Wiele osób mając dzieci nie wie na czym polega obowiązek alimentacyjny, od kiedy obowiązuje i jak się ustala jego wysokość.
Artykuł ten wyjaśni czym się różni okoliczność, iż dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie od sytuacji, kiedy dziecko znajduje się w niedostatku, na czym polega zasada równej stopy życiowej dziecka z rodzicami i przytoczy przepisy regulujące te kwestie oraz rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego w tym zakresie.
Informacje ogólne
Słowo „alimenty” wywodzi się od łacińskiego alimentum – pokarm. Alimenty są świadczeniem:
- w głównej mierze o charakterze pieniężnym dla osób, które nie mają możliwości samodzielnie się utrzymać lub są w trudnej sytuacji materialnej (np. uprawniony do alimentów uczy się i nie pracuje zawodowo, osoba niepełnosprawna),
- obowiązującym od chwili urodzenia dziecka i trwającym – co do zasady – do chwili, kiedy dziecko osiągnie samodzielność w utrzymaniu,
- pochodzącym – w przypadku dzieci – od ich rodziców,
- okresowym, czyli ponoszonym co pewien z góry określony czasookres, najczęściej miesięcznie i o określonej kwocie.
Kwestie alimentacyjne reguluje kodeks rodzinny i opiekuńczy (dalej: k.r.o.) w artykułach 128-1441 k.r.o.
Przesłanki powstania obowiązku alimentacyjnego
Obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka został uregulowany w art. 133 § 1 i § 2 k.r.o., a który występuje, kiedy dziecko nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie (art. 133 § 1 k.r.o.), lub kiedy znajduje się w niedostatku (art. 133 § 2 k.r.o.).
Jednakże, kiedy dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie jego kosztów utrzymania i wychowania, to rodzice mogą być zwolnieni z alimentowania dzieci (art. 133 § 1 k.r.o.). Przykładem jest sytuacja, kiedy dziecko jest właścicielem wynajmowanej nieruchomości, a środki z tego najmu pozwalają na zaspokojenie wszystkich usprawiedliwionych potrzeb dziecka. Wówczas rodzice nie są zobowiązani do ponoszenia alimentów na rzecz dziecka.
Niemożność samodzielnego utrzymania się przez dziecko należy rozpatrywać z uwzględnieniem okoliczności, że poziom życia dziecka powinien być zbliżony do poziomu życia jego rodziców, co jest określane zasadą równej stopy życiowej.
Nie ma jednoznacznej definicji co należy rozumieć przez usprawiedliwione potrzeby dziecka, gdyż rodzaj i rozmiar tych potrzeb jest uzależniony od cech zobowiązanego (rodzica) i uprawnionego (dziecka).
Zatem jeżeli rodzice mają wysoki standard życia i wyjeżdżają na drogie, zagraniczne wakacje, użytkują drogie urządzenia elektroniczne (np. TV, smartfon, laptop), to dziecko również ma uprawnienie do tych rzeczy na takim samym poziomie jak rodzice, zaś jeżeli rodzice mają niski standard życia, np. nie wyjeżdżają na wczasy, to brak zasadności, by rodzice mieli pokryć dziecku koszt drogich zagranicznych wakacji, kosztem uszczuplenia ich majątku.
Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego:
- „Kodeks rodzinny i opiekuńczy w licznych przepisach statuuje zasadę równej stopy życiowej rodziców i dzieci. Dobitnie wynika to z przeciwstawienia § 1 i § 2 art. 133 kro. Od chwili urodzenia się dziecka rodzice obowiązani są zapewnić mu utrzymanie na takiej samej stopie, na jakiej sami żyją (por. tezę IV uchwały SN z dnia 16 grudnia 1987 r., III CZP 91/86 – OSNCP 1988/4/42).” (wyrok SN z 24.03.2000 r., I CKN 1538/99, LEX nr 51629),
- „Dzieci mają prawo do równej z rodzicami stopy życiowej niezależnie od tego, czy żyją z nimi wspólnie, czy też oddzielnie.” (uchwała SN(CI) z 16.12.1987 r., III CZP 91/86, OSNC 1988, nr 4, poz. 42),
- „zgodnie z utrwaloną w orzecznictwie zasadą małoletnie dzieci mają prawo do równej stopy życiowej z rodzicami. Konsekwencją tej zasady jest to, że rodzice w żadnym razie nie mogą uchylić się od obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie może utrzymać się samodzielnie, tylko na tej podstawie, że wykonywanie obowiązku alimentacyjnego stanowiłoby dla nich nadmierny ciężar. Rodzice muszą więc podzielić się z dzieckiem nawet najmniejszymi dochodami.” (uchwała SN(CI) z 9.06.1976 r., III CZP 46/75, OSNC 1976, nr 9, poz. 184).
