W nowym wykazie prac rządu zamieszczono informację o planowanym projekcie zmieniającym rozporządzenie dotyczące ograniczeń i nakazów w czasie epidemii. O co dokładnie chodzi?
Prawo dot. epidemii
W projekcie przewiduje się przedłużenie do 30 września 2021 r. obowiązywania aktualnych ograniczeń, nakazów i zakazów. Do tego dojdzie rozszerzenie katalogu podmiotów, które zwolnione są z obowiązku odbycia kwarantanny po przekroczeniu granicy Rzeczypospolitej Polskiej. W to grono włączono uczestnika międzynarodowej konferencji, organizowanej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, przez instytucję państwową lub samorządową.
To nie koniec. Do tego dojdzie modyfikacja przepisów dotyczących warunków prowadzenia, w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc, działalności polegającej na przygotowywaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu, spożywanych na miejscu oraz związanej z konsumpcją i podawaniem napojów.
Projekt rozszerza także katalog sytuacji, w których nie stosuje się nakazu zasłaniania ust i nosa na osoby biorące udział w określonych egzaminach.
Regulacja ma też poszerzyć katalog sytuacji, do których nie stosuje się ograniczeń dotyczących limitów osób biorących udział w określonych spotkaniach (egzaminach).
4. fala pandemii
Zdaniem rządu czwarta fala pandemii w Polsce już się rozpoczyna. Z symulacji władz wynika, że epidemia przybierze na sile we wrześniu i październiku. Przekazał to szef KPRM Michał Dworczyk. Zapowiedział też lockdown, ale w „ujęciu powiatowym”.
– Według symulacji, które są omawiane m.in. na posiedzeniach rządowego zespołu zarządzania kryzysowego widać, że ta fala przybierze na sile we wrześniu i w październiku – powiedział.
Dodał, że rząd ma gotowe różne scenariusze walki z epidemią.
– Również scenariusze związane z reagowaniem w ujęciu powiatowym. To znaczy wprowadzanie różnego rodzaju rozwiązań mających na celu ochronę zdrowia w podziale na powiaty w zależności o liczby zachorowań i poziomu zaszczepienia w poszczególnych powiatach – przyznał.
Dowiedzieliśmy się jednak, że konkretne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
– Będą one podejmowane w zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej na terenie kraju – zaznaczył.