Uchylenie obowiązku alimentacyjnego na rzecz dzieci

Udostępnij

Kiedy jesteśmy zobowiązani do ponoszenia alimentów na rzecz dzieci, zastanawiamy się kiedy może nastąpić uchylenie obowiązku alimentacyjnego, by uwolnić się od ponoszenia tego – niejednokrotnie – znacznego kosztu i w jaki sposób to uczynić.

Artykuł ten przybliży kwestie przesłanek uchylenia się od ponoszenia obowiązku alimentacyjnego i sposobu w jaki można tego dokonać.

Informacje ogólne

Zobowiązanie rodziców do alimentowania dziecka występuje, kiedy dziecko nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie lub jest w niedostatku.

Przepisy nie podają określonego wieku, do kiedy to zobowiązanie ma występować. Przesłanką ponoszenia przez rodziców alimentów na rzecz ich dziecka jest okoliczność braku osiągnięcia samodzielności finansowej przez dziecko. W razie braku osiągnięcia takiej samodzielności przez dziecko, obowiązek ten może trwać nawet przez całe życie dziecka, np. kiedy dziecko jest niepełnosprawne i nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać.

Zatem istotne dla naszych finansów jest ustalenie, czy istnieje możliwość uchylenia się od ponoszenia świadczenia alimentacyjnego wobec dziecka, a jeżeli tak, to jakie są tego przesłanki.

Przepisy przewidują nie tylko zwolnienie rodziców z obowiązku alimentacyjnego, lecz także możliwość uchylenia się od tego obowiązku na dwóch odrębnych podstawach, tj. z art. 133 § 3 k.r.o. i art. 1441 k.r.o.

Zwolnienie rodziców z obowiązku alimentacyjnego

Istotnym jest, że w sytuacji, gdy dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie jego kosztów utrzymania i wychowania (art. 133 § 1 k.r.o.), to rodzice mogą być zwolnieni z alimentowania dzieci.

Przykładem powyższego będzie sytuacja, gdy dziecko będzie posiało nieruchomość, która byłaby wynajmowana, a czynsz z tego tytułu pozwoliłby na zaspokojenie wszystkich usprawiedliwionych potrzeb dziecka.

Uchylenie się rodziców od obowiązku alimentacyjnego z art. 133 § 3 k.r.o.

Kodeks rodzinny i opiekuńczy w art. 133 § 3 k.r.o. przewiduje możliwość uchylenia się przez rodziców od świadczenia alimentacyjnego, przy czym muszą być spełnione dwie przesłanki łącznie.

Pierwszą przesłanką jest pełnoletność dziecka. Pod pojęciem „dziecka pełnoletniego” należy rozumieć osobę, która ukończyła 18 lat. Zgodnie z art. 10 § 1 kodeksu cywilnego: „Pełnoletnim jest, kto ukończył lat osiemnaście.”, zaś wg art. 10 § 1 kodeksu cywilnego „Przez zawarcie małżeństwa małoletni uzyskuje pełnoletność. Nie traci jej w razie unieważnienia małżeństwa.”.

Zatem uchylenie się od obowiązku alimentacyjnego może nastąpić dopiero, kiedy dziecko będzie pełnoletnie i do tego zostanie spełniona druga przesłanka, która dotyczy ściśle określonych sytuacji, tj. jeżeli:

  • świadczenie alimentacyjne względem pełnoletniego dziecka jest połączone z nadmiernym uszczerbkiem dla rodziców (art. 133 § 3 k.r.o.),
    lub:
  • dziecko pełnoletnie nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się (art. 133 § 3 k.r.o.).

Nadmierny uszczerbek dla rodziców

Nadmierny uszczerbek dla rodziców alimentowanego, pełnoletniego dziecka musiałby nastąpić wskutek spełnienia obowiązku alimentacyjnego. Istotne jest, że chodzi tu o uszczerbek o charakterze majątkowym, stąd dla oceny, czy do takiej sytuacji dojdzie, należy ustalić wysokość alimentów od rodziców na rzecz ich dzieci i wysokość dochodów osiąganych przez rodziców.

Powyższe pozwoli na ustalenie kwoty, jaka pozostałaby rodzicom, już po poniesieniu przez nich kwoty alimentów na rzecz dzieci i czy ta pozostała kwota pozwoli na zaspokojenie podstawowych potrzeb rodziców.

Niedopuszczalna jest sytuacja, by rodzicom – po poniesieniu przez nich alimentów na rzecz ich dzieci pozostała im kwota – nie pozwalała na zaspokojenie ich podstawowych potrzeb, co mogłoby doprowadzić do popadnięcia przez rodziców w ubóstwo.

