Ostatni dzień zmagań minionego tygodnia zakończył się spadkiem wartości głównych światowych walut względem złotego. Tym samym rodzima waluta poprawiła swój obraz, który byłby wyraźnie niekorzystny. Dziś nadszedł czas na podsumowanie całego ubiegłego tygodnia, a także na zaprezentowanie sytuacji w poniedziałek. Kurs dolara wynosi obecnie 4,07 PLN. Funt wrócił poniżej 5,21 PLN. Notowania pary CHF/PLN znajdują się przy 4,5750 PLN. Ile kosztuje euro 10.07.2023? Zapraszamy na codzienny przegląd par walutowych z udziałem złotego.
Dolar stracił aż 6 groszy w piątek!
Zdecydowanie najgorzej podczas ostatniego dnia ubiegłego tygodnia wypadł amerykański dolar. Waluta pierwszej światowej gospodarki wyraźnie obniżyła swoją wartość względem złotego. Dolar stracił bowiem aż 6 groszy w piątek. W ten sposób znalazł się tuż poniżej 4,06 PLN. Warto zauważyć, że spadkiem wymazane zostały wszystkie zyski zielonego banknotu z poprzednich dni. Dolar w tygodniu 03.07-07.07 okazał się ogólnie gorszy od złotego o 0,5 grosza. Był to szósty spadkowy tydzień z rzędu. W poniedziałek od rana waluta Stanów Zjednoczonych próbuje odrabiać ostatnie straty. W południe kurs USD/PLN znajduje się przy 4,07 PLN.
Wykres uzmysławia, że notowania dolara odbiły od strefy, która na to wskazywała. Mowa tu o obszarze cenowym 4,1295-4,1540 PLN, w którym stacjonuje złotówka. Mocne zejście spowodowało powrót do średniej, której utrzymanie może być zbawienne dla dolara.
Ile kosztuje euro 10.07.2023?
Waluta europejskiej wspólnoty również wyraźnie straciła w piątek względem polskiego złotego. Wycena pary EUR/PLN spadła na przestrzeni doby o nieco ponad 3 grosze. Przez to euro znalazło się z powrotem na poziomie 4,45 PLN, wymazując ponad połowę osiągniętych zysków. W badanym tygodniu euro względem złotego zyskało około 2 groszy. Dzisiaj waluta Eurolandu odrabia piątkowe straty. W dniu 10.07.2023 euro kosztuje blisko 4,46 PLN.
Euro, podobnie jak dolar, również wykonało zejście z ważnej strefy. Notowania euro do złotego uruchomiły spadek na zakresie 4,4910-4,5040 PLN. W wyniku niego, kurs znalazł się przy średniej.
Kurs franka odbił od poziomu 4,60 PLN
Frank, który w minionym tygodniu prezentował się bardzo dobrze, odpuścił względem złotego w piątek. Rynek przetestował poziom 4,60 PLN, jednak nie był w stanie go pokonać. Podczas piątkowych zmagań notowania pary walutowej CHF/PLN wyraźnie straciły, gdyż ogólnie 3 grosze. Kurs w ten sposób znalazł się nieco poniżej 4,57 PLN. W całym poprzednim tygodniu (03.07-07.07) lepszy okazał się frank szwajcarski, który zyskał łącznie około 2,5 grosza. W poniedziałkowe południe, waluta Szwajcarii wraca powyżej 4,57 PLN.
Frank szwajcarski w piątek zatrzymał wzrostowe zapędy, a złotówka wykorzystała to, w ważnej dla siebie strefie. Kurs franka odbił od poziomu 4,60 PLN i także dotarł w rejony średniej.
Funt szterling wrócił poniżej 5,21 PLN
Wyraźną stratę w odniesieniu do złotego podczas piątkowych zmagań na rynku walutowym zapisał funt szterling. Kurs pary GBP/PLN spadł o 3,5 grosza i znalazł się w okolicach 5,21 PLN. Warto jednak funta nieco wyróżnić od reszty. W całym tygodniu okazał się najsilniejszą z głównych walut. W ogólnym rozrachunku ubiegłego tygodnia zyskał względem złotego blisko 5 groszy. Dziś również wyróżnia się na tle reszty, lecz negatywnie. Brytyjska waluta jest jedyną główną, która traci dziś względem złotego. Funt szterling rano wrócił poniżej 5,21 PLN.
Co ciekawe, podążając za resztą, również na rynku pary GBP/PLN ujrzeliśmy spadek z zakresu oporu. W przypadku funta do złotego był to obszar 5,2510-5,2720 PLN, na którym czuwał złoty. Funt szterling spadki zatrzymał „w powietrzu”, bowiem znajduje się w połowie drogi między ważnymi strefami.
Podsumowanie
Rozpoczyna się nowy tydzień na rynku walutowym. Polska złotówka choć w poniedziałek od rana traci, może trwać w dobrym nastawieniu z piątku. Dziś w kalendarzu ekonomicznym brak ważniejszych danych dla złotówki oraz głównych walut.
