AI zabierze pracę 4 mln osób w samej tylko Korei Płd.

sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja zacznie zabierać nam pracę? W ciągu najbliższych 20 może zastąpić aż 4 miliony pracowników w Korei Południowej. Przynajmniej to wynika z badania banku centralnego tego kraju.

Kto straci pracę?

Kto jest zagrożony pójściem do pośredniaka? Przede wszystkim pracownicy o obecnie wysokich dochodach i akademickim wykształceniu. To im AI może zabrać źródło dochodu, wskazał zespół kierowany przez Oh Sam-ila z Bank of Korea.

W praktyce najbardziej zagrożeni są chemicy, lekarze, prawnicy, księgowi i osoby zarządzające aktywami. Najmniej osoby wykonujące pracę związaną z usługami gastronomicznymi, nauczaniem i śpiewem. Co ciekawe, nie wspomniano copywriterów czy dziennikarzy, którzy parę miesięcy temu byli ponoć pewniakami, jeśli chodzi utratę zajęcia zarobkowego. Pokazuje to, że nadal nie do końca wiemy, w jakich zadaniach AI sprawdzi się najlepiej.

Sytuacja pracowników w Korei Południowej jest jednak szczególna, bowiem kraj ten ma jeden z najwyższych na świecie wskaźników adopcji robotów. Władze muszą ograniczyć skutki starzenia się społeczeństwa dla gospodarki.

Goldman Sach wskazuje na podobne obawy

W tegorocznym raporcie Goldman Sachs wskazano, że AI może przejąć 300 milionów miejsc pracy na całym świecie. Jednocześnie technologia ta może ostatecznie zwiększyć globalną produkcję gospodarczą o 7 proc. w ciągu dekady.

Do powyższych badań warto jednak podejść sceptycznie. Nie wiemy, jak rozwinie się AI. Jak wspomnieliśmy powyżej, początkowo zakładano, że ChatGPT zastąpi dziennikarzy. Dziś widać, że program pomaga ekspertom w pracy, a nie ich zastępuje. Zapewne podobnie będzie z innymi zawodami.  Możliwe, że powstaną też nowe zajęcia, o których dziś nawet nie myślimy.

ai
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments