W wyniku wyborów w Polsce, opozycja musi teraz utworzyć koalicję, aby sformować rząd. Chociaż wyniki wyborów sugerują przewagę opozycji, proces ten może być trudny. Wybór premiera może być problematyczny, a możliwość współpracy z innymi partiami jest mało realna.
Szybkie utworzenie koalicji jest kluczowe, ale jedność i unikanie publicznych sporów są równie istotne. Chociaż proces ten może potrwać, nie oznacza to, że kolejne wybory są nieuniknione. Jeśli opozycja stworzy skuteczną koalicję, będzie miała większość w parlamencie.
Należy również pamiętać o wyborach prezydenckich w 2025 roku, które mogą wpłynąć na stabilność rządu. Jak głosowali młodzi ludzie? Kto będzie rządzić po wyborach? Co czeka polską gospodarkę? Na te pytania, w najnowszym nagraniu wyemitowanym na kanale Portfel Polaka odpowiadają Karol Wenus i Jakub Zadrożny:
Czy wyniki wyborów oznaczają, że mamy już nową rzeczywistość?
Wyniki wyborów jednoznacznie wskazują, że większość w Sejmie – w przypadku utworzenia koalicji – będą miały obecne partie opozycyjne: Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Nowa Lewica.
Jakub Zadrożny twierdzi jednak, że inna rzeczywistość realnie nastąpi dopiero po nowym roku, gdyż wciąż musi się zadziać wiele rzeczy proceduralnych, aby nowa większość parlamentarna wyłoniła nowy rząd.
Jak nowy rząd będzie powoływany?
Wszystko zależy od Prezydenta RP, Andrzeja Dudy. Warto zauważyć, że cztery lata temu prezydent pogratulował rządzącej partii PiS zwycięstwa w wyborach już 23 minuty po ogłoszeniu wyników exit poll.
Tym razem jednak, głowa państwa milczy po wyniku wyborów, który jednoznacznie wskazuje, że większość parlamentarną uzyskały partie opozycyjne. Przed ogłoszeniem wyników wyborów, prezydent Andrzej Duda stwierdził jednak, że misję stworzenia rządu powierzy tej partii, która uzyska najwięcej mandatów do Sejmu.
Warto również dodać, że zgodnie z procedurą prezydent ma obecnie 30 dni na zwołanie Sejmu. Na pierwszym posiedzeniu Prezes Rady Ministrów ma zaś złożyć dymisję, a następnie głowa państwa będzie mieć 14 dni na powierzenie wybranej przez siebie osobie misji utworzenia nowego rządu.
Obecnie można wywnioskować, że Andrzej Duda ponownie wybierze do tej roli Mateusza Morawieckiego, który następnie ponownie będzie miał 14 dni do przedstawienia do Sejmu wniosku o wotum zaufania.
Sejm, w którym większość będą miały partie opozycyjne, nie udzieli zaś takiego wotum zaufania. W efekcie, prawo powierzenie zaproponowanej osobie misji utworzenia nowego rządu przejdzie na Sejm. W efekcie, powołanie nowej Rady Ministrów nastąpi prawdopodobnie dopiero na przejmie 2023 i 2024 roku.
Jak głosowali młodzi ludzie?
Okazuje się, że w grupie wiekowej od 19 do 26 lat mieliśmy bardzo dużą frekwencję, a zarazem spore zróżnicowanie głosów – ze szczególnym wskazaniem na partie opozycyjne. Nie ma więc żadnych wątpliwości, że młodzi wyborcy zmobilizowali się bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej, co zaskoczyło ekspertów.
Kto będzie rządzić po wyborach?
Przewaga koalicji obecnych partii opozycyjnych: Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Nowej Lewicy jest tak duża, że nie ma wątpliwości, iż to ona zdobędzie większość w Sejmie.
Szef sztabu partii PiS, Poseł do Parlamentu Europejskiego stwierdził już z kolei, że “naturalnym koalicjantem dla Prawa i Sprawiedliwości jest PSL”. Polskie Stronnictwo Ludowe ewidentnie nie jest jednak zainteresowane koalicją z partią PiS.
Co czeka polską gospodarkę po powołaniu nowego rządu?
W tej kampanii wyborczej propozycji gospodarczych wśród partii, które uzyskały najwięcej mandatów do Sejmu, było bardzo niewiele. Mało tego, jeśli rząd ostatecznie tworzyć będą takie partie, jak Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica, to będziemy mieli do czynienia z sytuacją, gdzie partie rządzące mają przeciwne postulaty.
Tak jest chociażby w sprawie polityki mieszkaniowej, gdzie pomysłem Koalicji Obywatelskiej jest Kredyt 0%, utworzony na wzór Bezpiecznego Kredytu 2 procent, który już działa. Nowa Lewica jest przeciwna tanim kredytom i zamierza rozwiązać problem z mieszkaniami za pomocą budowy komunalnych mieszkań na tani wynajem długoterminowy.
Warto też zauważyć, że wybory wśród przedsiębiorców wygrały dwie partie – Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga. Było to sporą niespodzianką, gdyż Konfederacja uchodziła za partię najbardziej sprzyjającą przedsiębiorcom, a jej wynik został określony przez lidera tej partii – Sławomira Mentzena – jako jednoznaczną porażkę.
Karol Wenus żałuje, że partie polityczne nie kierują obecnie swoich postulatów postulatów do małych i średnich przedsiębiorców, choć to przecież na nich opiera się sukces gospodarki Polski.
Jakub Zadrożny obawia się z kolei, że w nadchodzącej kadencji rządu może nie być za dużo miejsca na zajmowanie się gospodarką, gdyż najpierw trzeba będzie “posprzątać wiele spraw, które nie zostały zakończone przez partię PiS”.
Mimo wszystko, na światowych rynkach finansowych po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów mogliśmy dostrzec wyraźne umocnienie się złotego, co oznacza, że analitycy i wielcy inwestorzy instytucjonalni liczą na to, że nowy rząd zdoła odblokować środki z Krajowego Planu Odbudowy, a fundusze inwestycyjne znów zasilą nasz kraj.
Jaki symbol gospodarczy pozostanie po obecnej władzy?
Obecna władza koncentrowała się na dużych inwestycjach, takich jak Centralny Port Komunikacyjny – który nadal nie powstał i przekop Mierzei Wiślanej – który został ukończony, lecz nie jest wykorzystywany.
Jak zatem widzimy, spuścizną Prawa i Sprawiedliwości po ośmiu latach rządów zostaną przede wszystkim duże programy społeczne – takie, jak Rodzina 500+.
Co wydarzy się przez najbliższe tygodnie?
Karol Wenus i Jakub Zadrożny spodziewają się, że prezydent RP Andrzej Duda powierzy misję tworzenia rządu partii PiS, a konkretnie obecnemu premierowi, Mateuszowi Morawieckiemu. Premier Morawiecki nie uzyska jednak większości. W efekcie, na przełomie grudnia i stycznia będziemy mieli rząd opozycyjny.
Jakub Zadrożny dodaje również, że według niego najbliższy miesiąc upłynie pod znakiem „prób dogadywania się Prawa i Sprawiedliwości z innymi koalicjantami w celu utworzenia rządu, co będzie stanowiło prawdziwy test dla trwałości opozycji”.
Zapraszam do samodzielnego zapoznania się z cały nagraniem, znajduje się ono poniżej: