Piractwo komputerowe – czym jest i jak wpływa na nasz portfel?

2860

Pomimo tego, iż Polska notuje jeden z najwyższych wskaźników wzrostu w branży IT w Unii Europejskiej, rynek nielegalnego oprogramowania w naszym kraju niestety nadal ma się bardzo dobrze. Niestety, aż 87% polskich internautów nie rozumie i – co za tym idzie – nie ceni prawa autorskiego ani własności intelektualnej. Społeczeństwo nie ma poczucia, że ten przepis odpowiada na jego potrzeby i działa w interesie społecznym.

W konsekwencji, jeszcze kilka lat temu aż połowa oprogramowania używanego w Polsce pochodziła z nielegalnych źródeł. Okazuje się jednak, że korzyści, jakie mogą płynąć ze zmniejszenia sprzedaży pirackiego oprogramowania w Polsce o każdy punkt procentowy, mogą przyczynić się do utworzenia setek dodatkowych miejsc pracy i znacząco zwiększyć przychody osiągane przez firmy z branży informatycznej.

Czym jest piractwo komputerowe? Jaki ma wpływ na nasze wydatki – zwłaszcza w zakresie oprogramowania? Przekonamy się poniżej:

Piractwo komputerowe – co to?

Piractwo komputerowe to bezprawne kopiowanie (zwielokrotnienie) lub dystrybucja (rozpowszechnianie) programów komputerowych podlegającej ochronie prawnoautorskiej. Do piractwa komputerowego może dochodzić poprzez kopiowanie, pobieranie, współdzielenie (sharing), sprzedaż czy instalowanie w komputerze prywatnym lub firmowym większej liczby kopii programu niż zezwala na to licencja.

Czy można nieświadomie stać się piratem komputerowym?

Wiele osób nie zdaje sobie zatem sprawy z faktu lub nie myśli o tym, że nabycie oprogramowania to w rzeczywistości nabycie licencji na korzystanie z programu, a nie jego zakup. Licencja określa ile kopii programu można zainstalować w komputerach zatem niezwykle istotne jest zapoznanie się z jej treścią. Jeżeli użytkownik wykona więcej kopii programu niż zezwala na to licencja, można mu zarzucić piractwo komputerowe.

Innymi słowy, kopiowanie lub pobieranie kopii oprogramowania bez licencji – jeżeli nie jest to oprogramowanie typu open source, freeware lub shareware – jest łamaniem prawa niezależnie od tego ilu kopii czy ilu osób to dotyczy. Nie ma znaczenia czy jest to sporadyczne kopiowanie programu dla znajomych, użyczanie dysków instalacyjnych, rozpowszechnianie czy pobieranie pirackich aplikacji z internetu czy też zakup jednej kopii oprogramowania i jej instalacja na wielu komputerach (również prywatnych) – zawsze jest to naruszenie prawa autorskiego, nazywane piractwem komputerowym. Nieistotne jest czy pirat robi to z myślą o zarobku, czy też nie. Właśnie tak termin piractwa komputerowego reguluje ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim.

Odpowiedzialność cywilna i karna

Osoby fizyczne lub firmy dopuszczające się kopiowania oprogramowania komputerowego bez zezwolenia (licencji) mogą być pociągnięte do odpowiedzialności cywilnej lub karnej. Według polskiego prawa, na drodze cywilnej pokrzywdzony producent oprogramowania może domagać się zapłaty potrójnej wysokości należnego wynagrodzenia (licencji), zaś w zakresie odpowiedzialności karnej za piractwo komputerowe grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto, instalując pirackie oprogramowanie w swoim komputerze, narażamy się na działania programów szpiegujących i złośliwych kodów, co w rezultacie może doprowadzić do uszkodzenia komputera lub utraty danych, w tym tych najbardziej poufnych.

Piractwo komputerowe – rodzaje

Wyróżnia się sześć głównych rodzajach piractwa komputerowego. Ich zrozumienie umożliwia korzystającym uniknąć problemów związanych z nielegalnym oprogramowaniem. Mowa o takich formach piractwa, jak:

  • Kopiowanie oprogramowania lub innego przedmiotu praw autorskich bez zgody licencjodawcy
  • Fałszowanie programu komputerowego bądź nośnika praw autorskich
  • Piractwo sieciowe
  • Wynajem oprogramowania
  • Sprzedaż komputera z zainstalowanym nielegalnym oprogramowaniem
  • Korzystanie z oprogramowania na serwerze bez licencji dostępowej

Kopiowanie oprogramowania lub innego przedmiotu praw autorskich bez zgody licencjodawcy

Kopiowanie oprogramowania lub innego przedmiotu praw autorskich bez zgody licencjodawcy w celu dalszego rozpowszechniania stanowi kradzież, a rozpowszechnianie tak uzyskanego oprogramowania stanowi formę paserstwa. Mowa tutaj o pobieraniu programów z internetu, kopiowanie z nośnika na nośnik lub publikowaniu w sieci w celu dalszego rozpowszechniania.

