Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) opublikowało odczyt Wskaźnika Dobrobytu (WD) odzwierciedlającego ekonomiczną kondycję polskiego społeczeństwa. Z raportu tego wynika, że wartość wskaźnika spadła w grudniu ub.r. o kolejne 0,1 punktu w stosunku do wartości sprzed miesiąca. Od początku ubiegłego roku wskaźnik stracił zaś ponad 7 punktów, a w stosunku do swego ostatniego lokalnego szczytu z czerwca 2021 roku aż 8,5 punktu.
Inflacja pożera oszczędności Polaków
Eksperci Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych zwracają uwagę, że do spadku wskaźnika w największym stopniu przyczynia się wysoka inflacja.
Konsumenci coraz dotkliwiej odczuwają kurczenie się ich realnych wynagrodzeń. Od maja ub.r. wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw rosną bowiem wolniej niż ceny towarów i usług konsumpcyjnych. W pozostałych sektorach gospodarki, nie objętych tym badaniem, gdzie pracownicy nie mieli podwyżek od dłuższego czasu, spadek realnych wynagrodzeń jest znacznie większy.
Sytuacji nie ratuje nawet obserwowany w ostatnim czasie, niewielki spadek inflacji.
– Niewielkie ograniczenie tempa wzrostu cen, z 17,9 w październiku br. do 17,5 w listopadzie, z punktu widzenia konsumentów jest praktycznie niezauważalne, zwłaszcza, że najsilniej drożejącą grupą towarów jest żywność, na którą przeciętny Kowalski przeznacza blisko 27% ogółu swych wydatków – wskazują eksperci.