Polaków stać na coraz więcej! Tak dobrze nie było od sierpnia 2007 r.

Udostępnij

Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) opublikowało najnowszy odczyt Wskaźnika Dobrobytu (WD) odzwierciedlającego ekonomiczną kondycję polskiego społeczeństwa. Z raportu tego wynika, że wartość wskaźnika wzrosła w lutym br. już po raz jedenasty z rzędu.

Wzrost wynagrodzeń wyprzedza inflację

Ekonomiści Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych zwracają uwagę, że co najmniej od maja ubiegłego roku główną przyczyną poprawy Wskaźnika Dobrobytu są rosnące wynagrodzenia, przy stabilizacji wielkości zatrudnienia, zaś od września ubiegłego roku tempo wzrostu wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw znacząco wyprzedza tempo wzrostu cen wyrażone wskaźnikiem CPI.

– Kluczową rolę w jego poprawie odgrywają dwa czynniki: spadająca inflacja oraz wysokie tempo wzrostu wynagrodzeń – czytamy w raporcie.

Przeciętny Polak zarobił w styczniu 2024 r. 7768,33 zł brutto

Warto w tym miejscu przypomnieć, że z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, iż przeciętne miesięczne wynagrodzenie wyniosło w styczniu 2024 r. 7768,33 zł brutto, co oznacza, że w ciągu ostatniego roku wzrosło ono o aż 884,37 zł tj. 12,8 proc. z 6883,96 zł w styczniu 2023 r.

Minimalne wynagrodzenie wzrosło o 17,8%

Niemal 13-procentowy wzrost pensji w stosunku do sytuacji sprzed roku napędzany był zaś w dużej mierze faktem, iż w styczniu 2024 r. ustawowe minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło do 4242 zł, tj. o 17,8 proc. względem ostatniego wzrostu w lipcu 2023 r., kiedy to wynosiło 3600 zł, co miało też wpływ na zmiany przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń brutto w sektorze przedsiębiorstw.


Plantwear

 

Partnerem portalu Portfel Polaka jest Plantwear S.A., polski producent zegarków i biżuterii, oferujący najwyższej jakości produkty wykonane z naturalnych surowców: drewna i kamieni szlachetnych. Odkryj piękno i unikalność modowych dodatków.

Wybierz biżuterię dla siebie!


Przeciętny Polak zarobił w styczniu 5626 zł netto

Należy tu jednak podkreślić, że kwoty podawane przez GUS są kwotami brutto. Netto, czyli „na rękę” przeciętny Polak zarobił bowiem w styczniu br. nie 7768,33 zł, a 5626 zł.

758,19 zł z kwoty brutto potrącone zostało bowiem na składkę emerytalną, 116,52 zł na składkę rentową, 190,32 zł na ubezpieczenie chorobowe, a 603,30 zł na ubezpieczenie zdrowotne. Ponadto pobrano także 474 zł na zaliczki z tytułu podatku dochodowego.

Warto tu także wspomnieć, iż jeżeli pracownik zarabia 7768,33 zł brutto, jego pracodawcę kosztuje on aż 9359,28 zł.

Polaków stać na coraz więcej

By zdać sobie sprawę z tego, czy dzięki wzrostowi wynagrodzeń Polaków faktycznie stać na coraz więcej, najnowsze dane zestawić należy z raportem o inflacji. Wynika z niego, że ceny dóbr i usług konsumpcyjnych wzrosły w styczniu br. w stosunku do stycznia 2032 r. o 3,9 proc.

Fakt ten sprawia, że Polaków realnie stać na coraz więcej. Spadek wskaźnika CPI sprawił bowiem, że wynagrodzenia rosły w szybszym tempie niż ceny.

– W sektorze przedsiębiorstw utrzymuje się bardzo wysoka dynamika wynagrodzeń. W styczniu br. wzrosły one o 12,8% w stosunku do sytuacji sprzed roku, co oznacza ich ponad 8% wzrost w ujęciu realnym. Podobnej skali wzrost realnych wynagrodzeń odnotowano ostatnio w sierpniu 2007 roku – wskazują ekonomiści BIEC.

Wskazują oni przy tym jednak na dość znaczne różnice w procesach zachodzących w gospodarce 17 lat temu i dziś.

– Wówczas wysoką dynamikę wynagrodzeń poprzedzał wysoki wzrost wydajności pracy, którą gospodarka zawdzięczała głównie inwestycjom. Obecnie od ponad roku wydajność pracy w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych nie rośnie, a nawet spada, zaś inwestycje pozostają w wieloletniej zapaści – dostrzegają eksperci.

Warto tu podkreślić także, iż dane dotyczące wynagrodzeń odnoszą się jedynie do sektora przedsiębiorstw i dotyczą podmiotów, w których prowadzona jest działalność gospodarcza zaklasyfikowana do wybranych rodzajów działalności PKD 2007, a liczba pracujących przekracza 10 osób. Sektor przedsiębiorstw stanowi zaś jedynie część gospodarki narodowej, co znaczy, że dane dotyczą tylko i wyłącznie wybranych podmiotów prowadzących działalność gospodarczą.

Arkadiusz Jóźwiak
Arkadiusz Jóźwiak
Autor licznych felietonów oraz tekstów edukacyjnych poruszających szeroką tematykę inwestycyjną począwszy od psychologii, a na analizie technicznej i fundamentalnej skończywszy. Prelegent wielu konferencji inwestycyjnych oraz szkoleń online. Skrupulatność i konsekwencja w działaniu zostały docenione przez wielu inwestorów, co skutkowało m.in. nominacją w konkursie organizowanym przez fundację Invest Cuffs w kategorii Dziennikarz Roku 2019 oraz zdobyciem statuetki NEXUS w kategorii Analityk Roku 2019.

Najnowsze

Zobacz również