Nie jest żadną tajemnicą, że po transformacji ustrojowej i gospodarczej w Polsce wzrosło znaczenie struktur samorządowych w kształtowaniu zjawisk i procesów związanych z lokalną gospodarką.
Władze gminne, na mocy nadanych im przez państwo uprawnień, stały się faktycznym gospodarzem terenu, który w oparciu o lokalne zasoby oraz preferencje mieszkańców tworzy plany rozwoju gminy, określa jego kierunki, wdraża je w życie oraz kontroluje przebieg ich realizacji.
W praktyce jednak w wielu rejonach Polski samorządy wydają się nie doceniać własnych zasobów rekreacyjnych i nie rozwijają swoich gmin w kierunku turystyki. Dlaczego tak się dzieje? Jakie wymierne korzyści niesie za sobą turystyka lokalna? Przekonamy się poniżej:
Turystyka lokalna a rozwój gminy
Wśród niektórych samorządowców w wielu polskich gminach można usłyszeć jedynie o szkodliwości turystów czy uciążliwości związanej z turystyką lokalną oraz o niewielkim udziale przedsiębiorstw z nią związanych. W Polsce mało kto zdaje sobie sprawę, jaki jest udział turystyki w budżecie kraju.
Rozwój turystyki lokalnej = wzrost turystyki krajowej
W praktyce rozwój własnych zasobów rekreacyjnych pod kątem turystyki – także lokalnej, powinien być przez gminy maksymalnie wykorzystywany. Zacznijmy od tego, że w sektorze turystycznym wytwarzane jest ponad 6% polskiego produktu krajowego brutto. Zapewnia on pracę dla ponad 700 tysięcy osób.
Ożywienie turystyki lokalnej, większa liczba imprez masowych, przyczyniają się do rozwoju tej istotnej branży w całym kraju. Jak wynika z oficjalnych danych, gminy z rozwiniętym sektorem turystyki (także lokalnej) są zamożniejsze niż nieturystyczne, a także charakteryzują się większą aktywnością gospodarczą.
Warto także dodać, że z efektów rozwoju turystyki chętnie korzystają sami mieszkańcy gmin – poczynając od ścieżek rowerowych, a na ofercie gastronomicznej oraz kulturalnej kończąc.
Przyciągnięcie nowych mieszkańców do gminy
Mało tego – okazuje się również, że gminy, które zadbały o rozwój turystyki lokalnej, skutecznie przyciągają do siebie nowych, nierzadko zamożnych mieszkańców. Sprawa tutaj jest prosta – pragną oni się przeprowadzić w atrakcyjne turystycznie miejsce.
Dziś, w dobie pracy zdalnej, tysiące osób w naszym kraju nie musi bowiem ściśle wiązać swojego miejsca do życia z miejscem pracy.
Turystyka a lokalny biznes
Mało tego, z turystyką lokalną związany jest również sektor budowlany, przemysł spożywczy, drzewny, meblarski, transport pasażerski, handel. Dodatkowo wciąż obserwujemy rozwój nowych firm obsługujących tę branżę i nie tylko.
Wzrost wartości nieruchomości w gminie
Po pierwsze, warto najpierw zwrócić uwagę na rynek nieruchomości. Otóż, w gminach z rozwiniętym segmentem turystyki lokalnej stawki za metr kwadratowy są wyższe niż w miejscach, gdzie działania w tym zakresie nie zostały podjęte.
Domy i mieszkania w takich miejscowościach uchodzą bowiem za atrakcyjną inwestycję – choćby w formie najmu krótkoterminowego.
1 miejsce w pracy w turystyce – nawet 4 miejsca w innych branżach?
Do hotelu dostarcza się produkty żywnościowe, pralnia pierze pościel i ręczniki, firmy budowlane dokonują napraw i remontów, taksówkarze i inni przewoźnicy zapewniają transport gościom… A to zaledwie kilka przykładów pozytywnego wpływu turystyki na lokalne przedsiębiorstwa.
Z danych wynika, że jedno miejsce pracy w sektorze turystyki generuje 2-4 miejsca pracy w innych branżach. Czy w takim razie można lekceważyć choćby najmniejszy podmiot turystyki lokalnej?
W jaki sposób gminy powinny wykorzystywać swoje zasoby rekreacyjne?
Cechą charakterystyczną turystyki krajowej oraz regionalnej jest jej sezonowość. I to właśnie na tym zagadnieniu samorządy powinny się dziś skupić. Świetnym pomysłem byłoby zadbanie o to, aby zasoby rekreacyjne danej gminy były atrakcyjne poza głównym sezonem – przynajmniej w skali lokalnej. Pozwoli to na pewność ciągłego zatrudnienia i rozwój branży.
Ponadto, postawa władz lokalnych powinna aktywizować również do działania w tworzeniu produktu turystyki lokalnej. Rolą samorządów jest bowiem zadbanie o niezbędną infrastrukturę oraz wsparcie rozdrobnionych podmiotów i stworzenie oferty turystycznej, która będzie atrakcyjna także na poziomie lokalnym, dla mieszkańców.
Podsumowując, najwyższa pora, aby samorządy doceniły swoje zasoby rekreacyjne i zaczęły prowadzić działania promujące walory turystyczne, kulturowe i przyrodnicze swojej gminy. Zyska na tym każdy, a przede wszystkim mieszkańcy danych gmin oraz cała gospodarka regionu.