Nowy sondaż: PiS wygrałoby wybory, Polska 2050 rośnie w siłę

1056
Jarosław Kaczyński PiS prawo i sprawiedliwość

Gdyby wybory odbyły się teraz, wygrałoby je PiS. W siłę rośnie też Polska 2050 Szymona Hołowni. Co z pozostałymi ugrupowaniami?

PiS wygrałoby wybory

Zgodnie z wynikami badania IBRiS, jakie wykonano dla Onetu, Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory z wynikiem aż 34,9 proc. To nieznaczny spadek o 0,2 pkt proc. w stosunku do poprzedniego badania IBRiS dla Onetu, które przeprowadzono w dniach 8-9 maja. Widać, że ogłoszenie Polskiego Ładu zatrzymało trend spadkowy w kwestii poparcia dla PiS.

Drugą partią w Sejmie byłaby Polska 2050. Na ugrupowanie Szymona Hołowni chce zagłosować już aż 20,2 proc. respondentów. To więcej o 0,3 pkt proc. niż deklarowano przy okazji majowego badania.

Coraz gorzej miewa się Koalicja Obywatelska, którą popiera obecnie 14,1 proc. badanych. Oznacza to spadek o 0,6 pkt proc. To z pewnością efekt problemów wewnętrznych partii, której lider, Borys Budka, wyraźnie nie radzi sobie z zarządzaniem ugrupowaniem.

Lewica nie zyskała zbytnio na ostatniej współpracy z PiS i dziś głos chce oddać na nią 8,4 proc. osób. To mniej o 0,7 pkt proc. niż podczas poprzedniego badania IBRiS dla Onetu. Mamy także złe wieści dla Konfederacji. Popiera ją tylko 4,5 proc. badanych, mniej o 1,9 pkt proc. Oznacza to, że ta nie znalazłaby się w Sejmie.

W parlamencie zobaczylibyśmy jeszcze może posłów z PSL-Koalicja Polska. Popiera ich 5 proc. wyborców. Oznacza to jednak spadek poparcia dla tej formacji o 0,6 pkt proc. względem poprzedniego badania.

Duża grupa wyborców jeszcze nie wie, na kogo oddałaby głos. W tym sondażu niezdecydowanych jest 12,9 proc. badanych.

Sondaż dla Onetu przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS 31 maja. Badanie zrealizowano metodą telefoniczną, a także za pomocą standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo na próbie 1100 osób.

Nowe wybory wiosną?

Dziś wielu analityków twierdzi, że wiosną 2022 r. PiS może ogłosić nowe wybory do parlamentu. Powód? Pozbycie się koalicjantów – Porozumienia i Solidarnej Polski – i wykorzystanie możliwie ostatniego momentu na przedłużenie sobie rządów. Warunkiem muszą być jednak dobre notowania partii rządzącej.

ai
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments