Inwestowanie w grunty w czasach kryzysu energetycznego może być bardzo opłacalne. Jakich nieruchomości potrzebuje rynek odnawialnych źródeł energii? Co jest głównym hamulcem rozwoju fotowoltaiki w Polsce? Dokąd zmierza rynek energii?
Na te i inne pytania w 40. odcinku emitowanego na kanale Portfel Polaka programu RTG Nieruchomości w rozmowie z Michałem Ławińskim – business development managerem w Twoje Krajobrazy, odpowiedział Rahim Blak – CEO Mosaico i Sapiency.
RTG Nieruchomości #40
Czym zajmuje się Rahim Blak?
W kontekście nieruchomości Rahim Blak prowadzi firmę Copernic, która zajmuje się budową farm słonecznych na nieruchomościach gruntowych; a także holding Z ziemi włoskiej do Polski, która skupuje nieruchomości we Włoszech po bardzo dobrej cenie.
Inną spółką Rahima Blaka z tego obszaru są Lasy Tlenowe, która na gruntach sadzi lasy. Natomiast na platformie Mosaico zajmuje się on tokenizacją – w tym nieruchomości.
Sytuacja na rynku nieruchomości pod fotowoltaikę
Nieruchomości gruntowe przez rosnące ceny energii zyskują teraz na wartości. Odnawialne źródła energii można stawiać tylko na nieużytkach rolnych, czyli klasach gruntów IV, V i VI. W efekcie na nieużytkach można teraz zarobić nawet więcej niż na użytkach.
Problem polega na tym, że 1 na 10 działek dostaje przyłącze i można na niej zbudować farmę fotowoltaiczną. Wartość działki, która otrzyma przyłącze oczywiście więc z miejsca znacząco rośnie.
Jak zarobić na swojej działce? Budowa farmy fotowoltaicznej na działce
Najpierw warto przeprowadzić audyt pod kątem szans na uzyskanie mocy przyłączeniowych i pozwolenia na budowę. W tym zakresie działka musi wypełnić kilka podstawowych kryteriów.
Po pierwsze, szerokość działki w najwęższym miejscu nie powinna być mniejsza niż 60 metrów. Z kolei w całości działka nie powinna być mniejsza niż 1 hektar – a im większa działka, tym bardziej się opłaca. Bardzo ważne jest również miejsce wpięcia do linii średniego lub dużego napięcia, które powinno wynosić nie więcej niż 250 metrów na każdy megawat. Oczywiście działka nie może być także terenem krajobrazowym, obszarem chronionym Natura 2000.
Następnie taką działkę można wydzierżawić pod farmę fotowoltaiczną – na przykład firmie Copernic lub samemu taką farmę wybudować.
Dzierżawić czy kupić ziemię pod fotowoltaiki?
Jak już zostało wspomniane, tylko 1 działka na 10 otrzymuje warunki przyłączeniowe. Z tego powodu lepiej wydzierżawić i podpisać warunkową umowę płatności za dzierżawę, zależną od uzyskania warunków przyłączeniowych. Istnieje zatem 10% szans, że taką farmę słoneczną można zbudować.
Zmiany strukturalne w polskich sieciach elektroenergetycznych
Sytuacja jest niestety dramatyczna. Polskie sieci elektroenergetyczne co prawda się modernizują, ale w tempie znacznie wolniejszym niż powstają odnawialne źródła energii. Z tego powodu Rahim Blak powołał spółkę Copernic Connect, która będzie wspierać modernizację sieci energetycznych finansowaną przez prywatny biznes.
Tokenizacja winnicy we włoskiej Toskanii
Dwóch pasjonatów Włoch z Polski – Ariel Goczoł i Sebastian Adamik, stworzyło holding Z ziemi włoskiej do Polski zajmujący się skupowaniem toskańskich winnic, których ceny są dziś ekstremalnie niskie.
Następnie winnice te są przez holding drogo monetyzowane poprzez organizowanie eventów – głównie wesel, dla ludzi z całego świata. Docelowo tych winnic nabytych przez holding ma być 100.
Jaka jest przyszłość fotowoltaiki?
W 2050 roku kraje Unii Europejskiej mają uzyskać zeroemisyjność. W 2030 zielona energia w całym miksie energetycznym ma natomiast uzyskać udział rzędu 40%.
Energia wiatrowa nadal czeka na korzystniejsze regulacje prawne, gdyż dziś w zasadzie nie ma możliwości pozyskiwania gruntów pod wiatraki, zaś turbiny wiatrowe na morzu zarezerwowane są dla państwowych podmiotów i największych firm. W przyszłości musi ona jednak mocno zyskiwać na znaczeniu – podobnie jak omawiana fotowoltaika.
Nie wolno również zapominać o biogazowniach, których w Polsce jest obecnie bardzo niewiele. One także mogą wytwarzać energię i gaz w sposób ekologiczny i spółka Copernic będzie działać także na tym rynku.
Rynek mikroinstalacji fotowoltaicznych nie jest natomiast do końca opłacalny ekonomicznie tylko przysporzył problemów sieciom energetycznym, które dziś nie mogą odbierać wielkich farm fotowoltaicznych. Ponadto, mikroinstalacje nie wprowadzą redukcji dwutlenku węgla. Według Rahima Blaka wprowadzają więc one tylko zamieszanie i ich wspieranie nie jest uzasadnione.
Rahim Blak o tokenizacji farm fotowoltaicznych
Na etapie zalążkowym żaden bank, fundusz czy duży inwestor nie wyłoży pieniędzy na projekt. Jedynymi metodami pozyskania kapitału są więc tokenizacja i equity crowdfunding.
Tokenizacja daje jednak dużo większe możliwości – w tym konkretnym przypadku każdy token wytwarza konkretną ilość energii, którą można następnie sprzedać na giełdzie lub skonsumować w stacjach ładowania pojazdów elektrycznych albo w domu.
Ponadto, tokenizacja skutecznie buduje zainteresowanie społeczne, potrafi także zawiązać społeczność prosumentów, którzy tę energię będą odbierać w domu.
Zapraszam do samodzielnego zapoznania się z całą rozmową, znajduje się ona poniżej.