PKW odrzuciła sprawozdanie Polski 2050. Wydatki partii Szymona Hołowni są nie do zweryfikowania, uważa Komisja. Oznacza to spore problemy wizerunkowe dla ugrupowania, które stara się uchodzić za alternatywę do PO i PiS.
Fundacja Polska Od Nowa
Media zainteresowały się Fundacją Polska Od Nowa. Ta powstała w 2019 r. Rok później pozyskała prawie 3 mln przychodu, w 2021 r. aż 5,8 mln zł.
– Beneficjentami tej fundacji są Szymon Hołownia i była wiceminister w rządzie Donalda Tuska i późniejsza ambasador RP w Moskwie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz – powiedział w programie #Jedziemy Michał Rachoń. W zarządzie fundacji zasiada m.in. Jacek Cichocki, były minister w rządzie Donalda Tuska.
0 zł
Dodajmy, że Polska 2050 w swoim sprawozdaniu finansowym za 2021 r., wpisała 0 zł w każdej z rubryk mówiących m.in. o wpłaconych środkach, darowiznach i przyjętych wartościach niepieniężnych. I właśnie temu Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania partii. Podkreślono, że Szymon Hołownia organizował przez ostatnie miesiące kongresy, stworzył aplikację Jaśmina do komunikacji z wyborczymi i ogólnie prowadził działalność, która musiała kosztować. I to niemało. Skąd więc wspomniane 0 zł?
To nie koniec. Do tego okazuje się, że strona internetowa polska2050.pl nie należy do partii Polska 2050, ale do wspomnianej już Fundacji Polska Od Nowa.
„Ze sprawozdania PKW wynika, że podszywanie się fundacji pod partię polityczną i pozyskiwanie pieniędzy jest niezgodne z przepisami, bo wówczas działalność polityczną finansują podmioty, które nie mogą tego robić„, dodaje TVP Info.
Na stronie Polski2050 podano też informację, jak wspierać partię z zagranicy. Prawo zabrania jednak czegoś takiego – stosowne przepisy głoszą, że „partii politycznej mogą być przekazywane środki finansowe jedynie przez obywateli polskich mających stałe miejsce zamieszkania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej”.
Sam Hołownia często apeluje do swoich wyborców o wpłaty na rzecz Polski 2050. To też nie jest zgodnie z prawem. Ustawa, która reguluje takie sprawy, zawiera zapis o tym, że „partia polityczna nie może przeprowadzać zbiórek publicznych”.
Jak widać, na rok przed wyborami zaczynają się spore problemy Polski 2050. Ta może przez to stracić poparcie swoich wyborców.
