Z opublikowanych przez Narodowy Bank Polski danych o oficjalnych aktywach rezerwowych wynika, że w październiku NBP siódmy miesiąc z rzędu zwiększył rezerwy złota. W efekcie, okazuje się, że w tym roku więcej królewskiego metalu od NBP kupił tylko Ludowy Bank Chin.
NBP nabył w październiku ponad 6 ton złota 
Z opublikowanych we wtorek przez Narodowy Bank Polski danych o oficjalnych aktywach rezerwowych wynika, że na koniec sierpnia pozycja “złoto monetarne” wyceniana była na 21,83 miliarda dolarów.
Korzystając z danych Londyńskiego Rynku Kruszców (LBMA), można policzyć, że na koniec października było to około 10,93 miliona uncji. Tymczasem na koniec września NBP oficjalnie raportował posiadanie 10,729 miliona uncji królewskiego metalu.
Oznacza to, że w październiku w bilansie Narodowego Banku Polskiego przybyło około 201 tysięcy uncji złota. Po październikowych zakupach polskie rezerwy złota zostały powiększone z 333,71 tony do 339,95 tony. To wzrost o około 6,2 tony w minionym miesiącu.
Tylko Ludowy Bank Chin kupuje więcej złota od NBP
Pierwszych zakupów złota w 2023 roku Narodowy Bank Polski dokonał w kwietniu, kiedy to zakupiono niemal 15 ton królewskiego metalu. W maju w skarbcach Narodowego Banku Polskiego złota było więcej o prawie 20 ton, natomiast w czerwcu dołożono prawie 14 ton.
Najwięcej kruszcu w skarbcach NBP przybyło jednak w lipcu, kiedy to nabyto 22,4 tony. Niespełna 15 ton królewskiego metalu zakupiono z kolei w sierpniu. Statystyki za wrzesień pokazały zaś wzrost rezerw złota o kolejne 19,3 ton.
Warto dodać, że w pierwszym półroczu 2023 banki centralne zakupiły rekordowe 387 ton złota. Wśród największych kupujących znalazł się Narodowy Bank Polski. Większych zakupów od NBP w tym okresie dokonały jedynie Ludowy Bank Chin – który zaraportował dodatkowe 103 tony posiadanego złota, oraz Monetary Authority of Singapore – bank centralny Singapuru, który nabył w okresie od początku stycznia do końca czerwca 71,6 tony kruszcu.
Podobnie sytuacja wyglądała w trzecim kwartale bieżącego roku, w którym światowe władze monetarne zwiększyły rezerwy kruszcowe o 337,1 tony. To wprawdzie o ponad jedną czwartą mniej niż w analogicznym kwartale roku poprzedniego, lecz w skali pierwszych 9 miesięcy 2023 roku daje to równe 800 ton.
Nawet bez uwzględnienia czwartego kwartału byłby to drugi najlepszy wynik od upadku systemu z Bretton Woods – czyli od przeszło pół wieku. W trzecim kwartale 2023 roku największym nabywcą złota znów był Ludowy Bank Chin – z wynikiem rzędu 78 ton. Drugie miejsce zajął jednak Narodowy Bank Polski, który w tym okresie nabył 57 ton kruszcu.
Prezes Glapiński zapowiada dalsze zakupy złota 
Podczas październikowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński przyznał, że “mamy ogromne zasoby złota, cały czas je kupujemy. W sierpniu dokonaliśmy bardzo dużych zakupów złota i mamy już ponad 10% rezerw walutowych w złocie”.
Co więcej, prezes NBP stwierdził, że “jesteśmy bardzo poważnym partnerem i będziemy dalej to złoto kupować. Marzeniem jest, aby dojść do 20%”. Warto zaznaczyć, że osiągnięcie 20-procentowego udziału kruszcu w polskich rezerwach walutowych oznaczałoby konieczność niemalże podwojenia zasobów złota.
Na koniec października wartość aktywów rezerwowych Narodowego Banku Polskiego wyniosła bowiem niespełna 177 miliardów dolarów, z czego złoto stanowiło 21,83 miliarda USD, co przekłada się na 12,3%.