Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował we wtorek, 22 sierpnia 2023 roku najnowszy raport dotyczący wyników sprzedaży detalicznej. Wynika z niego, że ta spadła w lipcu br. w stosunku do lipca 2022 r. o 4 proc.
Sprzedaż detaliczna spada 7. miesiąc z rzędu
Na uwagę zasługuje fakt, iż był to już siódmy spadkowy miesiąc z rzędu. Fakt ten sprawił, że licząc od początku roku, tj. w okresie styczeń-lipiec 2023 r. sprzedaż detaliczna zmalała o 5,4 proc. Dla porównania, w analogicznym okresie 2022 r. wzrastała ona o 8,0 proc.
Motoryzacja jako jedyna ma się dobrze
W lipcu 2023 r. spadek sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) r/r odnotowano we wszystkich prezentowanych grupach z wyjątkiem grupy ”pojazdy samochodowe, motocykle, części”, w której sprzedaż wzrosła o 3,8%
Największy spadek sprzedaży detalicznej w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. odnotowano zaś po raz kolejny w jednostkach z grupy „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” (spadek o 13,6% wobec spadku o 1,9% przed rokiem).
Znaczne zmniejszenie sprzedaży odnotowano również w grupach „meble, rtv, agd” (o 11,6%) oraz „pozostałe” (o 11,4%). Jednostki handlujące żywnością, napojami i wyrobami tytoniowymi wykazał z kolei na spadek o 4,2%.
Wtorkowy odczyt wskazuje, że sprzedaż detaliczna spada w ujęciu rocznym kolejny miesiąc z rzędu. Wskaźnik notuje bowiem spadki nieprzerwanie od początku 2023 roku. Najwyższy ujemny odczyt od stycznia odnotowano w marcu i kwietniu. W obu przypadkach wyniósł 7,3 proc. w ujęciu rocznym. W kolejnych miesiącach spadki były już jednak nieco mniejsze, co napawa optymizmem na przyszłość.
Ekonomiści Banku Pekao pokusili się nawet o dość optymistycznie brzmiący komentarz.
– Wygląda jednak na to, że najgorsze w konsumpcji za nami. Potwierdza to również, że gospodarka wychodzi z dołka (II kwartał b.r.). Podtrzymujemy prognozę wzrostu PKB o 0,4% w 2023 – wskazali.