Jednakże, rodzice są obowiązani dzielić się z ich dziećmi nawet najmniejszymi dochodami, np. gdyby rodzicom dzieci pozostało 200 zł środków wolnych – po poniesieniu usprawiedliwionych potrzeb rodziców – wówczas tą wolną kwotą powinni podzielić się z ich dziećmi.

Brak dokładania starań przez dziecko celem samodzielnego utrzymania się

Pełnoletnie dziecko powinno dokładać starań w celu uzyskania możliwości samodzielnego utrzymania się.

Niezasadnym byłoby wymaganie podjęcia zatrudnienia przez dziecko, które np. studiuje stacjonarnie i uzyskuje przynajmniej dobre wyniki w nauce, a nauka uniemożliwia dziecku podjęcie jakiejkolwiek pracy zawodowej. Taka sytuacja może mieć miejsce, kiedy uprawniony studiuje dziennie, a pozostały czas poświęca na naukę.

Inaczej należałoby ocenić starania pełnoletniego dziecka, które studiuje zaocznie i wobec bardzo złych wyników w nauce nie uzyskuje awansu na kolejny rok studiów. Wówczas należy przyjąć, że pomimo posiadania znacznego wolnego czasu z uwagi na studia zaoczne i wobec słabych wyników w nauce, dziecko powinno posiadać wolny czas, który mogłoby poświęcić na zarobkowanie, a tym samym wykorzystanie swoich możliwości do samodzielnego (przynajmniej częściowego) utrzymania się.

Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego:

  • „Rodzice, którzy z uwagi na niskie emerytury, tylko w skromnym zakresie zabezpieczają swoje materialne potrzeby, powinni zostać zwolnieni z ciążącego na nich obowiązku alimentacyjnego względem ich dorosłego dziecka, jeżeli mając wyuczony zawód, osiąga ono mierne wyniki w dalszej nauce.” (wyrok SN z 10.12.1998 r., I CKN 1104/98, LEX nr 327909),
  • „Należyte przygotowanie dziecka do przyszłej pracy zawodowej może także obejmować studia wyższe, jeżeli uzdolnienia dziecka, jego ambicje i wytrwałość okażą się wystarczające do tego, ażeby studia te nie tylko rozpocząć, ale i kontynuować i pomyślnie zakończyć. Zaktualizowany przez podjęcie studiów obowiązek alimentacyjny rodziców może jednakże ustać w razie braku pozytywnych wyników studiów.” (wyrok SN z 12.02.1998 r., I CKN 499/97, LEX nr 50545),
  • „Rodzice nie są obowiązani dostarczać środków utrzymania dziecku, które, będąc już przygotowane należycie do wykonywania przez nie odpowiedniego dla niego zawodu, podejmuje dla podniesienia swych kwalifikacji dalsze kształcenie się, ale w studiach się zaniedbuje, nie robi należytych postępów, nie otrzymuje obowiązujących zaliczeń, nie zdaje w terminie przepisanych egzaminów, a zwłaszcza jeżeli z własnej winy powtarza lata studiów i wskutek tego nie kończy studiów w przewidzianym programem okresie.” (wyrok SN z 8.08.1980 r., III CRN 144/80, OSNC 1981, nr 1, poz. 20).

Jakkolwiek czasem pobieranie przez uprawnionego nauki daje możliwość podjęcia zatrudnienia, nawet w niepełnym wymiarze czasu pracy, a tym samym uzyskiwania z tego tytułu wynagrodzenia na pokrycie – przynajmniej w części – usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego (dziecka).

Powyższa sytuacja pozwalałaby na ponoszenie w niższym wymiarze alimentów przez zobowiązanego (rodzica/rodziców) na rzecz uprawnionego.

Przykładem takiej sytuacji jest studiowanie w systemie zaocznym mało wymagającego kierunku studiów przez uprawnionego – tylko w weekendy, co umożliwia podjęcie zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy w tygodniu, bez uszczerbku w wynikach w nauce.

Zgodnie z poglądem:

