W piątek, 16 lutego główne światowe waluty minimalnie osłabiły się wobec złotówki. Najbardziej wyróżnił się frank szwajcarski, lecz on również stracił stosunkowo niewiele do polskiej waluty – tylko 0,2%, czyli 1 grosz.
Dziś główne światowe waluty nadal osłabiają się wobec złotego. W efekcie, za 1 euro płacimy obecnie 4.33 PLN. Ile kosztuje dolar 19.02.2024? Zapraszamy na codzienny przegląd par walutowych z udziałem złotego:
Za dolara płacimy 4.02 PLN
Podczas piątkowej sesji na parze walutowej USD/PLN mieliśmy do czynienia ze zmiennymi nastrojami. Najpierw, w godzinach nocnych, dolar amerykański umacniał się względem polskiej waluty. O poranku za 1 USD płaciliśmy 4.04 PLN. Kolejne godziny pierwszej połowy piątku przebiegły jednak pod dyktando złotówki.
W południe amerykańska waluta kosztowała 4.02 PLN. Następnie to dolar zaczął pokazywać moc. Dwie godziny później za kurs USD sięgał już 4.05 PLN. Dalsza część popołudnia i wieczór upłynęły natomiast pod znakiem dominacji złotego. W efekcie, na koniec tygodnia amerykańska waluta kosztowała około 4.026 PLN.
Natomiast po weekendowej przerwie kurs dolara otworzył się na poziomie 4.01 PLN. Na początku poniedziałkowej sesji amerykańska waluta jednak odrobiła straty. Tuż po godzinie 3:00 za 1 USD płaciliśmy już niemal 4.03 PLN. Następnie to złotówka zaczęła dominować. W tej chwili 1 dolar kosztuje 4.02 PLN.
Obecnie mamy więc do czynienia z dość niejednoznaczną sytuacją. Jeśli para USD/PLN nadal będzie kierować się w dół, już wkrótce kurs amerykańskiej waluty może ponownie spaść do poziomu 4.00 PLN. Jeżeli jednak dolar powróci do wzrostów z ubiegłego wtorku, kurs USD już niebawem może znów sięgnąć 4.03 PLN.
Euro kosztuje 4.33 PLN
Na parze walutowej EUR/PLN piątek także upłynął pod znakiem zmiennych nastrojów. Zacznijmy od tego, na samym początku piątkowej sesji kurs euro wzrósł do poziomu 4.346 PLN. Następnie to złoty zaczął pokazywać moc.
Waluta europejskiej wspólnoty traciła do polskiej aż do południa, kiedy to kurs euro nieznacznie przekraczał 4.33 PLN. Natomiast przez drugą połowę piątku kurs EUR/PLN piął się w górę. W efekcie, na koniec tygodnia waluta europejskiej wspólnoty kosztowała niemal 4.34 PLN.
Natomiast po weekendowej przerwie kurs euro otworzył się nieco poniżej poziomu 4.33 PLN. Na początku poniedziałkowej sesji waluta europejskiej wspólnoty jednak odrobiła straty. Tuż po godzinie 3:00 kurs euro przekraczał już poziom 4.34 PLN. Następnie to złotówka zaczęła dominować.
W tej chwili waluta europejskiej wspólnoty kosztuje 4.33 PLN. Aktualnie mamy zatem do czynienia z dość niejednoznaczną sytuacją. Jeśli para EUR/PLN nadal będzie kierować się w dół, już niebawem kurs euro może ponownie spaść do poziomu 4.32 PLN.
Jeżeli jednak waluta europejskiej wspólnoty powróci do wzrostów z ubiegłego wtorku, jej kurs już wkrótce może znów znaleźć się w okolicach 4.35 PLN.
Kurs funta szterlinga wynosi 5.07 PLN
W piątek na parze walutowej GBP/PLN również mieliśmy do czynienia ze zmiennymi nastrojami. Okazuje się, że w godzinach nocnych funt szterling umacniał się względem złotówki. Tuż przed startem europejskiej sesji za 1 GBP płaciliśmy 5.09 PLN. Następnie to złoty zaczął pokazywać moc.
W południe kurs brytyjskiej waluty nieznacznie przekraczał 5.06 PLN. Druga połowa piątkowej sesji przebiegła natomiast pod dyktando funta szterlinga. W efekcie, na koniec tygodnia 1 GBP kosztowało nieco ponad 5.07 PLN. Natomiast na samym początku poniedziałkowej sesji, kurs brytyjskiej waluty spadł do poziomu 5.05 PLN.
Następnie funt szterling jednak odrobił straty. Tuż po godzinie 2:00 kurs GBP przekraczał już 5.08 PLN. Następnie to złotówka zaczęła dominować. W tej chwili brytyjska waluta kosztuje 5.07 PLN. Aktualnie mamy więc do czynienia z dość niejednoznaczną sytuacją.
Jeśli para GBP/PLN nadal będzie kierować się w dół, już niebawem kurs funta szterlinga może ponownie spaść do poziomu 5.05 PLN. Jeżeli jednak brytyjska waluta powróci do wzrostów z ubiegłego wtorku, jej kurs już wkrótce może znów sięgnąć 5.09 PLN.
Za franka trzeba zapłacić 4.57 PLN
Piątkowa sesja na parze walutowej CHF/PLN także upłynęła pod znakiem zmiennych nastrojów. Zacznijmy od tego, w trakcie pierwszych dwóch godzin piątku kurs franka szwajcarskiego wzrósł do poziomu 4.585 PLN. Następnie to złotówki zaczęła pokazywać moc.
Szwajcarska waluta traciła do polskiej aż do południa, kiedy to kurs CHF spadł do poziomu 4.564 PLN. Natomiast przez drugą połowę dnia frank szwajcarski powoli zyskiwał do złotego. W efekcie, na koniec tygodnia szwajcarska waluta kosztowała 4.57 PLN. Z kolei, po weekendowej przerwie kurs franka otworzył się na poziomie 4.55 PLN.
Na początku poniedziałkowej sesji szwajcarska waluta jednak odrobiła straty. Tuż po godzinie 2:00 za kurs CHF przekraczał już 4.57 PLN. Następnie to złotówka zaczęła dominować. W tej chwili 1 frank kosztuje 4.56 PLN. Obecnie mamy zatem do czynienia z dość niejednoznaczną sytuacją.
Jeśli para CHF/PLN nadal będzie kierować się w dół, już niebawem kurs szwajcarskiej waluty może spaść do poziomu 4.54 PLN. Jeżeli jednak frank powróci do wzrostów z ubiegłego czwartku, kurs CHF już wkrótce może znów znaleźć się w okolicach 4.58 PLN.