Firma Pozbud tradycyjnie związana jest m.in. ze stolarką otworową, jednak w ostatnim czasie spółka podpisała umowę z Singapurskim Duapower, zgodnie z którą na terenie polski powstanie zakład produkujący baterie litowo-jonowe. Produkowane w zakładzie magazyny energii mają być oferowane zarówno klientom indywidualnym, jak i dużym podmiotom przemysłowym.
- Pozbud będzie produkować magazyny energii.
- Ten segment branży OZE ma przed sobą bardzo dobre perspektywy i małą konkurencję, podkreślają rozmówcy.
- Spółka nie planuje porzucać jednak dotychczasowych działalności.
Pozbud działa na wielu płaszczyznach
– Bieżąca działalność Pozbudu opiera się na kilku filarach. Jest to stolarka otworowa, jest to budownictwo infrastrukturalne, budownictwo kolejowe. W ostatnim czasie dołączamy także do graczy na rynku remontów taboru kolejowego. Tu możemy się pochwalić wyłonieniem przetargu na łącznie 130 wagonów, z czego na 14 już podpisaliśmy umowę. Oczekujemy jeszcze na 90 i na 26. – wskazuje Łukasz Fojt, CEO Grupy Pozbud.
– W ostatnim czasie działamy też w branży OZE. Podpisaliśmy w zeszłym tygodniu bardzo ważną dla nas umowę, porozumienie z dwoma partnerami, w tym jeden z Singapuru, firmą Durapower, gdzie zamierzamy rozwijać się w branży produkcji i dostaw magazynów energii. – dodaje także.
Na wieść o podpisaniu umowy z Durapower Holdings oraz Elmodis w sprawie budowy na terenie polski zakładu produkującego baterie litowo-jonowe, notowania Pozbudu dokonały prawdziwego wystrzału w ubiegłą środę (22 września). W trakcie sesji akcje drożały o niemalże 9%, dzięki czemu kurs osiągnął wtedy swoje roczne maksima.
Pozbud wchodzi w magazyny energii
– Na pewno będziemy duży nacisk w tej chwili kładli na rozbudowę holdingu, bo Pozbud z giełdowej rodzinnej firmy przekształca się w holding. I to w najbliższym czasie będzie zauważalne. Chcemy w tym holdingu być w kilku branżach, m.in. branża OZE jest dla nas bardzo ważna, bardzo istotna. Upatrujemy tutaj większe możliwości w magazynach energii niż w samej budowie farm fotowoltaicznych czy wiatrowych. Tu już mamy bardzo dużo na rynku konkurentów, a jeśli chodzi o magazyny energii, to jesteśmy w czołówce. – podkreśla Łukasz Fojt.
Jak słyszymy na antenie Comparic24, kolejnym planem na najbliższe miesiące jest podpisanie umowy ramowej/handlowej, z taką ofertą spółka planuje wyjść jeszcze w tym roku. Następnie planowane jest podpisanie umowy na zakup lokalizacji pod fabrykę. W tej chwili spółka ma 3 lokalizację do wyboru i również tutaj chciałaby ona zakończyć ten proces w tym roku.
Pozbud planuje dostarczać magazyny energii zarówno dla klientów indywidualnych, jak i klientów biznesowych. Tak więc w portfolio grupy w przyszłości powinny być dostępne rozwiązania zarówno dla przeciętnego Kowalskiego, jak i dużych zakładów przemysłowych.
Co dalej z stolarką?
– Będziemy się rozwijać w każdym sektorze, w którym pracujemy. Jeśli nie będziemy mieli zapału czy też chęci do ciągnięcia danej branży, czy też rozwijania jej, to po prostu się z niej wycofamy. Holding będzie nam pozwalał na to, że będziemy mogli z danego biznesu wyjść. Będziemy mogli go spieniężyć, sprzedać, cokolwiek. Na dzisiaj każdą z tych branż chcemy rozwijać. My na razie dokładamy do tego wszystko, dokładamy nowego segmenty i chcemy się rozwijać. – wyjaśnia CEO Grupy Pozbud.
Wejście w branże OZE nie oznacza porzucenia dotychczasowej działalności. Spółka planuje wykorzystać jednak sytuację, która wynika z obecnych trendów na rynku. Rosnące ceny energii elektrycznej w połączeniu z proekologiczną polityką klimatyczną sprawiają, że branża OZE (w tym magazynów energii) ma przed sobą bardzo dobre perspektywy.
Warto również wskazać, że stolarka otworowa (jako branża), w szczególności drewniana ma się obecnie bardzo dobrze, co podkreśla Michał Ulatowski (wiceprezes Pozbud). Dlatego też spółka nie zamierza rezygnować w tej tradycyjnej części działalności, szczególnie że produkty Made in Europe (tak więc i Polskie) uważane są za bardzo jakościowe na amerykańskim rynku, gdzie trafia większość sprzedaży Pozbudu.