Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd ma dziś zatwierdzić pierwszy w USA fundusz typu spot bitcoina. Wczoraj konto w mediach społecznościowych instytucji zostało zhakowane, co mocno wpłynęło na wycenę bitcoina.
SEC vs. hakerzy
9 stycznia konto SEC na X zostało przejęte przez hakera. Ten ogłosił na nim, że spotowe fundusze ETF bitcoina zostały zatwierdzone. 10 stycznia sama firma X potwierdziła, że doszło do włamania:
„Możemy potwierdzić, że konto @SECGov zostało przejęte i zakończyliśmy wstępne dochodzenie”.
Dodano, że nie doszło do naruszenia systemów X, ale „niezidentyfikowana osoba uzyskała kontrolę nad numerem telefonu powiązanym z kontem SEC za pośrednictwem strony trzeciej”. Dowiedzieliśmy się, że na koncie SEC nie było włączonego uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA).
Gdy zostało ogłoszono, że ETF-y powstaną, kurs BTC wzrósł do 48 000 USD. Dementi (czyli informacja, że profil SEC został zhakowany) doprowadziło do spadku do 45 500 USD.
Co dalej z ETF-ami?
Incydent wywołał falę spekulacji i kilka teorii spiskowych, począwszy od oskarżeń o tzw. inside job po potencjalne dalsze opóźnienia zatwierdzenia ETF-ów.
Wielu ekspertów i inwestorów branży kryptowalut stwierdziło, że za wczorajszy fake news odpowiedzialna jest SEC, oskarżając ją o manipulację rynkiem.
Obecnie politycy USA domagają się zbadania sprawy i śledztwa. Wskazują, że SEC się skompromitowała.
Tak jak SEC zażądałaby odpowiedzialności od spółki publicznej, gdyby popełniła tak kolosalny błąd (…), tak Kongres potrzebuje odpowiedzi na temat tego, co się właśnie wydarzyło. To jest niedopuszczalne
– stwierdził na X amerykański senator Bill Hagerty w swoim poście z 9 stycznia.
Dziś SEC ma zatwierdzić lub odrzucić wnioski o zatwierdzenie ETF-ów. Nie wiadomo, jaką decyzję podejmie.
W poniedziałkowym wywiadzie dla CNBC dyrektor generalna Ark Investment Management, Cathie Wood, podzieliła się swoim poglądem na temat potencjalnego zatwierdzenia przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) funduszy typu spot bitcoina:
„Uważamy, że zgoda SEC, jeśli otrzymamy ją my i inni, to zielone światło dla instytucji. Rozmawialiśmy z wieloma z nich i są one znacznie bardziej zainteresowane teraz, gdy SEC skutecznie toruje drogę”.