Intel zainwestuje blisko 4,6 miliarda dolarów w podwrocławskiej Miękini. Miejscowość ta zostanie po niemieckim Magdeburgu drugim miejscem w Europie, w którym producent mikroprocesorów zbuduje zakład zajmujący się montażem, integracją i testowaniem półprzewodników. To największa zagraniczna bezpośrednia inwestycja w Polsce w historii.
Intel stworzy tysiące miejsc pracy w Polsce
Fabryka w podwrocławskiej Miękini – jak stwierdził Pat Gelsinger, dyrektor generalny Intela – ma poprawić łańcuch dostaw amerykańskiego giganta technologicznego, który spodziewa się wzmożonego zapotrzebowania na mikroprocesory od 2027 roku.
Zakład Intela w podwrocławskiej miejscowości ma zatem wyjść naprzeciw rosnącemu zapotrzebowaniu na półprzewodnikowe układy scalone i pomóc w realizacji celów Unii Europejskiej w tym obszarze.
Firma w najbliższych latach zamierza zainwestować w tym celu w Europie 80 miliardów dolarów. Z kolei Unia Europejska stawia sobie za cel uzyskanie 20%. udziału w globalnej produkcji półprzewodników do 2030 roku.
Pracę w fabryce znajdzie docelowo 2 tysiące osób. Dodatkowe miejsca pracy ma stworzyć sama budowa zakładu. Jej zakończenie przewidziano na koniec 2026 roku. Wcześniej zgodę na rozpoczęcie prac na blisko 300-hektarowej działce musi jeszcze wyrazić Unia Europejska.
Czym będzie zajmowała się podwrocławska fabryka Intela?
Do fabryki w podwrocławskiej Miękini będą trafiały płytki krzemowe wytwarzane w Irlandii i niemieckim Magdeburgu.
W Polsce będzie odbywała się integracja płytek krzemowych jako produktów końcowych oraz ich testowanie pod kątem jakości wykonania i wydajności. Następnie układy będą rozcinane na pojedyncze chipy.
Nowy zakład będzie zatem dobrze zlokalizowany i skomunikowany pod kątem współpracy z planowanym najnowszym zakładem produkcji wafli krzemowych w Niemczech oraz istniejącym zakładem tego typu w Irlandii.
Ta bliskość umożliwi ścisłą współpracę między trzema zakładami produkcyjnymi i pomoże zwiększyć odporność i opłacalność europejskiego łańcucha dostaw półprzewodników. Ponadto, dyrektor generalny Intela, Pat Gelsinger przyznał, że Polskę cechuje bardzo duży potencjał w zakresie dostępności wykwalifikowanych pracowników.
To już kolejna inwestycja Intela w Polsce
Do tej pory Intel zatrudniał w Polsce 4 tysiące osób, przede wszystkim w Gdańsku, gdzie znajduje się centrum badawczo-rozwojowe firmy.
W Polsce tworzone do tej pory było oprogramowaniem systemowym wykorzystywanym w produktach Intela na całym świecie, wspierające sztuczną inteligencję. Ponadto, nad Wisłą powstawały dotąd także technologie związane z rozpoznawaniem mowy i obrazu.
Premier Morawiecki i prezes PFR o inwestycji Intela
Premier Mateusz Morawiecki, obecny na konferencji, na której ogłoszono budowę zakładu, oznajmił, że “na żadnej inwestycji nie zależało mu tak, jak na tej”. Szef rządu zauważył również, że w fabryce znajdą zatrudnienie nie tylko specjaliści z Polski, ale też uchodźcy z Ukrainy.
Z kolei prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, Paweł Borys z kolei napisał na Twitterze, iż “największa w historii inwestycja Intela potwierdza wysoką konkurencyjność i atrakcyjność inwestycyjną polskiej gospodarki”. Prezes PFR dodał także, iż Polska “jest jednym z głównych beneficjentów nearshoringu na świecie”.