Stan niedostatku występuje, kiedy dziecko ma trudności z zaspokojeniem podstawowych, usprawiedliwionych potrzeb życiowych, np. zakupu wyżywienia, odzieży, poniesienia kosztów leczenia.
Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego: „Niedostatek występuje nie tylko wtedy, gdy uprawniony do alimentacji nie posiada żadnych środków utrzymania, lecz określa także i taką sytuację materialną osoby uprawnionej, gdy nie może ona w pełni zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb.” (wyrok SN z 20.01.2000 r., I CKN 1187/99, LEX nr 51632).
Przesłanki ustalenia wysokości świadczenia alimentacyjnego
Kiedy dokonamy ustalenia, czy należne są dziecku alimenty od jego rodziców, to należy ustalić wysokość świadczenia alimentacyjnego.
Wysokość (zakres) świadczeń alimentacyjnych rodzica wobec dziecka zależy od usprawiedliwionych potrzeb dziecka oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości rodzica (zobowiązanego), co reguluje treść art. 135 § 1 k.r.o.
Usprawiedliwione potrzeby dziecka nie zostały jednoznacznie zdefiniowane, lecz można do nich zaliczyć takie koszty, które są realnie ponoszone na dziecko i zapewniają przynajmniej, tzw. minimum socjalne, zapewniające zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych dziecka, np. wyżywienie, odzież, opłaty za szkołę/przedszkole, środki czystości, leczenie, odpoczynek. Do kosztów tych nie należą – co do zasady – tzw. potrzeby zbytkowe, np. sfinansowanie drogich podróży zagranicznych, zakup drogiego telefonu, w sytuacji, gdy sytuacja życiowa i finansowa rodziców nie jest na wysokim poziomie.
Jakkolwiek rozmiar i rodzaj potrzeb życiowych uprawnionego (dziecka) należy każdorazowo rozpatrywać indywidualnie, w odniesieniu do konkretnej sytuacji.
Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego (cała izba SN – Izba Cywilna i Administracyjna):
- „IV. Przez usprawiedliwione potrzeby uprawnionego rozumieć należy potrzeby, których zaspokojenie zapewni mu – odpowiedni do jego wieku i uzdolnień – prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy.” (uchwała SN(CI) z 16.12.1987 r., III CZP 91/86, OSNC 1988, nr 4, poz. 42),
- „O zakresie obowiązku alimentacyjnego decydują w każdym razie usprawiedliwione potrzeby uprawnionego (art. 135 k.r.o.). Pojęcia usprawiedliwionych potrzeb nie można jednoznacznie zdefiniować, ponieważ nie ma jednego stałego kryterium odniesienia. Rodzaj i rozmiar tych potrzeb jest uzależniony od cech osoby uprawnionej oraz od splotu okoliczności natury społecznej i gospodarczej, w których osoba uprawniona się znajduje. Nie jest możliwe ustalenie katalogu usprawiedliwionych potrzeb podlegających zaspokojeniu w ramach obowiązku alimentacyjnego i odróżnienie ich od tych, które jako przejaw zbytku lub z innych przyczyn nie powinny być uwzględnione. W każdym razie zakres obowiązku alimentacyjnego wyznaczać będą poszczególne sytuacje uprawnionego i zobowiązanego, konkretne warunki społeczno-ekonomiczne oraz cele i funkcje obowiązku alimentacyjnego. Dopiero na tym tle będzie można określić potrzeby życiowe – materialne i intelektualne uprawnionego.” (uchwała SN(CI) z 16.12.1987 r., III CZP 91/86, OSNC 1988, nr 4, poz. 42),
- „Zakres świadczeń alimentacyjnych należy – zgodnie z art. 135 § 1 k.r.o. – od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Należy przy tym stwierdzić, że pojęcie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz pojęcie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego, pozostają we wzajemnej zależności i obie te przesłanki wzajemnie na siebie rzutują, w szczególności przy ustalaniu wysokości alimentów przez sąd. Odmienny pogląd pozostawałby w sprzeczności z zasadą równej stopy życiowej dzieci i rodziców, obowiązującej także w sprawach alimentacyjnych. Opublikowano: LEX nr 1671927 Powiązane przepisy: Dz.U.2020.1359 t.j. : art. 135 § 1” (wyrok SN z 25.03.1985 r., III CRN 341/84, LEX nr 1671927).
