Dlaczego kobiety wybierają pracę zamiast macierzyństwa?

Udostępnij

Sytuacja kobiet na rynku pracy znacząco się zmieniła na przestrzeni lat. Coraz częściej panie zatrudnione są na kierowniczych stanowiskach, otwierają własne biznesy i są doceniane przez pracodawców. Wiele kobiet odkłada decyzję o macierzyństwie na później lub w ogóle nie planuje mieć dzieci, natomiast stawia na budowanie swojej pozycji na rynku pracy. Dlaczego panie wybierają pracę zamiast macierzyństwa? Jakie trudności napotykają kobiety w łączeniu pracy z wychowywaniem dzieci i dlaczego kobiety bezdzietne czasem uznawane są za egoistki?

Jak łączyć macierzyństwo z karierą?

kobieta w ciążyProblemem, którym jest łączenie pracy zawodowej z macierzyństwem, zajmuje się naprawdę wiele dyscyplin naukowych. Psychologowie, socjolodzy, specjaliści od ekonomii i demografii wciąż badają zależności, które zachodzą pomiędzy byciem matką, a ścieżką kariery. Jednak najbardziej zainteresowane są same kobiety, które coraz częściej zastanawiają się, czy w ogóle możliwe jest połączenie pracy z wychowywaniem dziecka. Warto zauważyć, że w całej Europie, w tym także w Polsce, pary decydują się na pierwsze dziecko coraz później. Wpływa to również na liczbę przychodzących na świat noworodków. Kobiety, które postanawiają zostać mamą po 30. roku życia, bardzo rzadko decydują się na drugi dziecko. Jaki wpływ ma na to kariera zawodowa?

Coraz więcej kobiet postanawia po skończeniu szkoły średniej pójść na studia i kontynuować edukację. W takiej sytuacji wiele dziewcząt czeka z decyzją o posiadaniu dziecka do czasu zakończenia studiów. Mimo, że wiele uczelni wspiera młode matki, to okres studiów nie sprzyja wychowywaniu niemowlęcia. Natomiast po ukończeniu uczelni wyższej część kobiet postanawia najpierw zbudować pewną pozycję na rynku pracy, a dopiero później decyduje się na dziecko. Łączenie macierzyństwa z karierą zawodową jest sporym wyzwaniem. Przede wszystkim z perspektywy pracodawcy ryzykowne jest zatrudnienie kobiety, która planuje założyć rodzinę. Panie w ciąży zwykle na którymś jej etapie przechodzą na L4, a następnie przez rok są na urlopie macierzyńskim. To sprawia, że pracodawcy muszą zatrudnić kogoś na zastępstwo lub przekazać obowiązki pozostałym pracownikom. Trzeba też pamiętać, że kobiety z dziećmi często muszą brać opiekę, kiedy dzieci są chore. Znacznie częściej ten obowiązek spada właśnie na matki, ojcowie dużo rzadziej zostają z chorym potomstwem.

noworodekWsparcie rodziców, które oferuje państwo, tak naprawdę jest kroplą w morzu potrzeb. Kobiety często nie mają z kim zostawić dzieci, ponieważ w okolicy nie ma żłobków i przedszkoli. Szczególnie widać to w mniejszych miasteczkach i na wsiach. Ponadto jeszcze przed urodzeniem się dziecka, rodzice muszą naprawdę sporo wydać. Wyprawka dla dziecka to koszt nawet 9 tys. zł. Jaki wpływ na decyzję o macierzyństwie ma presja społeczna?

Presja społeczna wpływa na decyzje wielu kobiet

Wciąż wiele pań nie wyobraża sobie łączenia macierzyństwa z karierą zawodową, a dla części kobiet posiadanie dziecka całkowicie przekreśla możliwość budowania swojej pozycji na rynku pracy. W takiej sytuacji, jeżeli dla danej osoby sukces zawodowy ma duże znacznie, decyduje się ona na całkowitą rezygnację z posiadania dziecka. Takie kobiety nie czują potrzeby realizowania się w roli matki, natomiast największą satysfakcję czują z awansów, kolejnych sukcesów w pracy, rozwoju osobistego i swojej ścieżki kariery, pełnienia wysokiej funkcji w firmie oraz coraz wyższego wynagrodzenia. Co ciekawe problem ten najczęściej dotyczy kobiet, które mają wyższe wykształcenie, mieszkają w dużych miastach i już osiągnęły jakiś sukces zawodowy, przykładowo są na kierowniczym stanowisku. Natomiast z badań wynika, że kobiety bezdzietnie znacznie częściej osiągają sukces zawodowy, niż panie posiadające dzieci, a nawet niż mężczyźni, którzy mają dzieci.

macierzyństwo czy pracaCzęść kobiet wraz z osiąganym sukcesem wręcz nie ma czasu na myślenie o zajściu w ciąże. Na wyższych stanowiskach zazwyczaj mają więcej obowiązków i więcej pracują, co nie sprzyja wychowywaniu dziecka. Dodatkowo bizneswoman trudno jest zrezygnować ze swojej aktualnej pozycji na rzecz macierzyństwa.

Duże znaczenie dla kobiet ma presja narzucana przez społeczeństwo. Kobiety, które decydują się na rodzicielstwo, często zmuszone są do pełnienia kilku ról naraz i bez przerwy są oceniane. Jednocześnie powinny być idealnymi matkami, które każdą wolną chwilę poświęcają dla dziecka. Dobrymi żonami dbającymi o dom, a jednocześnie świetnymi pracownikami. Oczywiście to podejście się zmienia i coraz częściej mówi się o tym, że mężczyźni powinni na równi angażować się w wychowywanie dzieci i opiekę nad domem. Jednak mimo wszystko nadal wielu kobietom wytyka się bycie złą matką, kiedy decydują się wcześnie wrócić do pracy po porodzie lub nie poświęcają każdej wolnej chwili dziecku. Niektórzy uważają, że kobiety bezdzietne są po prostu egoistkami. Skąd się wzięło takie przeświadczenie?

Dlaczego kobiety bezdzietne czasem uznawane są za egoistki?

Panie, które świadomie rezygnują z posiadania dzieci, czasem nazywane są egoistami. Wiele kobiet słyszy nawet od swoich koleżanek, że będą żałować decyzji o braku potomstwa.

– Kiedy spełniłam swoje marzenie i kupiłam mały kabriolet, nie słyszałam gratulacji. Za to padały pytania: „a zmieści się tam wózek?” albo rady „jak zajdziesz w ciążę, to będziesz musiała go sprzedać” – mówi 36-letnia Małgorzata w rozmowie z „Newsweek”.

kobieta, przedsiębiorcaNiestety nadal w głowach wielu osób, kobiety definiuje się na podstawie tego, czy są matkami, czy nie. Natomiast te panie, które świadomie stawiają na swoją karierę, czasem nazywane są egoistami, ponieważ myślą tylko o sobie. Jednak nie zgadza się to trochę z aktualnie promowanym także w mediach, podejściem do stylu życia. Samoakceptacja, samodoskonalenie i rozwijanie swoich pasji są uważane za źródło szczęścia aż do momentu, kiedy kobieta decyduje się na rezygnację z macierzyństwa na rzecz kariery zawodowej lub realizacji własnych marzeń. Wtedy staje się samolubną egoistką. Dla niektórych kobiet zmiana myślenia i sposobu życia, na rzecz wychowania dziecka jest bardzo trudna. Niektóre panie wręcz nie czują takiej potrzeby. Natomiast inne kobiety, które chciałyby mieć dzieci, najzwyczajniej nie mogą sobie na to pozwolić z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej. Jak finanse wpływają na decyzję o posiadaniu dziecka? Wyjaśnimy w dalszej części artykułu.

Sytuacja ekonomiczna a macierzyństwo

Jeszcze przed przyjściem na świat noworodka rodzice muszą liczyć się ze sporymi kosztami. Wyprawka może naprawdę dużo kosztować, a do tego trzeba doliczyć torbę do szpitala dla przyszłej mamy. Często kobiety decydują się na prywatny poród, żeby mieć lepszą opiekę lub dopłacają do porodu w szpitalu państwowym. W wyniku tego posiadanie dziecka już na start wiąże się ze sporymi kosztami. Aktualna sytuacja na świecie, rosnące ceny mieszkań, coraz wyższe raty kredytów, drogie paliwo i artykuły spożywcze sprawiają, że młodym ludziom ciężko podjąć decyzję o posiadaniu dziecka.

Zmęczona ciężarna kobieta w pracyKobiety, zanim zdecydują się na ciążę, często chcą mieć pewną sytuację na rynku pracy i dobrze płatne stanowisko. Dzięki temu jeszcze przed porodem mogą odłożyć pieniądze potrzebne na wyprawkę, a dodatkowo wolą mieć pewność, że będą miały dokąd wrócić, kiedy urlop macierzyński się skończy. W dzisiejszych czasach aspekt finansowy jest bardzo istotny, ponieważ ciężko wyobrazić sobie utrzymanie aż dwóch dorosłych osób i dziecka tylko z jednej pensji.

Macierzyństwo jest kwestią wyboru

Na decyzję kobiet o macierzyństwie ma wpływ naprawdę wiele czynników. Przede wszystkim wiele pań nie wyobraża sobie łączyć budowania pozycji na rynku pracy z posiadaniem dziecka. Jeżeli u danej kobiety kariera zawodowa ma duże znaczenie, może ona całkowicie zrezygnować z macierzyństwa. Nic w tym dziwnego, ponieważ w Polsce nadal brakuje wystarczającego wsparcia państwa, które umożliwiłoby wychowywanie dziecka i chodzenie do pracy. Brak wystarczającej ilości żłobków i przedszkoli zwłaszcza w mniejszych miejscowościach i na wsiach sprawia, że młode mamy nie mają z kim zostawić dziecka.

Kobiety często podlegają ciągłej ocenie społeczeństwa. Nadal wymaga się od nich łączenia opieki nad dzieckiem, bycia idealną panią domu i sukcesów na ścieżce zawodowej. Panie są oceniane również, jeżeli decydują się szybko wrócić do pracy po porodzie. Mogą wtedy usłyszeć, że nie zależy im na dziecku lub że są złymi matkami. Oczywiście powoli zmienia się to podejście. Sytuacja ekonomiczna i finansowa także często sprawia, że kobiety wolą najpierw zbudować pewną pozycję na rynku pracy, a dopiero później postanawiają zajść w ciążę.

Patrycja Grzebyk
Patrycja Grzebyk
Redaktorka Portfelu Polaka. Ukończyłam studia licencjackie na kierunku dziennikarstwo i komunikacja społeczna na Uniwersytecie Śląskim. Specjalizuje się w tematyce społecznej, finansowej i prawnej.

Najnowsze

Zobacz również