  • Sądu Okręgowego w Olsztynie: „Bezspornym w niniejszej sprawie jest, że pozwany ma (…) lata, kończy studia licencjackie, studiuje w trybie niestacjonarnym, a co za tym idzie, ma on pewne możliwości, aby podjąć dorywczą pracę, która dostarczałaby mu dochód, umożliwiający zabezpieczyć chociażby część wydatków jakie ponosi on w związku ze swoim utrzymaniem. Zatrudnienie takie lub staż, jak wskazywał na to Sąd Rejonowy, nawet w częściowym wymiarze czasu pracy pozwoliłoby powodowi zdobyć niezbędne doświadczenie, rozwinąć posiadaną wiedzę i umiejętności, co w przyszłości umożliwi mu znalezienie stałej pracy. Powód tymczasem nie poszukuje intensywnie alternatywnych źródeł dochodu, zaś utrzymuje się jedynie ze środków finansowych uzyskiwanych od rodziców, w dużej mierze pochodzących z alimentów zasądzonych od pozwanego. Powyższa okoliczność, przy uwzględnieniu dość biernej i roszczeniowej postawy powoda, czyni zasadną argumentację pozwanego, który konsekwentnie podnosił, że powód nie wykorzystuje posiadanych możliwości zarobkowych, zaś wobec niego zachowuje się wręcz niegodziwie. Postępowanie powoda jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i prawidłowo uznał Sąd I instancji, że żądane przez niego alimenty są nadużyciem przysługujących mu praw, tym niemniej w ocenie Sądu Okręgowego, zasądzona kwota 1500 złotych alimentów miesięcznie, w połączeniu ze środkami uzyskiwanymi przez powoda od matki, jest w zupełności adekwatna do zakresu usprawiedliwionych potrzeb powoda.” (wyrok SO w Olsztynie z 26.11.2014 r., VI RCa 250/14, LEX nr 1621657),
  • Sądu Okręgowego w Nowym Sączu: „Sam obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby wychowania, obciążają krewnych linii prostej oraz rodzeństwo (art. 128 k.r.o.). Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania (art. 133 § 1 k.r.o.). Realizując odrębne roszczenie rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, ale tylko wówczas, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się (art. 133 § 3 k.r.o.). Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego (art. 135 § 1 k.r.o.). Oceny zakresu możliwości zobowiązanego do alimentów należy dokonywać w każdym konkretnym przypadku, przy uwzględnieniu aktualnego stanu majątkowego zobowiązanego i jego możliwości płatniczych, a także prognozy na przyszłość.” (wyrok SO w Nowym Sączu z 2.10.2013 r., III Ca 601/13, LEX nr 1716454),
  • Sądu Najwyższego: „Powszechnie wiadomo, że część studentów, nawet pochodzących z zamożniejszych rodzin, pracuje zarobkowo. W miastach akademickich spotyka się studentów pracujących w restauracjach, barach szybkiej obsługi itp. zakładach.” (wyrok SN z 1.10.1998 r., I CKN 853/97, LEX nr 1214919).

Uchylenie się rodziców od obowiązku alimentacyjnego z art. 1441 k.r.o.

Kolejną możliwość uchylenia się od obowiązku alimentacyjnego przewiduje art. 1441 k.r.o., zgodnie z którym „Zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie dotyczy to obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka.”.

Zatem także w tej sytuacji, możliwość uchylenia się (nawet częściowego) od obowiązku alimentacyjnego nie może wystąpić w sytuacji, gdy dziecko będzie jeszcze małoletnie, tj. przed ukończeniem 18 roku życia.

Przykładem, gdy istnieje możliwość uchylenia się od obowiązku alimentacyjnego przez zobowiązanego jest sytuacja, kiedy dziecko pełnoletnie dochodzi od swoich rodziców alimentów, lecz wcześniej stosowało przemoc fizyczną i psychiczną wobec nich. Wówczas sprzecznym z zasadami współżycia społecznego byłoby, gdyby dziecko miało otrzymać alimenty, gdyż zachowywało się rażąco niewdzięcznie do rodziców. Sytuacja ta powinna prowadzić do oddalenia powództwa o zasądzenie od rodziców świadczenia alimentacyjnego na rzecz dziecka.

Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego: „Wyłączenie obowiązku alimentacyjnego rodziców wobec dziecka ze względu na zasady współżycia społecznego (art. 5 kc) musi być ograniczone do zupełnie wyjątkowych wypadków.” (wyrok SN z 16.01.2001 r., II CKN 40/99, LEX nr 52373).

Także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie stwierdził, iż: „Zasadniczo zobowiązany może uchylić się od obowiązku alimentacyjnego względem pełnoletniego dziecka, jeżeli wykonanie tego obowiązku połączone było z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się, jak to stanowi art. 133 § 3 k.r.o. Nadto wtedy, gdyby żądanie alimentów było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, co jednak nie dotyczy obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka (art. 144(1) k.r.o.).” (wyrok WSA w Krakowie z 14.06.2019 r., III SA/Kr 180/19, LEX nr 2693136).

Sposób uchylenia się od obowiązku alimentacyjnego

Kiedy alimenty zostały orzeczone przez sąd, wówczas zobowiązany może uchylić się od takiego obowiązku, poprzez uchylenie obowiązku alimentacyjnego przez sąd.

Chcąc wszcząć postępowanie sądowe, należy wnieść pismo wszczynające je, czyli w tej sytuacji pozew o uchylenie obowiązku alimentacyjnego.

