Netflix otwiera biuro w Polsce

699
Netflix

Netflix otworzył w Polsce biuro dla działu zajmującego się produkcjami z regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Firma poszukuje obecnie nowych pracowników w naszym kraju.

Netflix w Polsce

Netflix otworzył swoje biuro w Warszawie. To tam przeniesiono pracowników, którzy pracowali wcześniej w Amsterdamie. To tam wcześniej zlokalizowano biuro, które zajmowało się produkcjami na Europę Środkowo-Wschodnią.

Co może zasmucić fanów firmy, biuro w Warszawie ma być tylko tymczasowe. Nie wiadomo, jak długo będzie działało w stolicy Polski i gdzie znajdzie się docelowa lokalizacja.

A teraz ważna informacja dla osób, które szukają pracy. Netflix przekazał mediom, że otwarta jest obecnie rekrutacja dla nowych pracowników. Kogo szuka gigant z rynku streamingu? Poszukiwani są specjaliści z całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej mający doświadczenie w marketingu i produkcji filmowej. W warszawskim biurze ma pracować kilkudziesięcioosobowy zespół.

Problemy Netflixa

Warto dodać, że firma ma od kilku miesięcy spore problemy związane z pozyskiwaniem nowych klientów. Stąd pojawił się pomysł, by przygotować tańszy abonament z reklamami. Niedawno poznaliśmy nowe szczegóły tego typu subskrypcji.

Netflix nie będzie emitował reklam we wszystkich filmach i serialach. Nie będziemy na nie skazani w przypadku nowych filmów, które będą dopiero debiutować na platformie. Do tego nie ma planów dot. wyświetlania reklam w przypadku oryginalnych produkcji dla dzieci. Powyższe to więc wyraźny ukłon w kierunku rodziców, twórców i użytkowników.

To jednak nie wszystko. Wcześniej dowiedzieliśmy się, że Netflix z reklamami ma mieć i inne ograniczenia dla klienta. Będzie to m.in. brak możliwości pobierania filmów czy seriali i zapisywania ich na dysku urządzenia. Opcja ta pozwala potem obejrzeć produkcje w trybie offline.

Choć firma ma problemy, nie oznacza to, że streaming jest w odwrocie. Po raz pierwszy w historii wyprzedził kablówkę.

Skąd to wiemy? Wynika to z lipcowego badania przeprowadzonego przez Nielsen. Streaming ma 34,8% udziału w oglądalności. Na drugim miejscu znalazła się telewizja kablowa z mimo wszystko trochę gorszym wynikiem (34,4%). Podium zamykają „inne źródła” (9,2% dla gier, odtwarzania mediów fizycznych i trudnych do skategoryzowania transmisji strumieniowych).

ai
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments