był otruty. Próba jego zabicia odbyła się w 2020 roku – dodał.
– Samo istnienie opozycji jest pod ogromnym znakiem zapytania. Trzeba mieć wolę i charakter, by być w opozycji przeciwko Putinowi, jeżeli zdajesz sobie sprawę, że każdego dnia możesz być zamordowany – ostrzegał.