Nowelizacja Prawa budowlanego, która ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku, ma uprościć i przyspieszyć cały proces inwestycyjno-budowlany oraz zmniejszyć obciążenia po stronie inwestorów i organów administracji i nadzoru.
Jednym z jej najważniejszych założeń jest możliwość budowy domów jednorodzinnych bez pozwolenia na budowę – i to niezależnie od metrażu. Jedyne ograniczenie będzie dotyczyć wysokości – budynki będą mogły mieć maksymalnie dwie kondygnacje. Czy zatem już lada dzień czeka nas prawdziwa rewolucja?
Kolejna nowelizacja Prawa budowlanego 
1 stycznia 2023 roku wchodzi w życie kolejna, już 129. nowelizacja Prawa budowlanego. Na stronie Kancelarii prezesa Rady Ministrów czytamy, że projekt stanowi kolejny etap upraszczania i przyspieszania procesu inwestycyjno-budowlanego.
Zaznaczono, że podstawowym założeniem nowelizacji jest dalsze zmniejszenie obciążeń zarówno w stosunku do inwestorów, jak też organów administracji architektoniczno-budowlanej i nadzoru budowlanego.
Jakie zmiany zostaną wprowadzone?
Projekt ustawy o zmianie Prawa budowlanego oraz niektórych innych ustaw według Ministerstwa rozwoju i technologii, które jest autorem projektu, ma rozwiązać poniższe kwestie:
- Dualizmu prawnego różnicującego budowę budynków mieszkalnych jednorodzinnych o powierzchni zabudowy poniżej i powyżej 70 metrów kwadratowych
- Nadmiernego obciążenia inwestorów w ramach procedury uzyskiwania pozwolenia na budowę, dokonywania zgłoszenia oraz oddawania obiektów budowlanych do użytkowania
- Nadmiernego wydłużenia postępowań prowadzonych na podstawie ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku – Prawo budowlane
- Nadmiernego formalizmu prawnego związanego z oddawaniem obiektów budowlanych do użytkowania
- Nadmiernego obciążenia organów administracji architektoniczno-budowlanej oraz organów nadzoru budowlanego, np. w postaci wydawania decyzji czy przekazywania dokumentów w postaci papierowej pomiędzy tymi organami.
Jak będzie wyglądać procedura budowy domu bez pozwolenia?
Budowa domu według nowych przepisów przewiduje jedynie zgłoszenie na podstawie projektu, ale z obowiązkowym kierownikiem budowy i z bardzo uproszczoną procedurą odbioru. Ma ona polegać na tym, że to wyłącznie kierownik budowy potwierdzi możliwość oddania budynku do użytku i zamieszkania.
Bez pozwolenia na budowę, a tylko na zgłoszenie, będzie można wybudować każdy dom, niezależnie od metrażu. Nie będzie ograniczeń co do powierzchni zabudowy. Będzie natomiast ograniczenie co do wysokości – budynek będzie mógł mieć tylko dwie kondygnacje.
Dlaczego rząd zdecydował się na tak poważną deregulację? 
Zdaniem ustawodawców, budowa domu bez wymaganego pozwolenia uprości i przyspieszy proces inwestycyjno-budowlany, zmniejszy obciążenia po stronie inwestorów oraz organów administracji i nadzoru.
Ponadto, ministerstwo rozwoju i technologii uważa, że wprowadzona 1 stycznia 2022 roku procedura budowy domów do 70 metrów kwadratowych bez pozwolenia i nadzoru kierownika budowy sprawdziła się, a program cieszy się dużą popularnością. Dlatego zadecydowano o jego rozszerzeniu.
Warto dodać, że od początku roku zgłoszono do budowy 1000 takich domów bez pozwolenia w skali całego kraju. Czy to dużo? Niekoniecznie, gdyż z ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, iż od stycznia do października 2022 wydano pozwoleń lub dokonano zgłoszeń dla prawie 80 tysięcy domów.
Nie tylko domy będą mogły być budowane bez pozwolenia
Zniesienie obowiązku uzyskiwania pozwoleń na budowę, zgodnie z nowymi przepisami, będzie dotyczyć nie tylko domów, lecz również przydomowych budynków. Projektowane zmiany w prawie „uwolnią” możliwość budowania bez pozwolenia między innymi zadaszonych tarasów do 35 metrów kwadratowych, ale także ganków czy krużganków.
Bez pozwolenia na budowę będzie można również tworzyć zbiorniki na wody opadowe i roztopowe w granicach 3 do 10 metrów sześciennych. Regulacje te dotyczyć mają także stawiania bez pozwolenia na budowę przydomowych wiatraków do 3 metrów wysokości.
Kiedy będzie można zbudować dom o powierzchni powyżej 70 m kw. bez pozwolenia?
Budowa domu bez pozwolenia ma być możliwa od 2023 roku. Dziś jednak nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie. Prace nad rozwiązaniem trwają, choć rząd zapewniał, że budowa domu bez pozwolenia będzie możliwa w pierwszym kwartale 2023.
Co o zmianach Prawa budowlanego myślą eksperci? 
Rynek budowlany ocenia wyżej opisane zmiany Prawa budowlanego jako kontrowersyjne. Wynika to przede wszystkim z faktu, że nikt nie będzie miał kontroli nad tym, co i w jaki sposób jest budowane. Eksperci obawiają się zatem samowoli budowlanej.
Nie zmienia to faktu, że dla samych inwestorów omówiona deregulacja przepisów oczywiście oznacza szereg ułatwień. Przede wszystkim pozbędą się oni długotrwałego oczekiwania na pozwolenie na budowę.