Wysokość alimentów od rodziców na rzecz dziecka powinna być ustalona w oparciu o potrzeby dziecka w chwili ustalania alimentów. Zatem wydatki dziecka mające powstać dopiero w przyszłości nie mogą być brane pod uwagę w chwili ustalania alimentów, np. udanie się za rok na wakacje, zakup w przyszłości telefonu dla dziecka.
W sytuacji wzrostu usprawiedliwionych potrzeb dziecka – już po ustaleniu alimentów:
- przez sąd i wydaniu w tym zakresie orzeczenia – można wystąpić do sądu o podwyższenie dotychczasowych alimentów,
- w ugodzie i po podpisaniu jej przez obojga rodziców – można dokonać zmiany tej ugody, poprzez podwyższenie kwoty alimentów z tej ugody.
W pierwszej kolejności określając wysokość alimentów od zobowiązanego na rzecz dziecka należy ustalić ile wynoszą usprawiedliwione potrzeby dziecka, co najczęściej oblicza się w przeliczeniu na jeden miesiąc.
W przypadku kosztów ponoszonych rzadziej, np. raz do roku, jak koszt wakacji czy ferii zimowych, koszt ten należy podzielić przez 12 miesięcy i tak uzyskany wynik uwzględnić przy obliczaniu usprawiedliwionych potrzeb dziecka w skali miesięcznej.
Następnie należy ustalić możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego, czyli osoby, która będzie miała ponosić alimenty, co można uczynić poprzez ustalenie jakie dochody/wpływy otrzymuje zobowiązany, np. z tytułu wynagrodzenia za pracę, dywidend od posiadanych akcji, tantiem, czynszów za najem nieruchomości.
W kwestii zatrudnienia należy ustalić jaką wysokość wynagrodzenia za pracę zobowiązany uzyskuje lub mógłby uzyskiwać, gdyby przy wykorzystaniu swoich możliwości zarobkowych pracował zawodowo, np. zgodnie z wykształceniem, posiadanymi uprawnieniami, doświadczeniem zawodowym, ofertami pracy na danym stanowisku.
Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego:
- „ustalenie możliwości zarobkowych (majątkowych) zobowiązanego do alimentacji ma często charakter hipoteczny, gdyż kryterium takich możliwości nie zawsze są zarobki osiągane aktualnie przez zobowiązanego, lecz sama zdolność do uzyskania wyższego wynagrodzenia. Jeżeli zatem – najczęściej – wysokość alimentów sąd ustala na podstawie zarobków otrzymywanych przez pozwanego, to nie dlatego, że pomija dyspozycję art. 135 § 1 k.r.o., lecz z tej racji, że zarobki te odpowiadają możliwościom zobowiązanego. Prowadzi to do konkluzji, że poza całokształtem okoliczności faktycznych, które w sprawie o alimenty sąd obowiązany jest wziąć pod uwagę, istnieje pewna sfera ocen, które odnoszą się do przypuszczenia, domysłu, a nie do faktów jako okoliczności rzeczywistych. Dlatego też sąd wcale nie musi odwoływać się do art. 136 k.r.o., aby móc nie uwzględniać niekorzystnego dla osoby uprawnionej stanu zarobkowego zobowiązanego, w jakim pozostaje on przez wykonywanie pracy mniej wynagradzanej. Wystarczy wykazać mu, że ma możliwość podjęcia zatrudnienia na lepszych warunkach płacowych, a zatem, że nie wykorzystuje swoich możliwości zarobkowych (np. są wolne miejsca pracy lepiej płatnej, dostępne ze względu na kwalifikacje pozwanego, brak przeciwwskazań zdrowotnych i przeszkód ze strony miejsca zamieszkania, itp.).” (uchwała SN(7) z 26.05.1995 r., III CZP 178/94, OSNC 1995, nr 10, poz. 136),
- „Możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego określają zarobki i dochody, jakie uzyskiwałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody.” (uchwała SN(CI) z 16.12.1987 r., III CZP 91/86, OSNC 1988, nr 4, poz. 42).