Postępowanie o uchylenie obowiązku alimentacyjnego toczy się w postępowaniu procesowym, które ma odmienny charakter od postępowania nieprocesowego.

Konsekwencją tego jest zakaz łączenia postępowania o uchylenie obowiązku alimentacyjnego z postępowaniami nieprocesowymi, np. o ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej, o kontakty rodziców z dziećmi, o ustalenie miejsca zamieszkania dziecka.

W sprawie występują powód i pozwany. Powodem jest zobowiązany do alimentowania, zaś wobec okoliczności, iż uchylenie się od obowiązku alimentacyjnego może nastąpić wyłącznie wobec dziecka pełnoletniego, to pozwanym jest dziecko zobowiązanego, które nie występuje już przez przedstawiciela ustawowego (drugiego rodzica), lecz samodzielnie.

Czynna legitymacja procesowa przysługuje zobowiązanemu (powodowi), a bierna uprawnionemu (pozwanemu).

Właściwość sądu

Pozew, bez względu na wartość przedmiotu sporu, należy wnieść do sądu rejonowego (wydziału rodzinnego), wg miejsca zamieszkania pozwanego, tj. dziecka, które jest uprawnione do świadczenia alimentacyjnego.

Sytuacja ta jest odstępstwem od właściwości w sprawach o alimenty z art. 32 kodeksu postępowania cywilnego, wg którego: „Powództwo o roszczenie alimentacyjne oraz o ustalenie pochodzenia dziecka i związane z tym roszczenia wytoczyć można według miejsca zamieszkania osoby uprawnionej.”, w ramach której osobą uprawnioną jest tylko osoba dochodząca alimentów, czy ich podwyższenia, a nie zobowiązany do uiszczania świadczenia alimentacyjnego (rodzica).

Wymogi pozwu

Pozew musi spełniać szereg wymogów, w tym dotyczących pisma procesowego, a określonego szczegółowo w art. 126 k.p.c., a także wskazane w art. 187 k.p.c., m.in.:

  • dokładnie określone żądanie i oznaczenie wartości przedmiotu sporu,
  • wskazanie faktów, na których powód opiera żądanie, a w miarę potrzeby uzasadniających również właściwość sądu,
  • informację, czy strony (powód i pozwany) podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia.

W pozwie może być zawarty także wniosek o udzielenie zabezpieczenia na czas trwania procesu (art. 187 § 2 k.p.c.). Przykładem takiego zabezpieczenia może być wniosek o udzielenie zabezpieczenia na czas trwania postępowania co do środków utrzymania od pozwanego na rzecz powoda, które obowiązuje od chwili udzielenia tego zabezpieczenia, do czasu zakończenia postępowania, upadku zabezpieczenia lub jego uchylenia.

W pozwie należy wskazać orzeczenie sądu, które ma zostać uchylone, a w którym zostały orzeczone dotychczasowe alimenty.

Na wykazanie okoliczności z pozwu należy przedstawić dowody, w szczególności w zakresie pochodzenia dziecka od rodziców, usprawiedliwionych potrzeb dziecka oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego.

Pozew ten podlega opłacie sądowej, która jest stosunkowa i zależna od wartości przedmiotu sporu, która w sprawach o alimenty stanowi sumę alimentów za cały rok, a jeżeli dochodzone są alimenty za okres krótszy niż rok, wówczas za cały ten okres (art. 22 k.p.c.).

Opłata sądowa – zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – przy wartości przedmiotu sporu:

  • do 500 złotych – to 30 zł,
  • ponad 500 zł do 1500 zł – to 100 zł,
  • ponad 1500 zł do 4000 zł – to 200 zł,
  • ponad 4000 zł do 7500 zł – to 400 zł,
  • ponad 7500 zł do 10 000 zł – to 500 zł,
  • ponad 10 000 zł do 15 000 zł – to 750 zł,
  • ponad 15 000 zł do 20 000 zł – to 1000 zł,
  • ponad 20 000 zł – pobiera się od pisma opłatę stosunkową wynoszącą 5% tej wartości, nie więcej jednak niż 200 000 zł.

Więcej na temat Kogo obciąża obowiązek alimentacyjny na rzecz dzieci i w jakim zakresie? przeczytasz tutaj.

Paweł Krok
Paweł Krok
Prawnik, mediator. Prowadzi Biuro Prawne (biuro-krok.pl). Doświadczenie zawodowe zdobył podczas wieloletniej praktyki prawniczej w renomowanej Kancelarii Radcy Prawnego i Kancelarii Adwokackiej, w których obsługiwał prawnie osoby fizyczne i przedsiębiorców. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, karnym i gospodarczym.

Najnowsze

Zobacz również