Mimo, że dziś już 4 dzień nowego roku, to jednak jest to dopiero pierwszy dzień roboczy stycznia. Jak co miesiąc, poznaliśmy dziś więc odczyt wskaźnika PMI obrazującego aktywność w polskim sektorze przemysłowym. Z raportu IHS Markit wynika, że inflacja kosztów produkcji osiągnęła najwyższy poziom od niemal 10 lat. Mimo to, wzrost nowych zamówień, zatrudnienia i zapasów materiałów równoważą spadek produkcji, a perspektywy odnośnie przyszłej produkcji są najlepsze od maja 2018 r.
Koszty produkcji rosną najszybciej od kwietnia 2011 r.
Ostatnie badania aktywności gospodarczej w polskim sektorze przemysłowym, które przeprowadzone zostały w dniach 4-17 grudnia 2020 roku wykazały wzmożony napływ nowych zamówień oraz wzrost optymizmu biznesowego polskich producentów. Nowe zlecenia wzrosły po raz pierwszy od trzech miesięcy, a firmy wciąż zatrudniały nowych pracowników. Mimo to, z powodu braków kadrowych oraz opóźnień w dostawach przedsiębiorstwa nie były w stanie sprostać wymogom produkcyjnym, w efekcie czego produkcja ponownie spadła kumulując zaległości.
Czynnikiem spędzającym sen z powiek wielu przedsiębiorców jest najsilniejszy od kwietnia 2011 wzrost kosztów produkcji, który wywołał nasilenie presji inflacyjnych, w wyniku czego ceny wyrobów gotowych rosły już czwarty miesiąc z rzędu.
Optymizm biznesowy osiągnął najwyższy poziom od maja 2018 r.
Mimo to, w grudniu prognozy polskich producentów odnośnie przyszłej 12-miesięcznej produkcji uległy znacznej poprawie. Optymizm biznesowy był najwyższy od maja 2018, a także wyższy niż średnia z badań historycznych (od 2012). Pozytywne nastroje uzasadniano planami wprowadzenia nowych produktów oraz nadziejami na ożywienie gospodarcze po opanowaniu pandemii.
– W grudniu warunki gospodarcze w polskim sektorze wytwórczym uległy znacznej poprawie, odzwierciedlając przede wszystkim wzrost nowych zamówień oraz dalszą poprawę sytuacji na rynku pracy w przemyśle – skomentował najnowsze wyniki badań ekonomista IHS Markit Trevor Balchin dodając, że najnowsze wyniki badań sugerują, że produkcja zwiększy się w nadchodzących miesiącach. Stosunek nowych zamień do poziomu zapasów wyrobów gotowych jest niemal najwyższy od ponad dwóch lat. Ponadto prognozy na przyszły rok uległy w grudniu znacznej poprawie. Przedsiębiorcy spodziewają się ożywienia w dalszej części 2021 po kryzysie wywołanym pandemią.
Szósty miesiąc z rzędu powyżej 50 pkt.
Indeks PMI jest przygotowywany firmę badawczą Markit Economics. Powstaje on w oparciu o miesięczną ankietę przeprowadzona wśród kadry kierowniczej ponad 300 polskich firm, w której oceniają oni zmiany zamówień, produkcji, zatrudnienia, prędkości dostaw oraz zapasów. Wskaźnik ten przedstawia kondycję sektora przemysłowego. Wartością neutralną dla indeksu jest poziom 50 pkt. Odczyt powyżej 50 oznacza poprawę w stosunku do okresu poprzedniego, natomiast odczyt poniżej tej wartości pogorszenie sytuacji.
Na uwagę zasługuje fakt, iż grudzień 2020 r. był już szóstym miesiącem z rzędu, kiedy wartość wskaźnika utrzymywała się powyżej poziomu 50 pkt. (51,7), sygnalizując najsilniejszą od lipca poprawę warunków gospodarczych w polskim sektorze wytwórczym.
Grudniowy wzrost Wskaźnika PMI opierał się na wynikach zarejestrowanych przez trzy z pięciu subindeksów. Najbardziej pozytywny wpływ na najnowszy odczyt miał Wskaźnik Nowych Zamówień, następnie Wskaźnik Zapasów Pozycji Zakupionych i Wskaźnik Czasu Dostaw.