Okres wakacyjny to dla wielu osób czas wzmożonych wydatków. Z jednej strony chętniej podróżujemy, wakacje, wypady na weekend. Z drugiej przeprowadzamy większe lub mniejsze remonty. W obu przypadkach niezbędne są ekstra fundusze, a z tymi bywa różnie. Jednym z rozwiązań staje się wówczas kredyt gotówkowy. Jak go wybrać? O tym piszemy poniżej.
Banki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów
Banki zdają sobie sprawę z potrzeb finansowych klientów i bardzo często w okresie okołowakacyjnym przygotowują specjalne oferty kredytów. Mają one zazwyczaj niższe oprocentowanie lub są zwolnione z prowizji. Z jednej strony jest to zachęta dla klientów, z drugiej banki nauczone doświadczeniem wiedzą, iż w okresie wakacji w naturalny sposób maleje liczba klientów na inne produkty. Wolą więc zarobić mniej, ale jednak. W ten sposób wszyscy są zadowoleni.
Aktualne oferty kredytów znajdziemy m.in. na stronie ranking kredytów gotówkowych dostępny na 17bankow. Zerknięcie na ranking pokazuje w jak konkurencyjnym otoczeniu funkcjonują banki. Bardzo często ich oferty są niemal identyczne co sprawia, że o wyborze decyduje tak naprawdę przypadek, ewentualnie to czy klient zna dany bank np. ma w nim konto.
Na co zwracać uwagę przeglądając ranking kredytów?
Ranking kredytów to pewnością jedno z najlepszych i najpopularniejszych narzędzi, jakie powstały.
Dzięki nim możemy oszczędzić nie tylko mnóstwo czasu, ale też pieniędzy. W sieci znajdziemy sporo rankingów. Działają one na podobnej zasadzie. Agregują w jednym miejscu oferty kilkunastu banków z podziałem na rodzaj kredytu: gotówkowy, samochodowy, mieszkaniowy, konsolidacyjny. Część rankingów uwzględnia również pożyczki parabankowe, tzw. chwilówki. Na co zatem zwracać uwagę odwiedzając taki ranking?
Przede wszystkim pamiętajmy o tym, że zawarte tam oferty są uniwersalne, a sytuacja każdej osoby jest inna.
Po drugie część ofert jest szczególnie atrakcyjna dla określonych warunków np. kredyt na 5000 zł lub dla nowych klientów. Jeśli potrzebujemy wyższej kwoty warto porównać oferty u konkurencji. Najważniejszym parametrem, na który powinniśmy zwracać uwagę jest RRSO czyli Rzeczywista roczna stopa oprocentowania, która uwzględnia wszystkie koszty związane z kredytem. Zazwyczaj przekłada się to na najniższą ratę miesięczną, która dla zdecydowanej większości kredytobiorców jest wyznacznikiem atrakcyjności kredytu.
Zanim zaciągniemy kredyt określmy swoje potrzeby
Powszechny dostęp do Internetu sprawił, iż obecnie możemy wnioskować o kredyt bez wychodzenia z domu. Ta łatwość z jednej strony daje ogromną wygodę, z drugiej stanowi pokusę do nadmiernego zadłużenia. Dlatego przed każdą decyzją o zaciągnięciu kredytu warto jasno określić ile potrzebujemy pieniędzy. Nie dajmy się zwieść promocjom i innym super wakacyjnym ofertom, gdyż finalnie i tak pozostaniemy z ratami do spłaty. Lepiej, aby były one możliwe najniższe. O ile sam kredyt może być niezłym rozwiązaniem na braki w domowej kasie o tyle musi on być przemyślany. Drugim obok rankingu narzędziem, z którego warto korzystać jest kalkulator kredytowy.
Znajdziemy go na wielu stronach internetowych m.in. portali finansowych, ale nie tylko. Kalkulator pozwala obliczyć jaką ratę będziemy płacić przy określonej kwocie kredytu. Dzięki temu łatwiej będzie nam zyskać obraz na ile tak naprawdę nas stać. Jak wspomnieliśmy wcześniej to właśnie wysokość raty przemawia do nas najbardziej. I tu jedna porada. Nie warto brać większego kredytu na dłuższy okres, pomimo że mamy stosunkowo niską ratę. Pamiętajmy o jednej ważnej zasadzie. Im dłużej spłacamy kredyt, tym większy jest jego ogólny koszt.