Fałszowanie programu komputerowego bądź nośnika praw autorskich

Fałszowanie programu komputerowego bądź nośnika praw autorskich to obecnie najmniej popularna forma piractwa komputerowego. Jeszcze kilkanaście lat temu piractwo

Pirat komputerowy piszący na klawiaturze do laptopa

komputerowe polegało przede wszystkim na fałszowaniu materiałów multimedialnych oraz programów komputerowych, a następnie sprzedawaniu ich na czarnym rynku. Ta forma jest już jednak mocno przestarzała, ponieważ obecnie z Internetu da się ściągnąć większość nielegalnego oprogramowania za darmo, mało kto handluje więc nim na czarnym rynku.

 

Piractwo sieciowe

Piractwo sieciowe, najogólniej mówiąc, polega na udostępnianiu użytkownikowi stron internetowych zawierających nielegalne programy komputerowe. Jest to najczęściej występująca forma piractwa, głównie za spraw

ą prężnie rozwijających się sieci p2p (peer-to-peer). Umożliwia ona pobieranie plików od innych użytkowników, a następnie udostępnianie ich innym użytkownikom. Stanowi więc samonapędzającą się maszynę sieciowego piractwa.

Wynajem oprogramowania

Wynajem oprogramowania to po prostu wypożyczanie przez uprawnionego użytkownika innym użytkownikom ostatecznym, którzy kopiują je na własne dyski.

Sprzedaż komputera z zainstalowanym nielegalnym oprogramowaniem

Sprzedaż komputera z zainstalowanym nielegalnym oprogramowaniem ma miejsce, gdy firma sprzedająca nowe komputery instaluje na twardym dysku nielegalne kopie oprogramowania, aby uatrakcyjnić zakup. Te same zastrzeżenia dotyczą integratorów sprzedających i instalujących nowe programy w komputerach w miejscach pracy.

Korzystanie z oprogramowania na serwerze bez licencji dostępowej

Korzystanie z oprogramowania na serwerze bez licencji dostępowej ma z kolei miejsce, gdy zbyt wielu pracowników pracujących w sieci korzysta jednocześnie z głównej kopii programu. Jeśli firma ma sieć lokalną i instaluje na serwerze programy dla wielu użytkowników, powinna dopilnować, aby licencja ją do tego upoważniła. Jeśli z oprogramowania korzysta większa liczba użytkowników niż przewiduje licencja, jest to przypadek nadużycia, czyli w efekcie piractwa.

Skutki piractwa komputerowego, czyli jak wpływa ono na nasz portfel?

W większości przypadków, powodem, dla którego dokonujemy zakupu nielegalnego oprogramowania jest bardzo wysoka cena jego licencjonowanej wersji. W Polsce jest to towar ciągle luksusowy i niewielu użytkowników decyduje się na taki zakup. Jakie są konsekwencje takiego działania? Twórcy oprogramowania generują zbyt niskie przychody i z tego powodu zmuszone są dalej podnosić ceny swoich produktów, co jeszcze bardziej odbije się na zasobności portfeli uczciwych nabywców, kupujących oprogramowanie w legalny sposób. Takie działanie stanowi więc samonapędzającą się machinę na rynku oprogramowania IT – tracą na tym wszyscy.

Warto dodać, że piractwo komputerowe nie dotyczy tylko i wyłącznie indywidualnych użytkowników. Jest to także problem wielu firm, które świadomie używają takiego oprogramowania w celu obniżenia kosztów prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Większa część sankcji prawnych wynikających z tytułu używania nielegalnego oprogramowania na terenie firmy w trakcie przeprowadzania kontroli jego legalności często wynika z niewiedzy pracodawcy o zainstalowanym oprogramowaniu.

Jak chronić swoją firmę przed piractwem komputerowym?

Aby przypadkowo nie stać się ofiarą piractwa komputerowego należy w odpowiedni sposób zarządzać swoimi zasobami informatycznymi. Służą do tego odpowiednie programy mające na celu regularne prowadzenie audytu oprogramowania oraz audytu legalności oprogramowania. Zarządzają one efektywnie i sprawnie procesami zachodzącymi na naszych komputerach.

W większych firmach dobrym rozwiązaniem jest wyznaczenie osoby odpowiedzialnej za zakup programów, ich instalację oraz za nadzór nad zasobami oprogramowania. W mniejszych takie dodatkowe obowiązki najlepiej jest powierzyć jednej osobie lub działowi.

Warto także zapoznać pracowników z zasadami użytkowania oprogramowania oraz podpisać porozumienia określające odpowiedzialność osób zatrudnionych w zakresie przestrzegania ustalonych w firmie procedur dotyczących zasad używania oprogramowania. Zaoszczędzi to niespodzianek – zwłaszcza tych przykrych – w przyszłości.

Chcesz dowiedzieć się na czym tak naprawdę polega prawo autorskie i ochrona własności intelektualnej? Zagadnienia te zostały dokładnie omówione w tym artykule.

ai
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments