W czwartek, 28 września mieliśmy do czynienia z mieszanym sentymentem i ograniczoną zmiennością. Spośród głównych światowych walut najmocniej wyróżnił się dolar amerykański, który stracił do złotówki 0,4%, czyli około dwa grosze.
Dziś nadal dominują mieszane nastroje. Jedyny silniejszy ruch widzimy właśnie na parze EUR/USD, gdzie złotówka nadal umacnia się do amerykańskiej waluty. Za franka płacimy zaś obecnie 4.80 PLN. Ile kosztuje euro 29.09.2023? Zapraszamy na codzienny przegląd par walutowych z udziałem złotego:
Kurs dolara spada do 4.37 PLN
Podczas wczorajszej sesji dolar pokazał, że nie jest tak silny, jak się wydawało. Amerykańska waluta praktycznie cały dzień traciła do złotówki, dzięki czemu w czwartek wieczorem za 1 USD trzeba było już zapłacić mniej niż 4.39 PLN.
Mało tego, dziś nadal złotówka zyskuje do dolara. W tej chwili kurs amerykańskiej waluty znajduje się w okolicach 4.37 PLN. Warto zaznaczyć, że poziom ten w poprzednich tygodniach września stanowił kluczowy opór.
Jeśli więc para USD/PLN zakończy dzisiejszą sesję poniżej tej wartości, w przyszłym tygodniu dolar nadal powinien osłabiać się do złotówki. W takim scenariuszu w grę będzie wchodzić nawet zejście do okolic 4.30 PLN.
Za euro płacimy obecnie 4.64 PLN
Na parze walutowej EUR/PLN mieliśmy wczoraj do czynienia z mieszanym sentymentem i stosunkowo niskim poziomem zmienności. Praktycznie przez cały czwartek waluta europejskiej wspólnoty poruszała się w przedziale od 4.62 do 4.64 PLN.
W ostatnich godzinach wczorajszej sesji, to złotówka okazała się silniejsza, przez co kurs euro spadł z górnego ograniczenia opisywanej strefy i zakończył dzień nieco poniżej 4.63 PLN. Dziś jednak para EUR/PLN błyskawicznie powróciła powyżej tej wartości, Mało tego – obecnie kurs waluty europejskiej wspólnoty oscyluje w granicach 4.64 PLN.
Wszystko wskazuje więc na to, że w kolejnych dniach euro będzie kontynuować ruch wzrostowy. W takim przypadku nie należy wykluczać, że w przyszłym tygodniu dojdzie do retestu kluczowego we wrześniu oporu – poziomu 4.67 PLN.
Ile kosztuje funt szterling 29.09.2023?
Na parze walutowej GBP/PLN wczoraj także mieliśmy do czynienia z mieszanym sentymentem. Przez pierwszą połowę sesji funt szterling wyraźnie się umacniał, w południe nawet udało mu się osiągnąć wartość 5.37 PLN. Druga część czwartku przebiegła jednak pod dyktando złotówki.
W efekcie, na koniec wczorajszej sesji brytyjska waluta kosztowała 5.35 PLN. Następnie, w godzinach nocnych, funt szterling znów zyskiwał, przez co dziś rano udało mu się osiągnąć wartość 5.36 PLN. Od startu europejskiej sesji brytyjska waluta jednak traci.
W efekcie kurs pary GBP/PLN wynosi obecnie mniej niż 5.35. Wydaje się więc, iż jeśli to złotówka będzie stroną dominującą do końca dzisiejszej sesji, to już na początku przyszłego tygodnia cena funta szterlinga może powrócić do okolic 5.30 PLN.
Notowania franka szwajcarskiego sięgają już 4.80 PLN
Frank szwajcarski to jedyna z głównych światowych walut, która podczas wczorajszej sesji zyskiwała do złotówki. Wciąż jednak nie był to duży wzrost kursu. Przez pierwszą połowę sesji to szwajcarska waluta okazała się silniejsza, dzięki czemu w południe za 1 CHF trzeba było już zapłacić niemal 4.80 PLN.
Druga część czwartku przebiegła już jednak pod dyktando złotówki, przez co szwajcarska waluta zakończyła wczorajszą sesję nieco poniżej poziomu 4.79 PLN. Dziś jednak to frank szwajcarski pokazuje moc. W efekcie, kurs CHF/PLN wynosi obecnie 4.80.
Jeśli w przyszłym tygodniu ten rajd wzrostowy franka szwajcarskiego będzie kontynuowany, jego kurs w ujęciu średnioterminowym może zyskać nawet kolejne 7 groszy.
