Dziś ruszyły zapisy na szczepienia przeciw COVID-19 dla osób w wieku 59 lat (rocznik 1962), które wcześniej nie wypełniły formularza zgłoszeniowego. Jak się rejestrować? Przez internet, w punktach szczepień, dzwoniąc na infolinię 989 lub wysyłając SMS pod numer 880-333-333.
Zaszczep się przeciwko COVID-19
Od dziś codziennie, przez następne 12 dni uruchamiane są zapisy dla kolejnych roczników, co ma usprawnić proces szczepień. Zgodnie z ideą, każdego dnia dołączać do nich będą mogły osoby urodzone rok później niż te, które danego dnia już się zapisują.
Co warto podkreślić, zapisy dotyczą tych osób z danego rocznika, które na początku roku nie wypełniły formularza chęci zaszczepienia się przeciwko COVID-19.
Można rejestrować się przez sieć, wysyłając SMS na numer 880-333-333 lub dzwoniąc na infolinię pod numerem 989 lub bezpośrednio w punkcie szczepień.
Działa np. całodobowy telefon i bezpłatna infolinia – 989. Z kolei dla Polaków z zagranicy to numer +48 22-62-62-989. By się zarejestrować, wystarczy podać numer PESEL, wybrać dokładny termin i miejsce szczepienia.
Alternatywą jest wysłanie SMS na numer 664-908-556 lub 880-333-333 o treści: Szczepimysie. System prosi nas potem o przesłanie kodu pocztowego i proponuje termin oraz punkt blisko miejsca zamieszkania.
Ponoć dobę przed szczepieniem otrzymamy jeszcze przypomnienie. Władze ostrzegają, by nie odpowiadać na SMS z innego numeru niż numer 664-908-556 lub 880-333-333, bo może to być próba wyłudzenia pieniędzy.
Można też skontaktować się z wybranym punktem szczepień. Ich lista dostępna jest na stronie https://www.gov.pl/web/szczepimysie/mapa-punktow-szczepien#/.
Kiedy koniec restrykcji
To od tego, jak szybko się zaszczepimy, może zależeć tempo wychodzenia z pandemii. Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział ostatnio w Polsat News, że już końcem kwietnia sytuacja zacznie się poprawiać.
– Liczę, że końcówka kwietnia przyniesie nieco lepsze informacje, to znaczy, iż przynajmniej częściowo będzie można przywrócić funkcjonowanie niektórych usług, być może podjąć decyzje dotyczące kwestii usług na powietrzu. To wszystko zależy od tego, jak daleko będzie posunięty program szczepień i jak będzie wyglądała sytuacja, jeżeli chodzi o obłożenie łóżek w szpitalach i respiratorów – mówił Müller.