Majątkowe możliwości zobowiązanego można ustalić, poprzez ustalenie stanu majątkowego zobowiązanego, tj. jakie i ile cennych rzeczy posiada, co m.in. pozwala na ustalenie standardu życia, jaki wiedzie zobowiązany. Do takich rzeczy mogą należeć m.in.: środki zgromadzone na rachunkach bankowych, obligacje, akcje, jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, samochody, domy/mieszkania lub własność/udział w prawie własności nieruchomości, urządzenia elektroniczne.
Dopiero po ustaleniu tych okoliczności można określić jaka wysokość alimentów od rodziców na rzecz dziecka będzie zasadna, gdyż w wyniku wykonania przez rodzica (zobowiązanego) obowiązku alimentacyjnego wobec dziecka nie może powstać sytuacja, by poziom życia uprawnionego (dziecka) był wyższy, niż zobowiązanego (rodzica). Przykładem takiej niepożądanej sytuacji byłoby, gdyby dziecko w wyniku alimentacji otrzymywało od rodzica po 2.000 zł miesięcznie tytułem alimentów, podczas gdy rodzic miałby dla siebie do dyspozycji na zaspokojenie jego usprawiedliwionych potrzeb tylko po 1.200 zł miesięcznie.
Ustalenie obowiązku alimentacyjnego od rodziców na rzecz ich dzieci nie jest też w pełni uzależnione od trudnej sytuacji materialnej rodziców.
Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego: „Rozważając przepisy art. 135 § 1 k.r.o. i art. 138 k.r.o. nie można abstrahować od obowiązków wynikających z innych przepisów. Art. 96 k.r.o. nakłada na rodziców obowiązek troski o fizyczny i duchowy rozwój dziecka, zaś wedle art. 133 § 1 k.r.o. rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie także wtedy, gdy nie znajduje się w niedostatku. Wobec treści tych przepisów uznać trzeba, że rodzic powinien dzielić się z dzieckiem skromnym nawet dochodem.” (wyrok SN z 6.01.2000 r., I CKN 1077/99, LEX nr 51637).
Przedstawiony pogląd Sądu Najwyższego o obowiązku dzielenia się przez rodziców z dzieckiem nawet bardzo skromnymi dochodami, wynikającymi z trudnej sytuacji materialnej rodziców, jest też prezentowany przez sądy powszechne, np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku: „Z przepisu art. 133 § 1 k.r.o. wynika, że rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. Obowiązek alimentacyjny mieści się w katalogu obowiązków troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka nałożonych na rodziców w art. 96 k.r.o. Trudna sytuacja materialna i życiowa rodziców nie zwalnia ich od obowiązku świadczenia na potrzeby dzieci. Rodzice obowiązani są dzielić się z dziećmi nawet bardzo szczupłymi dochodami.” (wyrok SA w Gdańsku z 11.01.2017 r., III AUa 1400/16, LEX nr 2265668).
W razie braku możliwości ponoszenia przez zobowiązanego świadczenia alimentacyjnego na rzecz jego dziecka w wyniku okoliczności o charakterze przejściowym, należy ustalić, czy istnieje możliwość sprzedaży przez zobowiązanego składników jego majątku, by wykonać zobowiązanie alimentacyjne, np. sprzedaż luksusowego nowego samochodu, a z części ceny sprzedaży ponieść koszt zakupu samochodu używanego, niższej klasy, a z pozostałej części ponieść alimenty na rzecz dziecka.
Zgodnie z poglądem Sądu Najwyższego: „Trudna sytuacja materialna rodziców nie zwalnia ich od obowiązku świadczenia na potrzeby dzieci. Zmuszeni są oni dzielić się z dziećmi nawet bardzo szczupłymi dochodami, chyba że takiej możliwości są pozbawieni w ogóle. W sytuacjach skrajnych, zwłaszcza o charakterze przejściowym, sprostanie obowiązkowi alimentacyjnemu wymagać nawet będzie poświęcenia części składników majątkowych.” (wyrok SN z 24.03.2000 r., I CKN 1538/99, LEX nr 51629).
Więcej na temat Kogo obciąża obowiązek alimentacyjny na rzecz dzieci i w jakim zakresie? przeczytasz tutaj.